• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Wydzielone z tematu: Modele GPM - wydruki 3D

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Reakcje
23.904 386 20
#22
Pewnie wielu tak ale ja też jestem od kolejek... A nie traktuję po macoszemu.
Bo Ty jesteś wyjątkiem. A wyjątek tylko potwierdza regułę.
Za każdym razem jak zwracam uwagę na nieprawidłowe samochody na makietach, dioramach czy modułach to dostaję odpowiedź, że twórca/właściciel nie będzie inwestował w modele samochodów, bo to tylko tło... itp. Zatem sprzedaż nieprawidłowych i nie do końca dobrych modeli będzie duża, bo koledzy od kolejek je kupią. Po prostu - cena czyni cuda... hahaha
 

newermind

Łowca cech
Zespół forum
ŁKMK
Reakcje
3.497 45 1
#23
Zbyt i tak będzie, bo koledzy od kolejek samochody traktują po macoszemu i nie ważne dla nich jest czy jest to model prawidłowy, czy też tylko przypominający oryginał... A i często nie zgadzają się lata produkcji samochodu z epoką makiety kolejowej...
Uważam Maćku, że troszkę niesprawiedliwie i w sposób dzielący, podchodzisz do modelarzy kolejowych! Podkreślę słowo - modelarzy!
Znasz zapewne wielu takich na tym forum, jak i nieudzielających się tutaj i wiesz, że podział nie przebiega w poprzek = samochodziarze i kolejkarze!
Będąc kolejkarzem, przywiązuję taka samą wagę do modeli kolejek, co do modeli samochodzików! Podobnie jest ze studniami, latarniami i modelami drzew! Wszystkie te aspekty modelarstwa, stanowią o wyglądzie całości i poświęcam im równą uwagę!
Po prostu! Albo budujesz makietę, albo coś, co tylko ma Ci sprawić frajdę, z przymrużeniem oka na wszystkie te detale.
Dlatego nie dziel proszę modelarzy, na samochodziarzy i kolejkowiczów! To duży błąd, co do samej idei modelarstwa z nazwy.
Pozdrawiam "samochodziwkowców"! :giggle:
PS.
Mam świadomość, że nie jestem modelarzem, tylko bawię się kolejkami i samochodzikami, w takim sobie- klubie ! :cool:
 
Ostatnio edytowane:

przemek_lipski

Aktywny użytkownik
Reakcje
759 10 0
#24
Zbyt i tak będzie, bo koledzy od kolejek samochody traktują po macoszemu i nie ważne dla nich jest czy jest to model prawidłowy, czy też tylko przypominający oryginał... A i często nie zgadzają się lata produkcji samochodu z epoką makiety kolejowej...
Na szczęście w przypadku przełomu epok IVc i Va (a ten preferuję), to każdy pojazd produkowany w PRL będzie pasował latami produkcji. Kwestia tylko ilości konkretnych pojazdów w danym okresie.
 
Ostatnio edytowane:

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.718 30 1
#26
Biorąc tez pod uwagę "długowieczność" modeli produkowanych w czasach PRLu to zadanie doboru samochodu do makiety nie jest specjalnie trudne. Syrenki, Fiaty 125 czy Warszawy towarzyszyły nam od lat 50/60tych do 80/90tych.:)
 

Artur

Bob Budowniczy
Zespół forum
Donator forum
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
7.652 133 3
#28
Panowie jak już ktoś napisał wyżej moim zdaniem dobrze że takie modele się pojawiają w takich cenach. Każdy będzie mógł wypróbować swoje umiejętności a w przypadku porażki będzie mógł robić kolejne próby i nie tracić wiadra monet. Ja sam mam jakieś wydruki i za jakiś czas będę się nad nimi pastwił. Dla mnie plus dodatkowy jest taki że dają możliwość zabawy np w oświetlenie modeli. Na makietę na masowe ilości też się idealnie sprawdzą.

Dodatkowo sam rynek zweryfikuje czy kierunek produkcji jest słuszny. A modele bardzo dokładne dalej znajdą swoich odbiorców. Ten tort jest duży.

