Witam , na wstępie prośba do admin. co by temat przenieść w odpowiednie miejsce forum jak to by się okazało nieodpowiednie .
Jest to relacja z niedzielnego wypadu do Wolsztyna .
Wyjazd z Poznania ok 9:20 do Wolsztyna docieramy ok 11:20Skład prowadzi Ol 49-65.
W Wolsztynie mamy dwie możliwości bo o 12:00 możemy wracać szynobusem , więc mamy jakieś 40 min na spacer dookoła stacji i parowozowni , czasu starczy ale się trzeba streszczać .
Lub druga wersja z powrotem o godz. 13:00 i wtedy wracamy do Poznania tą samą Ol-ką i mamy dużo czasu na zwiedzanie parowozowni itd.
Jeżeli się pospieszymy i nie będziemy oglądać parowozu na stacji a popędzimy do parowozowni to jest okazja do przyjrzenia się całej obsłudze parowozu szlakowanie , węgiel , woda i opukanie młotkiem po całości
Oto kilka fotek między innymi Helenki jak się kurzy w szopie .
Jest to relacja z niedzielnego wypadu do Wolsztyna .
Wyjazd z Poznania ok 9:20 do Wolsztyna docieramy ok 11:20Skład prowadzi Ol 49-65.
W Wolsztynie mamy dwie możliwości bo o 12:00 możemy wracać szynobusem , więc mamy jakieś 40 min na spacer dookoła stacji i parowozowni , czasu starczy ale się trzeba streszczać .
Lub druga wersja z powrotem o godz. 13:00 i wtedy wracamy do Poznania tą samą Ol-ką i mamy dużo czasu na zwiedzanie parowozowni itd.
Jeżeli się pospieszymy i nie będziemy oglądać parowozu na stacji a popędzimy do parowozowni to jest okazja do przyjrzenia się całej obsłudze parowozu szlakowanie , węgiel , woda i opukanie młotkiem po całości
Oto kilka fotek między innymi Helenki jak się kurzy w szopie .