Zachodniopomorskie perony i dworce

[Gerson]

Siekierki (dawna linia 411)
Stacją z mostami w Siekierkach zainteresował mnie Mattia, który zaprezentował w wątku "Mosty i wiadukty kolejowe" poniższe zdjęcie. Postanowiłem sprawdzić, gdzie mogła być przeprowadzona ta przeprawa (ale o tym później) - zacznijmy od samej stacji.

"Siekierki, Pontonowy most kolejowy, ćwiczenia wojskowe w 1979 z armią NRD."

Siekierki (do 1945r. Zäckerick-Alt Rüdnitz)
Przed 1945r. jedna ze stacji na linii Wriezen – Jädickendorf (Godków). Od 1945r. stacja końcowa na linii 411. Stacja posiada budynek dworca z jednym jednokrawędziowym peronem (kiedyś były dwa) oraz plac składowy. Do dnia dzisiejszego nie zachował się przylegający do budynku dworca magazyn. Znajdujące się za stacją dwa mosty kolejowe o długości 330 metrów (każdy) nigdy po wojnie nie były wykorzystywane dla ruchu pasażerskiego i towarowego (strategiczna zapasowa przeprawa dla wojska). O dużym znaczeniu tej przeprawy dla wojska stanowi powyższe zdjęcie przedstawiające most pontonowy rozkładany około 1-2km od głównej przeprawy (rezerwowy dla strategicznej zapasowej przeprawy ). Mosty są wpisane do rejestru zabytków.

Sama linia 411 została bardzo mocno skrócona. Obecnie obsługuje jedynie ruch towarowy na odcinku Stargard - Pyrzyce. Odcinek z Siekierek do Godkowa zamknięto dla ruchu pasażerskiego 1.07.1991r., a dla ruchu towarowego w 2000r. Odcinek Pyrzyce - Godków zamknięto 30.05.1992r.

Legenda:
Linia żółta - linia 411 (Godków - Siekierki - granica - Wriezen)
Linia czerwona - wyłączony dla ruchu pieszego odcinek graniczny z dwoma mostami kolejowymi
Linia niebieska - przebieg linii rezerwowej
Linia szara - droga dla wojska prowadząca do końca nasypu kolejowego


1. Stacja Siekierki

Peron

Plac składowy

2. Przejazd kolejowy. Dwa tory na bliższym planie prowadzą do mostu (za przejazdem łączą się tworząc linię jednotorową), dwa dalsze prowadzą do dawnej przeprawy pontonowej.

Widok w kierunku stacji.

Droga i tory - widok w kierunku mostów.

 

[Gerson]

3. Most na Rozlewiskach Kostrzyńskich. Na przejazd na stronę niemiecką niestety zabrakło mi czasu - będzie pretekst, żeby pojechać tam jeszcze raz.

Po prawej stronie widać resztki przeprawy drogowej (o tym, że taka tu też wcześniej była nie wiedziałem).

Niestety wejście na most jest zablokowane.

Pozostałości przeprawy drogowej.

Ciekawe czy została zniszczona podczas II Wojny Światowej, czy też Rosjanie zabrali?

 

[Gerson]

Rozlewiska Kostrzyńskie.

4. Nasyp kolejowy prowadzący do przeprawy pontonowej.

Od strony rozlewiska nasyp wzmocniony betonowymi podkładami kolejowymi. Efekt zamierzony - wzmocnienie skarpy, czy też są to podkłady przygotowane do ewentualnego użycia, w przypadku konieczności ułożenia nowego toru?

5. Zakończenie nasypu kolejowego. Na pierwszym planie droga wspomagająca (na mapie była zaznaczona kolorem szarym).

6. Zdjęcie prezentowane na początku. Most pontonowy rozłożony na czas manewrów wojsk (1979r.).

Źródło: http://bazakolejowa.pl. Autor nieznany.

Stare zdjęcia:

Źródło: http://bazakolejowa.pl. Autor nieznany.

Źródło: http://bazakolejowa.pl. Autor nieznany.

 

[Docteur]

Pozostałości przeprawy drogowej.
(...)
Ciekawe czy została zniszczona podczas II Wojny Światowej, czy też Rosjanie zabrali?

Obydwa mosty - drogowy i kolejowy zostały wysadzone przez Wehrmacht w lutym/marcu 1945 roku. Ponadto zniszczono przy użyciu tzw. Schienenwolfa nawierzchnię na odcinku Werneuchen - Wriezen.

 

[Pt47-106]

SN61-183 w Skierkach

W drodze do Skierek 90lat

SN61-183 przed drugim mostem nad Odra w Skierkach 20.07.1996

St Skierki SN61-183 20.07.1996

 

[garcia ramirez]

Siekierki rules !!! Byłem z ganzem w 2002 ( wówczas udało się wjechać na kawałek mostu - zaraz poszukam foty) i 5 lat póżniej samodzielnie. Niezły klimat. Czy wiadomo coś więcej o historii powstania tej linii ( a zwłaszcza o celu jaki miała spełniać, budowa takich przepraw musiała być czymś uzasadniona)

 

[Gerson]

Była to linia drugorzędna, mająca połączyć Berlin (z tzw. Nową Marchią) i węzłem w Stargardzie Szczecińskim. Linia ta od samego początku miała duże znaczenie dla wojska. Już wojsko pruskie zastrzegło sobie możliwość przejazdu eszelonu wojskowego co 2 godziny. Po 1945r. przeprawa została całkowicie przejęta przez wojska Układu Warszawskiego i stanowiła rezerwę strategiczną na wypadek wojny z zachodem. Nigdy już nie wznowiono na niej przewozów pasażerskich i towarowych.

 

[Pt47-106]

nie zgodzę się ruch towarowy i pasażerski po wojnie był obsługiwany mój tato jeździł z TKt48 i z pociągami pasażerskimi później jeździły SN61 a na samym końcu eksploatowano SP42
http://www.bazakolejowa.pl//index.php?dzial=stacje&id=5799&&okno=galeria&photoid=45172&uid=0

 

[Docteur]

OK, ale po 1945 roku ruch po polskiej stronie prowadzono tylko na odcinku Godków-Siekierki, a po niemieckiej pociągi dojeżdżały najdalej do stacji Neurüdnitz (od 1957 roku). Planowego ruchu pociągów przez most na Odrze nie było.

 

[Pt47-106]

ok ale przez most był prowadzony sporadycznie wiem z opowieści mojego taty wozili faszynę niemiecka stronę oczywiście TKt48

 

[garcia ramirez]

Obiecane foty (by W.Stasiewski)

 

[Gerson]

Kolejka zakładowa cementowni "Stern" Stettin.

Wyrobisko cementowni było eksploatowane w latach 1862 - 1925 przez pobliską fabrykę cementu portlandzkiego "Stern". Eksploatacja na początku prowadzona była powyżej poziomu wód gruntowych - ostatecznie doprowadziła do utworzenia wyrobiska o głębokości ok. 20 m w stosunku do poziomu otaczającego terenu.

Urobek był transportowany wąskotorową kolejką zakładową (stąd związek z koleją ) do cementowni - znajdującej się przy obecnej ul. Batalionów Chłopskich. Zarówno cementownia jak i kolejka nie dotrwały do naszych czasów. Niepotrzebny nadkład składowano na hałdę (obecnie: Wzgórze Akademickie nazywane inaczej Widok).

16 lipca 1925 roku na ścianie południowej nastąpił gwałtowny wlew wody i zalanie odkrywki - co doprowadziło do powstania jeziora Szmaragdowego. Wszyscy z pracujących wówczas robotników zdołali się uratować. Jednocześnie nastąpiło częściowe osunięcie się ściany wyrobiska i powstanie stożka osuwiskowego.

Obecnie jest to miejsce częstych wycieczek mieszkańców prawobrzeżnej części Szczecina.
Poniżej kilka zdjęć prezentujących to co ocalało.

1. Wiadukt na linii kolejowej 351. Kolejka jeździła pod tym wiaduktem.

Wiadukt został zasypany w trakcie budowy linii 428 (Szczecin Dąbie - Szczecin Podjuchy)

Na pierwszym planie nasyp linii 428 (widok w kierunku przystanku Szczecin Zdroje), dalej wiadukt na linii 351.