Podsumowanie jest takie że moim zdaniem dobrze że mamy jakiś wybór. A jak modele 3D będą poprawiane to tym lepiej.
 

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Reakcje
23.904 386 20
#29
Uważam Maćku, że troszkę niesprawiedliwie i w sposób dzielący, podchodzisz do modelarzy kolejowych! Podkreślę słowo - modelarzy!
Znasz zapewne wielu takich na tym forum, jak i nieudzielających się tutaj i wiesz, że podział nie przebiega w poprzek = samochodziarze i kolejkarze!
Nie dzielę Piotrze. Przekazuję swoje spostrzeżenia, po bytnościach na imprezach modelarskich i po zwracaniu uwagi kolegom z działu kolejowego na nieprawidłowości na ich makietach/modułach. Zawsze kończyło się to stwierdzeniem, że pojazdy na kołach gumowych są tylko tłem.
Oczywiście, znam prace takich modelarzy kolejowych jak np Ty, czy Tomek (Flotoma) itd, którzy przykładają się do każdego szczegółu makiety, bez względu czy ma gumę na kołach czy nie, czy się porusza czy nie. Cenię Was za to i to bardzo.
Wracając do meritum tego tematu - modele z wydruków są coraz lepsze. Jeżeli właściciel firmy będzie reagował na zwracaną uwagę na odwzorowanie szczegółów to będzie miał coraz większy zbyt na swoje modele, bo brakuje tych w naszych kolekcjach.
Na szczęście w przypadku przełomu epok IVc i Va (a ten preferuję), to każdy pojazd produkowany w PRL będzie pasował latami produkcji. Kwestia tylko ilości konkretnych pojazdów w danym okresie.
Ideologię zawsze można dorobić. Stawiając Warszawę M20 na makiecie w VI epoce można powiedzieć, że odrestaurowali Warszawę. Gorzej jak Actrosa postawisz na makiecie, której wszystkie elementy są z IV epoki...
 

Wojtek_Kraków

Aktywny użytkownik
Reakcje
429 1 0
#31
A czy w tym wszystkim nie chodzi przypadkiem o dobrą zabawę?
Niestety dążenie do turbo idealności zabiło przyjemność tejże zabawy.

Ideologię zawsze można dorobić. Stawiając Warszawę M20 na makiecie w VI epoce można powiedzieć, że odrestaurowali Warszawę. Gorzej jak Actrosa postawisz na makiecie, której wszystkie elementy są z IV epoki...
Jeśli ideologia jest w miarę logiczna to czemu nie?
Actrosa to może nie, ale jak ktoś postawi odpowienio zwaloryzowanego DeLoreana DMC-12 to może udawać powrót do przeszłości :)

Jeden lubi ogórki drugi ogrodnika córki. Jeśli ktoś szuka hiperrealizmu na makietach idzie do PMMH0. Inny zbuduje sobie curkierkowy tort, na którym będzie tunel, jezioro, wodospad, miasto wieś itd. I pierwszy i drugi będą sie cieszyć swoimi zabawkami. Niestety do momentu aż sie nie spotkają w rzeczywistości lub na tu forum.
Taka niestety smutna prawda o braci modelarskiej...

Ale żeby nie było że zaśmiecam wątek GPM napiszę, że ja tam się cieszę że w końcu jakiś polski producent dał nam taka możliwość (chociaż jako TTkowicz pokręcę nosem że np Fiat 125 nie zostal wypuszczony w mojej skali). Może kiedyś pojawi się firma, która wypusci modele idealne, takie które zaspokoja nawet najbardziej wybrednego, ale też w cenach jak GPM.
W sumie pojawili się wczoraj kolejni na rynku. Może się ujawniają na forum.
 

