• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Relacja Z LA do SF Amtrakiem

Michal78

Aktywny użytkownik
Reakcje
228 0 0
#1
Podczas mojej dopiero co zakończonej wycieczki na zachodnie wybrzeże USA miałem okazję przejechać odcinek pomiędzy Los Angeles a San Francisco ichnim Amtrakiem. Niewielka relacja zdjęciowa poniżej. Ogólne wrażenie niezłe, pociąg niezwykle wygodny, siedzenia oddalone od siebie o niemal 2m przez co ogrom miejsca na nogi, możliwość rozłożenia siedzenia do pozycji prawie leżącej, pociąg czysty i dość zadbany, prawie pusty... Jedyny minus to niebywale powolna jazda, dystans ok 600km przejechał w 12h... Nie jest to wiec idealny środek lokomocji zwłaszcza w przypadku 12-dniowego wyjazdu gdy chcemy jak najwięcej zobaczyć (dlatego poza tym jednym przejazdem poruszałem się wypożyczonym autem) Foto nr jeden to hala dworcowa w LA. Reszta nie wymaga opisów. Jakość fotek słaba, wszystkie z telefonu.
 

Załączniki

DrCodeWizzard

Aktywny użytkownik
Reakcje
106 2 0
#2
Dla zainteresowanych tematem. W USA Amtrak jest wlascicielem torow tylko na tak zwanym polnocno wschodnim korytarzu (Boston - Washington DC). Wszedzie indziej jezdzi na torach lini towarowych prywatnych. Stad czesto sie tak slimaczy. Dodatkowo maksymalna predkosc pociagow w wiekszosci USA to 79 mil na godzine (za wyjatkiem polnocno wschodniego korytarza i paru innych jeszcze miejsc), glownie dlatego ze szybsza jazda wymaga inwestycji w systemy kontroli ruchu, i.e. semafory, bloki i inne urzadzenia, a liniom towarowym nie chce sie robic tych inwestycji bo im nie potrzebne. Z innych ciekawostek. Jazda z Bostonu do Chicago to okolo 18 godzin pociagiem. Jazda z Chicago do San Francisco to okolo 48 godzin. Przed druga wojna swiatowa i zaraz po parowozy prowadzily pociagi do Chicago z Nowego Jorku w niecale 16 godzin :) ...
 

DrCodeWizzard

Aktywny użytkownik
Reakcje
106 2 0
#4
Jaki jechałeś najdłuższy odcinek? Korzystałeś z opcji podróży nocnej?
Ja jechalem z Bostonu do Buffalo, NY. Odjazd o 14 z Worcester i przyjazd do Buffalo okolo 23:30... Nie prubowalem kuszetek i wagonow sypialnych.

Najszybciej pociagiem w USA jechalem z Bostonu do Nowego Jorku Acela. (Ogolnie najszybciej pociagiem to jechalem w Japoni Shikansenem)
 
OP
OP
Michal78

Michal78

Aktywny użytkownik
Reakcje
228 0 0
#5
A przy okazji może nieco głupie pytanie. Poszukałem z ciekawości zdjęć w sieci lokomotywy Union Pacific o nr 4497, czyli tak jak owa SD70m która sfotografowałem podczas mojego wyjazdu. Czy dobrze rozumiem że ten nr może mieć tylko ten konkretny egzemlarz i zdjęcia lokomotywy sprzed 10 lat jakie znalazłem w sieci to na 100% ów mój" egzemlarz ?
 

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
4.992 140 0
#6
Jeżeli jest to ten sam typ to tak.
Ale jeśli inny to też możliwe.
Kilka spółek (np BNSF, UP) lubi zmieniać numery całymi partiami, np. w przypadku dostaw nowych modeli.

W przypadku UP 4497 jest to obecnie SD70M, zbudowany/dostarczony w październiku 2001

ALE: wcześniej był to SD40T-2 ex-Southern Pacific (dostarczony w lutym 1979) - tam miał numer SP 8554, a od 28 lipca 1997 ma numer UP 4497 - po przejęciu spółki Southern Pacific przez Union Pacific.

W związku z dostawą "twojego" SD70M, przy okazji razem z całą partią podobnych lokomotyw został przenumerowany (30 maja 2001) na UP 8767.