2. Mostek, pod którym jeździła kolejka. Po prawej stronie znajdowała się rezydencja Toepffer'a (3) - właściciela cementowni. Do dzisiaj zachowały się fundamenty (niestety nie dysponuję zdjęciem - kiedyś może to nadrobię ). Czy mostek pełnił jakąś konkretną funkcję, czy tylko ozdobną tego niestety nie udało mi się ustalić.

4. Tunel

"Ślad" po dawnym przebiegu linii w stronę wyrobiska (5)

5. Wyrobisko

 

[Gerson]

Ciąg dalszy relacji o kolejce zakładowej cementowni Stern znajduje się w temacie:
http://forum.modelarstwo.info/threa...-zakładowe-normalnotorowe-i-wąskotorow.20440/


Postanowiłem trochę odkurzyć ten temat.

Dzisiaj zdjęcia ze Świnoujścia. Poniżej schemat linii kolejowych w Świnoujściu.

Na czerwono oznaczyłem linie nie istniejące.

Świnoujście Przytór
Przystanek posiada dwa jednokrawędziowe perony. W kierunku Świnoujścia linia przechodzi w jednotorową.

Widok w kierunku Szczecina.

Widok w kierunku Świnoujścia.

Świnoujście Warszów (do 2013r. Świnoujście Odra)
Jest to jednoperonowy przystanek, który został wybudowany w 1973 roku. Obecnie na przystanku prowadzone są prace remontowe.

Widok w kierunku Świnoujścia Przytór

Pozostałości po starym przystanku - nowy jest krótszy.

 

[Gerson]

Tory postojowe składów pasażerskich

Widok w kierunku Świnoujścia

Świnoujście
Stacja posiada dwa perony - jeden jednokrawędziowy przy budynku dworca oraz drugi dwukrawędziowy wyspowy, przy których znajdują się trzy tory główne. Ponadto stacja posiada czwarty tor główny, który nie posiada krawędzi peronowej. Na stacji odgałęzia się też tor do Bazy Promów Morskich, umożliwiający wjazd wagonom na dwa stanowiska promowe nr 2 i 3. W pobliżu zlokalizowany jest peron przystanku Świnoujście Port, który co ciekawe jest przedłużeniem peronu 1 stacji Świnoujście i znajduje się w jej granicach.

Widok w kierunku Świnoujścia Port, tor w prawo prowadzi do bocznicy Bazy Promów Morskich.

Peron 2.

Widok w kierunku Świnoujścia Warszów.

Widok na peron 1 i budynek dworca.

 

[Gerson]

Magazyn

Wieża wodna i nastawnia SiB.

Dawna nastawnia (w pobliżu Świnoujścia Port).

Świnoujście Port
Tak jak wspomniałem wcześniej jest przedłużeniem peronu 1 stacji Świnoujście.

Przed II wojną światową tor biegł dalej do nabrzeża i przeprawy promowej.

Świnoujście Baza Promów Morskich
Wjazd na teren bazy.

 

[Brodagaz]

Że lato się kończy to wiem ale że w Świnoujściu tyle śniegu nawaliło to jestem zdziwiony.


Fajne fotki jak zwykle od Ciebie.

 

[Gerson]

Po drugiej stronie czynny jest obecnie tylko jeden przystanek:

Świnoujście Centrum.
Przystanek posiada jeden dwukrawędziowy peron wyspowy oraz dwa tory. Tory mają numerację 31 i 32. Przystanek jakich wiele, ale historia jego powstania jedyna w Polsce, o czym poniżej:

W lutym 2008 roku nastąpiło uroczyste otwarcie linii, po czym przez kolejne pół roku nie wjechał na niego żaden szynobus . Odcinek kosztował 2 mln EUR i powstał za unijnie fundusze. Nic nie zapowiadało trudności, bo przedłużona niemiecka linia Uznamskiej Kolejki Uzdrowiskowej nie ma styczności z polskimi torami, wiec nie ma ryzyka, że nasze pociągi na nią nie wjadą. Dlatego Usedomer Bader Bahn (UBB) zbudowała szlak wyposażając go w obowiązujące w Niemczech urządzenia bezpieczeństwa ruchu. Dzięki temu niemiecki szynobus jadący od strony Niemiec może bez dodatkowych, polskich urządzeń sterowania ruchem i polskiego maszynisty pokonać odcinek do Świnoujścia Centrum (cały czas mówimy o odcinku dł. 1,5km ). Urzędnicy UTK nie mogli przeżyć, że linia biegnąca od przystanku do granicy jest chyba jedyną w Polsce linią na której obowiązują niemieckie przepisy. W UTK tory zrobione "po niemiecku" wywołały konsternację, bo nie spełniają norm obowiązujących w naszym kraju. Urząd zaczął głowić się, czy można zaakceptować to, że jedyna zwrotnica znajdująca się po polskiej stronie będzie obsługiwana przez niemiecką nastawnię i czy nie zostanie naruszona "zasada integralności terytorialnej państwa". UTK wymógł na UBB utworzenie w Polsce spółki, która formalnie zarządza półtorakilometrowym odcinkiem torów i dopiero ta spółka mogła wystąpić do urzędu z odpowiednio udokumentowanymi wnioskami. 20 września 2008 roku nastąpiło ponowne otwarcie przystanku i uruchomienie regularnych kursów do przystanku Świnoujścia Centrum.

[DOUBLEPOST=1409519364][/DOUBLEPOST]

Że lato się kończy to wiem ale że w Świnoujściu tyle śniegu nawaliło to jestem zdziwiony.

Taka mała anomalia pogodowa.
Tak, jakoś wyszło, że Przytór obfotografowałem w zimie, a resztę dopiero teraz

 

[Andrzej Harassek]

Po drugiej stronie czynny jest obecnie tylko jeden przystanek:
Świnoujście Centrum.

Z punktu widzenia techniki ruchu kolejowego Świnoujście Centrum jest stacją, a nie przystankiem osobowym.

Urząd zaczął głowić się, czy można zaakceptować to, że jedyna zwrotnica znajdująca się po polskiej stronie będzie obsługiwana przez niemiecką nastawnię i czy nie zostanie naruszona "zasada integralności terytorialnej państwa".

Dobrze, że kolega Gerson dodał śmieszka, bo rozumiem, że to był żart. W Polsce obowiązują określone przepisy, które nie przewidywały tak specyficznej sytuacji, jaka wystąpiła w Świnoujściu i trzeba było znaleźć sposób, które pozwoli na rozwiązanie techniczne zgodne ze zdrowym rozsądkiem (czyli takie, jakie zastosowano), a jednocześnie nie złamie polskiego prawa. Szkoda tylko, że trwało to tak długo, ale to już inna sprawa. Ale podejrzewam, że zmiana przepisów trwałaby jeszcze dłużej...

 

[Pt47-106]

a szopa w Świnoujściu po lewej stronie za stacja

 

[Gerson]

Z punktu widzenia techniki ruchu kolejowego Świnoujście Centrum jest stacją, a nie przystankiem osobowym.

Tego akurat nie wiedziałem. Dziękuję za informację.

Dobrze, że kolega Gerson dodał śmieszka, bo rozumiem, że to był żart. W Polsce obowiązują określone przepisy, które nie przewidywały tak specyficznej sytuacji, jaka wystąpiła w Świnoujściu i trzeba było znaleźć sposób, które pozwoli na rozwiązanie techniczne zgodne ze zdrowym rozsądkiem (czyli takie, jakie zastosowano), a jednocześnie nie złamie polskiego prawa. Szkoda tylko, że trwało to tak długo, ale to już inna sprawa. Ale podejrzewam, że zmiana przepisów trwałaby jeszcze dłużej...

Podejrzewam, że gdyby nasza kolej miałaby jeździć wg polskich przepisów na jakiejś linii w Niemczech to powstałyby podobne problemy. Uważam, że ten przypadek był wart zaprezentowania choćby na fakt, że coś takiego ma miejsce w Świnoujściu i co najważniejsze obecnie to rozwiązanie funkcjonuje poprawnie.
P.S. Nie słyszałem o takim rozwiązaniu w innej części naszego kraju.