Astro

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
9.810 301 15
#32
W sumie pojawili się wczoraj kolejni na rynku. Może się ujawniają na forum.
Mówisz o Reduced? Powinni Cię zadowolić, jest jeszcze Sławek Biegański, który też ma kilka modeli w małych skalach. Rynek się ruszył i to bardzo dobrze.
Co do modeli GPM, strasznie mnie męczy gdy czytam, że ten czy inny model słaby, ze producent nie uwzględnia uwag itp... jak słaby to nie kupuję. I po temacie. Owszem, nie na wszystkim się znam i czasem zapytam - czy ten lub tamten dobry, bo sam nie widzę błędów, np lokomotyw czy wagonów. Ale nie trawię festiwali malkontenctwa...
Druga sprawa, to taka, że owe zestawy mają być bazą dla modelarzy, a nie zabawką do złożenia jak Herpa minikit. To co złe, można poprawić.
Trzecia sprawa, to patrząc wstecz stwierdzić muszę że każdy producent robi błędy. Nawet tacy jak JMPK czy iCar, że o pomniejszych nie wspomnę. A GPM to nie jest duża firma z zapleczem. Pan Grzegorz jak mniemam kupuje model 3d z prawami do kopiowania i sprzedaży od modelarza i drukuje.
Kiedyś współpracowałem z zespołem grafików z Francji - 25 osób siedziało nad jednym modelem, poprawiany był dziesiątki razy, sprawdzany setki razy. Kilka razy zmienił się projektant główny, było kilku koordynatorów. Już-już było dobrze, nagle decyzja - do poprawy... Aż mnie to zmęczyło i zarzuciłem współpracę. Ale tam szło o miliony ojro...
To się napisze, że to prototyp Robura, co w sumie prawdą będzie :)
Jakbyś poczytał trochę książek "naukowych" niejakiego Danikena, to wiedziałbyś, że są tzw. soczewki czasoprzestrzenne i ze zobaczenie Actrosa w latach 80-tych wcale nie było niemożliwe. ;)
 

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.718 30 1
#33
W Watykanie podobno mają chronowizor do patrzenia w przeszłość. Pewien mnich go skonstruował w latach 60tych, ale jak papież zobaczył jak wyglądało życie Jezusa to kazał rozebrać i już nikt nic nie oglądał ;).
 

Qmaty

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
5.828 235 3
#35
Jakbyś poczytał trochę książek "naukowych" niejakiego Danikena, to wiedziałbyś, że są tzw. soczewki czasoprzestrzenne i ze zobaczenie Actrosa w latach 80-tych wcale nie było niemożliwe. ;)
Czytasz ze zrozumieniem?
Mój wpis to odpowiedź na post kolegi.
 
Ostatnio edytowane:

Astro

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
9.810 301 15
#36
Czytam ze zrozumieniem. Wiem, że odpisujesz Maćkowi. Żart był wymierzony w Danikena i w siebie, bo kiedyś zaczytywałem się tymi bzdurami, a nie w żadnego z Was.
Nic personalnego.
 

Wojtek_Kraków

Aktywny użytkownik
Reakcje
429 1 0
#37
Mówisz o Reduced? Powinni Cię zadowolić, jest jeszcze Sławek Biegański, który też ma kilka modeli w małych skalach. Rynek się ruszył i to bardzo dobrze.
Co do modeli GPM, strasznie mnie męczy gdy czytam, że ten czy inny model słaby, ze producent nie uwzględnia uwag itp... jak słaby to nie kupuję. I po temacie. Owszem, nie na wszystkim się znam i czasem zapytam - czy ten lub tamten dobry, bo sam nie widzę błędów, np lokomotyw czy wagonów. Ale nie trawię festiwali malkontenctwa...
Druga sprawa, to taka, że owe zestawy mają być bazą dla modelarzy, a nie zabawką do złożenia jak Herpa minikit. To co złe, można poprawić.
Trzecia sprawa, to patrząc wstecz stwierdzić muszę że każdy producent robi błędy. Nawet tacy jak JMPK czy iCar, że o pomniejszych nie wspomnę. A GPM to nie jest duża firma z zapleczem. Pan Grzegorz jak mniemam kupuje model 3d z prawami do kopiowania i sprzedaży od modelarza i drukuje.
Kiedyś współpracowałem z zespołem grafików z Francji - 25 osób siedziało nad jednym modelem, poprawiany był dziesiątki razy, sprawdzany setki razy. Kilka razy zmienił się projektant główny, było kilku koordynatorów. Już-już było dobrze, nagle decyzja - do poprawy... Aż mnie to zmęczyło i zarzuciłem współpracę. Ale tam szło o miliony ojro...

