• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Mój ZNTK ZNTK Gdynia

ffox

Administrator
Zespół forum
Reakcje
3.454 12 0
Wagon na ostatnim zdjęciu ma nieprawidłowo zamontowane koło hamulca postojowego - po niewłaściwej stronie.
Konstrukcja tego modelu jest źle zaprojektowana przez producenta.
Fabryczne miejsca na pokrętła hamulca zamontowane są po złej stronie:
Weglarka_C462W 1.jpg

Tablice przestawcze, powinny być zamontowane z drugiej strony - przeciwnej do ściany z poziomymi stopniami. Nie wiem jak to inaczej nazwać.

Można ten błąd naprawić, poprzez zamianę podwozia miejscami, ale wtedy koła hamulcowe zamontowane w oryginalnych otworach, będą nachodziły na w/w tablice (dokładnie tak jak na omawianym przez Ciebie zdjęciu). Wtedy pokrętła hamulcowe należy zamontować we własnym zakresie po drugiej stronie, a otwory zamaskować.
U mnie wygląda to tak:
PKP Cargo.jpg
 
P

ps

Gość
Konstrukcja tego modelu jest źle zaprojektowana przez producenta
Nie wiem, czy źle zaprojektowana - ale forma na pewno źle złożona stronami. Nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz.

przeciwnej do ściany z poziomymi stopniami. Nie wiem jak to inaczej nazwać.
Wiadomo o co chodzi. Zresztą to wykonanie też jest "z czapy" - jeśli jest poręcz poprzeczna to dlaczego brakuje małego stopnia nad zderzakiem? Masz jednak rację - źle zaprojektowany.
Prawidłową ścianę można sobie zrobić na bazie części do wagonów towarowych firmy Weinert.

należy zamontować we własnym zakresie po drugiej stronie, a otwory zamaskować
Tak, tylko że problemem pozostanie opis na wagonie....
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:
OP
OP
dgajus

dgajus

Moderator Grupy SKMK
SKMK
Reakcje
3.153 42 1
ZNTK Gdynia to nie tylko waloryzacja taboru ... to również infrastruktura.
Otóż powstaje pewien projekt, na tę chwilę nie chciałbym zdradzać jeszcze szczegółów (wszystko nastąpi w swoim czasie - w odpowiednim wątku) ale pomyślałem, że warto co nieco już odsłonić ...
1. Mur oporowy
Powstało zabezpieczenie skarpy przed osuwaniem się w miejscu, gdzie prawdopodobnie ładowano żwir i wszelkie kruszywo do węglarek z samochodów ciężarowych. W pewnym sensie jest to mała improwizacja, gdyż nie ma planów tego obiektu, aczkolwiek obiekt istnieje do dnia dzisiejszego, lecz nie spełnia już swojej funkcji.
DSC_9153.JPG
DSC_9151.JPG
DSC_9152.JPG


2. Nieistniejący budynek o nieznanej funkcji.
Budynek znajdował się ok. 100-150 m za wcześniej pokazaną górką wyładowczą, umiejscowiony był tuż przy rozjeździe, być może pełnił funkcję magazynu, lub jakiejś dyspozytorni. Odtworzony na podstawie jedynego, znanego mi zdjęcia. Materiał - tektura. Wstępnie ustawiony i przymierzony na module, jak zrobię oświetlenie, zamocuję i uzupełnię zieleń wokół budynku.
DSC_9150.JPG
DSC_9147.JPG


Ciąg dalszy nastąpi ... :)
 
OP
OP
dgajus

dgajus

Moderator Grupy SKMK
SKMK
Reakcje
3.153 42 1
Darek, mistrzostwo jak zawsze :) Zdradź proszę tajniki wykonania muru oporowego, wygląda toto rewelacyjnie... (y)(y)(y)
Mur oporowy to nic innego jak prostokątne kawałki styroduru, które to potraktowałem białym humbrolem, następnie "wklepałem" twardym pędzlem biały pył z pasteli. Odczekałem ok. 30 min co by lekko przyschło, następnie na to trochę szarego humbrolu i znowu "wklepałem" pył z pasteli z tym, że koloru czarnego. Uzyskaną "maź" wycierałem palcem, aż do uzyskania żądanego efektu. W międzyczasie twardym i krótkim włosiem pędzla wykonywałem zadrapania, rysy itp., po czym znowu intensywne wcieranie. Ubytki górnej części muru lekko wyciąłem skalpelem i potraktowałem - jak również szczeliny i zadrapania - wash'em AK.

p.s. Dowiedziałem się, że ów budynek pełnił rolę magazynu sygnałowego :)
 
OP
OP
dgajus

dgajus

Moderator Grupy SKMK
SKMK
Reakcje
3.153 42 1
W ZNTK Gdynia przygotowania do nadchodzącej zimy, a że wcześniej robi się ciemno postanowiłem zamontować oświetlenie w rocowskich oliwkach (Roco 64816 i 64817).
Na warsztat poszedł jakiś prymitywny, czterofunkcyjny dekoder oświetlenia, który lata leżał w pudełeczku i powstał taki oto efekt.
Jak to działa?
Multimausem - włączając przycisk oświetlenia - włączam oświetlenie końca składu w jednym z wagonów - oczywiście podpinam go jako ostatniego w składzie. Z drugiej strony składu - drugi wagon z tej serii, który ma zamontowane czerwone końcówki po przeciwnej stronie. Wybierając pokrętłem multimaus'a kierunek jazdy zapalają się odpowiednie końcówki końca składu pociągu. W obu wagonach w/w dekoder 4-funkcyjny, na tych samych adresach DCC, czyli dekodery w ilości sztuk 2.
Przyciskiem nr 1 włączam oświetlenie wagonu nr 1, przyciskiem nr 2 włączam oświetlenie wagonu nr 2.
DSC_9524.JPG

DSC_9525.JPG


Zasłonki pkp-owskie i pasażerowie to już standard ... dodałem natomiast taki oto mały świecący szczegół ...
DSC_9522.JPG

DSC_9526.JPG
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.272 61 2
Super to wygląda. Żeby było jeszcze lepiej to proponowałbym jednak wymienić tą ściankę z drzwiami do przedziałów. Ja w moich wagonach wymieniłem te ściany na wycinane laserem z kartonu. Przy załączonym oświetleniu Rocowska fuszera jest niestety bardziej widoczna.
 
OP
OP
dgajus

dgajus

Moderator Grupy SKMK
SKMK
Reakcje
3.153 42 1
Małe ulepszenie rozjazdu Tillig'a - eliminacja niespodziewanego urwania "łapek" iglic

Ten problem powstał podczas budowy układu torowego, a dokładniej podczas montażu rozjazdu i wielokrotnych prób przekładania iglic. Polega to na tym, że iglice u dołu posiadają fabryczne dość niewydolne - nazwijmy to "łapki", które to w łatwy sposób można urwać.
DSC_8839.JPG


Łapki te wchodzą w takie cięgno (dokładniej w otwory) wykonane z tworzywa, które również nie należy do wytrzymałych materiałów.
DSC_8838.JPG


Operacja ulepszenia ma na celu pokazanie jak zwiększyć żywotność rozjazdu.
Demontujemy cięgno z rozjazdu.
DSC_8840.JPG

Następnie tuż obok otworów pod łapki wykonujemy cienkim wiertłem kolejne dwa otwory. Ja użyłem wierła 0,4 mm dopasowany pod strunę gitarową - materiał dość wytrzymały i jednocześnie sprężysty. Po wywierceniu otworów wygląda to tak:
DSC_8841.JPG

Następnym etapem jest "wydłubanie" nowego ciągadła. Zastosowałem materiał ze starej płyty CD - bardzo sztywny i wytrzymały. Dremelem wyciąłem sobie nowe ciągadło zbliżone wymiarami z oryginalnym.
DSC_8843.JPG

Kolejnym etapem jest wywiercenie w nowym ciągadle otworu pod drut od napędu oraz otworów pod nowe łapki, którymi to będzie struna gitarowa 0,4 mm.
Po wykonaniu tych czynności oba ciągadła sklejamy ze sobą.
DSC_8847.JPG

