@daromaro
Ostatnio się dopraszałeś o przykład przemądrzania się i podawania przez ciebie złych rad. Czułem, że długo nie trzeba będzie czekać.
Rada z wagą jest piramidalnie beznadziejna. Twój post powinien być usunięty, żeby nie robić niedoświadczonym kolegom wody z mózgu. A wywody pouczające ludzi, którzy na odlewach zjedli zęby, są moim zdaniem (łagodnie mówiąc) niestosowne.
BTW - chyba negatywy od kolegów cudownie pomogły twojej klawiaturze
@Misiek
Ten silikon to bardzo fajny produkt. Tak jak napisał
@piotr66 musisz kupić tanią wagę jubilerską. Najmniejsze formy jakie robiłem przy jej pomocy to były formy do malutkich modeli w skali 1/700. Niektóre miały mniej niż 20 gramów silikonu i nigdy nie miałem problemu z utwardzaniem (obojętnie czy używałem niebieskiego czy czerwonego utwardzacza). Wadą jest skurcz, ale nie jest on moim zdaniem dyskwalifikujący.
Ostatnio przez koronawirusa, gdy zaświeciły mi pustki w silikonowni, odszukałem jakieś stare opakowanie i po ponad roku od otworzenia, zrobiłem formę taksówkarza Jurka. Do tego co napisał Piotr mogę dodać, że ten silikon lubi "odpocząć" między odlewami (to rada, którą dał mi facet z progmaru, gdzie się zaopatruję) i będzie bardzo długo służyć.
Jak dla mnie wątek do wydzielenia.
