Witam
Właśnie wykonuję swoja pierwszą makietę. Będzie to makieta dla 2, max. 3 lokomotyw. Układ torów będzie na niej wyglądał mniej więcej tak:
Będzie ona podpięta analogowo pod 2 zasilacze z regulatorami PIKO. Jestem w tym zielony, ale ktoś mi kiedyś powiedział, że można zrobić to tak:
- W miejscu czerwonej kreski na obrazku zrobić małą przerwę w torach i ta przerwa podzieli układ torów na 2 obwody oddzielne
Zastanawiając się nad tym, pomyślałem, co będzie w sytuacji, gdy lokomotywa przejeżdżająca przez tą zwrotnice (tam gdzie będzie granica obwodów) będzie jedną osią na pierwszym obwodzie, a drugą osią na drugim obwodzie ?
Nie będzie zwarcia ? A jeśli tak, to co trzeba zrobić, by go nie było.
Czytając forum od razu natknąłem się na to, że lepiej używać DCC. Niestety mam budżet około 200 zł. (i brak mozliwości jego powiększenia
), no a za taką cenę to raczej z DCC lipa.
Proszę o pomoc i pozdrawiam
viewtopic.php?p=83578#p83578
Właśnie wykonuję swoja pierwszą makietę. Będzie to makieta dla 2, max. 3 lokomotyw. Układ torów będzie na niej wyglądał mniej więcej tak:
Będzie ona podpięta analogowo pod 2 zasilacze z regulatorami PIKO. Jestem w tym zielony, ale ktoś mi kiedyś powiedział, że można zrobić to tak:
- W miejscu czerwonej kreski na obrazku zrobić małą przerwę w torach i ta przerwa podzieli układ torów na 2 obwody oddzielne
Zastanawiając się nad tym, pomyślałem, co będzie w sytuacji, gdy lokomotywa przejeżdżająca przez tą zwrotnice (tam gdzie będzie granica obwodów) będzie jedną osią na pierwszym obwodzie, a drugą osią na drugim obwodzie ?
Nie będzie zwarcia ? A jeśli tak, to co trzeba zrobić, by go nie było.
Czytając forum od razu natknąłem się na to, że lepiej używać DCC. Niestety mam budżet około 200 zł. (i brak mozliwości jego powiększenia
), no a za taką cenę to raczej z DCC lipa. Proszę o pomoc i pozdrawiam
viewtopic.php?p=83578#p83578