Wracamy do naszego rozjazdu i iglic.
W miejscu iglicy gdzie przylutujemy nowe łapki od struny gitarowej, należy małym pilniczkiem zebrać trochę materiału.
DSC_8848.JPG

Przycinamy strunę gitarową na odpowiedni wymiar i zaginamy pod kątem 90 st.
Drugi koniec struny przekładamy przez sklejone ze sobą dwa ciągadła. Pozostaje teraz tylko użyć pasty lutowniczej i przylutować strunę do szyny. Oczywiście trzeba uważać, żeby nie zrobić za dużego gluta, bo będzie nas czekało kolejne szlifowanie.
DSC_8852.JPG

Identycznie postępujemy z drugą iglicą.
Tak wzmocnione ciągadło pozwoli na długie, bezawaryjne przestawianie iglicy w rozjeździe.
 

Zbigniew Gałczyński

Moderator Działu Tabor
Zespół forum
Reakcje
3.982 28 1
Darku fajnie pokazany sposób na poprawienie działania tych "wajch".
Jednak naszła mnie taka myśl - czy nie było by dobrze tego pokazać w dziale " techniki modelarskie" ?
Wydaje mi się ,że jako odrębny temat będzie za czas jakiś łatwiejszy do odszukania.
Pozdrawiam
 
Reakcje
87 3 0
Rewelacja. Ja niestety mam do takich cudeniek dwie lewe ręce ... Zastanawiam się czy dałoby radę zmienić numer, przydział i rewizję mojej (a właściwie synka ...) SM42-894 (Stacja Warszawa Praga REV 11.12.96) tak aby pasowała na linię Gdynia-Hel lata 1990-1996 (ew. trochę później). Nie załapałem się już na żadną SM/SP 45 z Gdyni, a przyznam że chciałbym zbierać tabor z przydziałem gdyńskim z lat 90-tych. Poza tym zamówiłem SP45-204 - przydział niby nie tak daleko (Bydgoszcz) ale oczywiście wolałbym Gdynię. No i w planach są następne (EU 06/07, ET22) a jakoś chyba gdyńskich przydziałów na razie nie widać ... Nie mówiąc już o wagonach
 
OP
OP
dgajus

dgajus

Moderator Grupy SKMK
SKMK
Reakcje
3.153 42 1
Cargowski fiat o numerze SU45-263 standardowo już ubrany w dodatki od Ostbahn'a (ramki reflektorów, lusterka) oraz mosięzne trąbki od 14D40, które dodały pewnej delikatności. W oryginale lokomotywa ta miała obie pary trąbek skierowane w jednym kierunku, co zostało odwzorowane w waloryzowanym modelu.
DSC_9658.JPG

su45-263.jpg

DSC_9657.JPG

DSC_9652.JPG
DSC_9655.JPG


Eanos z zamontowanymi pokrętłami, załadowany wiatrołomami ...
DSC_9659.JPG

DSC_9660.JPG


Ten Eanos zaś będzie zawsze ostatnim wagonem w składzie ...
DSC_9661.JPG
DSC_9662.JPG
DSC_9663.JPG

Przechwytywanie w trybie pełnoekranowym 2017-10-14 172323.bmp.jpg


Bardzo ładnie wykonany model węglarki Eas. Producent Albert Modell.
DSC_9665.JPG
DSC_9666.JPG
 

DarekW

Znany użytkownik
Reakcje
1.309 16 0
Patynując węglarki robisz błędy które i ja kiedyś popełniłem.
Jak widać na zamieszczonym przez Ciebie zdjęciu orginału niebieskie łaty są ciemniejsze. Pomysł miałeś dobry ale powinieneś po zamaskowaniu opisów i przed używaniem pigmentu rozjaśnić wagon. Metoda jest prosta choć pracochłonna. Na przygotowany model trzeba aerografem nanieść przygotowany specyfik czyli: lakier(3) biała matowa (1) rozpuszczalnik (10). Do brązowych wagonów zamiast białego żółty.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 13
Tabor 2
Tabor 3
Tabor 9
Tabor 9

Podobne wątki