Drodzy właściciele nurków.. doszedl właśnie do mnie mój 015-6 i mam zagwostke. Otóż wyciągając go z pudełka buda mi została w dłoniach. Boję się teraz go wyciągać żeby nie skończyło się kolejna historia z tematu "katastrofy kolejkowe". Spoglądając na model nie widzę tam żadnych zatrzasków. Jak to u Was wygląda?
Zobacz załącznik 432022
Mikl, na czerwono zaznaczyłem elementy obudowy, które pełnią lub powinny pełnić rolę zatrzasków, natomiast elementy zaznaczone na zielono
mają za zadanie odpowiednie dopasowanie i usztywnienie budy do ramy, żeby po złożeniu stanowiła jedną stabilną całość.
Te na zielono zaznaczone elementy mogą różnić się umiejscowieniem i długością, w zależności co umieszczone jest na ramie i jak rama została wyprofilowana.
Może być np. tak, że buda jest odwrotnie założona. Same zatrzaski (na czerwono) raczej są (powinny być) w tych samych miejscach, natomiast elementy (na zielono),
jak wspomniałem mogą różnić się długością i umiejscowieniem, co przykładowo, przy odwrotnym założeniu budy, może skutkować tym, że zatrzaski nie będą stuprocentowo pełniły swojej roli (niezależnie od tego, przeważnie, może nawet zawsze są w bliskim sąsiedztwie owych zatrzasków).
Nie mam jeszcze puki co "Nurka", ale posiadam sporo maszyn Roco. Co prawda nigdy też nie miałem takiej, jak opisana przez Ciebie sytuacji, ale możesz obejrzeć dokładnie swój model, porównaj ze zdjęciami stalowych maszyn w necie. Chyba że co gorsza zatrzaski są deczko, hmmm... uszkodzone (starte)...
Tak czy siak, gratuluję zakupu, bardzo ładny model.
Jak się uporasz z tym problemem, to wrzuć kilka fotek, żeby kolega, który nie ma jeszcze ich w swojej kolekcji mógł się pogapić i popodziwiać.
[DOUBLEPOST=1478652698,1478651939][/DOUBLEPOST]Acha i sprawdź jeszcze, czy coś, nie wiem, jakiś przewód czy inny element między ramą a obudową, nie powoduje rozszerzenia budy lub powoduje że buda nie dochodzi do końca, a tym samym zatrzaski nie zatrzaskują się w swoich miejscach.