Jakbyś poczytał trochę książek "naukowych" niejakiego Danikena, to wiedziałbyś, że są tzw. soczewki czasoprzestrzenne i ze zobaczenie Actrosa w latach 80-tych wcale nie było niemożliwe. ;)
Astro i całkowicie się z Tobą zgadzam.
Ale w Polsce marudzenie to chyba sport narodowy.

Nie popełnia błędów tylko ten, który nic nie robi.
Uwzględnianie ciągłych uwag od wszystkich naraz kończy się tak jak Twoja współpraca Francuzami. Taki model (zwłaszcza za przystępne pieniądze) nigdy się nie ukaże.
 

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Reakcje
23.904 386 20
#38
Ale w Polsce marudzenie to chyba sport narodowy.
To racja. Tylko, że ja marudzę na kolegów modelarzy kolejowych, którzy zachowują hiperrealizm na makiecie dotyczący kolei, terenu, budynków itd, a mówiąc brzydko, olewają samochody. Ale... Nie o tym wątek.
GPM robi ciekawe modele, tylko jeszcze trzeba niektóre co nieco poprawić i zwracamy tu uwagę na pewne szczegóły, które są niepoprawnie odwzorowane. To chyba nie jest marudzenie, tylko dążenie do tego, żeby model był prawidłowy (patrz mój wpis o skrzyni na butle gazowe w przyczepie niewiadowskiej).
Natomiast jeżeli uważasz, że to jest marudzenie to ja już kończę swoje uwagi co do modeli GPM. Niech będą takie jakie będą... :)
Pozdrawiam świątecznie właściciela GPM, jego projektanta i wszystkich tu obecnych.
 

Astro

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
9.810 301 15
#39
Maćku, ale nie ma co się fochać. Jak najbardziej można i trzeba zwracać uwagę, by producent często nieświadomy błędów mógł je poprawić, ale co innego zwracanie uwag, a co innego jazda mo modelach i producencie, że idzie na ilość, a nie jakość, albo że materiał nie taki albo że sprzęt do bani, a takie głosy się tu zdarzały. Też przecież punktowałem żuka, bo nieskromnie powiem - mam oko a i na modellingu 3d znam się nienajgorzej. I tu trzeba przyznać jest pole do popisu dla producentów.
W kwestii modelarzy kolejowych którzy dostają spazmów, bo numer wagonu nie ten, a stawiają na makiecie zabawki z poczty to już inna kwestia. Ale znów - każdy widzi świat swoimi oczami. Mnie nie rażą niewłaściwie dobrane składy, bo kompletnie się na tym nie znam, ale wkurzają mnie na makietach auta... bez kierowców...
Na koniec - pozdrawiam świątecznie - życzę wszystkim Wam zdrowia, empatii i radości z hobby. Trzymajcie się.
 

Wojtek_Kraków

Aktywny użytkownik
Reakcje
429 1 0
#40
Mafo zgadzam się z Tobą, że błędy trzeba zauważać i jak sie da to poprawiać. Ta skrzynka na butle mnie zdziwiła że taka. Ja bym ją nawet osobno drukował żeby byla ładniejsza.
Mnie wkurza tylko jedno (i nie mam tu na myśli Ciebie), że na podstawie jednego czy dwóch błędów pisze się o tym czy tamtym modelu, że jest całkowicie do bani.
Taki osąd jest po prostu niesprawiedliwy.

Również wszystkim Wam drodzy koledzy, życzę wszystkiego co najlepsze z okazji Świąt Wielkiej Nocy.