-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Zabytki i klasyki w moim obiektywie
- Inicjator wątku przemek77
- Data rozpoczęcia
W moich irlandzkich archiwach wyszperałem relację ze zlotu tamtejszych miłośników Forda T (regulamin dopuszcza również obecność Modelu A i pochodnych). Mają bardzo dużo egzemplarzy zachowanych w dobrym na ogół stanie. Samochód z trzeciego zdjęcia, ten z brezentową budą z "boczkami" był pierwotnie w posiadaniu dublińskiej policji. Żaden z prezentowanych Modeli T nie został adaptowany do lewostronnego ruchu, co oznacza chyba, że taka adaptacja jest niewykonalna. Modele A miały już kierownicę przeniesioną na prawą stronę.
Zdumiewająca jest popularność i trwałość tej konstrukcji, z drugiej strony pamiętać trzeba, że oni tam nie mieli II wojny światowej, kolektywizacji rolnictwa ani akcji posesja...
Zdumiewająca jest popularność i trwałość tej konstrukcji, z drugiej strony pamiętać trzeba, że oni tam nie mieli II wojny światowej, kolektywizacji rolnictwa ani akcji posesja...
Parę scenek z warszawskiego streetu:
indyjski tuktuk marki Piaggio na francuskich tablicach reklamuje polską firmę
Fiat 125p podobno jest "hipsterski". Nie do końca wiem, co to znaczy, ale dodaję na wypadek, gdyby było to coś ważnego:
Ten na pewno hipsterski nie jest,, ale zwróćcie uwagę na stan jego blach. Większość trucków rozsypała się na proszek, a ten wygląda jakby wyjechał z fabryki. Szacunek dla właściciela.
Mówią, że goście z czarnych BMW nie mają poczucia humoru. Ciekawi mnie tylko, skąd on kupił egzemplarz z takimi lampkami z przodu. Jednak Warszawa to stan umysłu...
Dla miłośników DDR i III epoki: Barkas - reklama lokalu żywienia zbiorowego i Trabi - reklama samego siebie.
Piękna wyprawówka Land Rover. Dla tych, którzy chcą uciec z Warszawy bardzo daleko
indyjski tuktuk marki Piaggio na francuskich tablicach reklamuje polską firmę
Fiat 125p podobno jest "hipsterski". Nie do końca wiem, co to znaczy, ale dodaję na wypadek, gdyby było to coś ważnego:
Ten na pewno hipsterski nie jest,, ale zwróćcie uwagę na stan jego blach. Większość trucków rozsypała się na proszek, a ten wygląda jakby wyjechał z fabryki. Szacunek dla właściciela.
Mówią, że goście z czarnych BMW nie mają poczucia humoru. Ciekawi mnie tylko, skąd on kupił egzemplarz z takimi lampkami z przodu. Jednak Warszawa to stan umysłu...
Dla miłośników DDR i III epoki: Barkas - reklama lokalu żywienia zbiorowego i Trabi - reklama samego siebie.
Piękna wyprawówka Land Rover. Dla tych, którzy chcą uciec z Warszawy bardzo daleko
Ostatnio edytowane:
