Chyba czas i na mnie.
Absolutnie nie jestem modelarzem; wole unikać prac manualnych, jak i zostawiać modele die-cast w stanie opuszczenia fabryki. Do tematu podchodzę w sposób wyraźnie kolekcjonerski, na równi z samym modelem stawiam kompletność opakowania oraz ew. unikalność.
W zależności od humoru i koniunktury skład kolekcji ewoluuje, jednak istnieje "nietykalny" jej rdzeń. To około setka modeli, których pierwowzory są istotnymi elementami historii motoryzacji albo pojazdami z jakiś względów ważnymi dla mnie, bądź po prostu model sam w sobie jest interesujący.
Jak tytuł wskazuje, wyszło tak, że mój statystyczny model jest czarny bądź czerwony lub przedstawia pojazd produkcji brytyjskiej, do których mam szczególną słabość. Chwilowo - żaden nie spełnia wszystkich trzech kryteriów
Na co dzień odcięty od większości moich modeli, mam też umiarkowany talent i średnie warunki fotograficzne, jednak postaram się przynajmniej raz w miesiącu coś wrzucić. Zapraszam!
Wodnik[DOUBLEPOST=1401030591,1401029268][/DOUBLEPOST]A żeby zacząć od A - Audi A7. Gdybym miał mieć tylko jedno auto, chciałbym właśnie takie - jeździ przyzwoicie, można pokazać się nim pod filharmonią, a w weekend - wrzucić cały rower do bagażnika i wyskoczyć w głębszy Kampinos. No i "dat ass"...
Herpa dla Quattro, rzekomo Oolonggrau - dla mnie jednak raczej czarny.
Absolutnie nie jestem modelarzem; wole unikać prac manualnych, jak i zostawiać modele die-cast w stanie opuszczenia fabryki. Do tematu podchodzę w sposób wyraźnie kolekcjonerski, na równi z samym modelem stawiam kompletność opakowania oraz ew. unikalność.
W zależności od humoru i koniunktury skład kolekcji ewoluuje, jednak istnieje "nietykalny" jej rdzeń. To około setka modeli, których pierwowzory są istotnymi elementami historii motoryzacji albo pojazdami z jakiś względów ważnymi dla mnie, bądź po prostu model sam w sobie jest interesujący.
Jak tytuł wskazuje, wyszło tak, że mój statystyczny model jest czarny bądź czerwony lub przedstawia pojazd produkcji brytyjskiej, do których mam szczególną słabość. Chwilowo - żaden nie spełnia wszystkich trzech kryteriów
Na co dzień odcięty od większości moich modeli, mam też umiarkowany talent i średnie warunki fotograficzne, jednak postaram się przynajmniej raz w miesiącu coś wrzucić. Zapraszam!
Wodnik[DOUBLEPOST=1401030591,1401029268][/DOUBLEPOST]A żeby zacząć od A - Audi A7. Gdybym miał mieć tylko jedno auto, chciałbym właśnie takie - jeździ przyzwoicie, można pokazać się nim pod filharmonią, a w weekend - wrzucić cały rower do bagażnika i wyskoczyć w głębszy Kampinos. No i "dat ass"...
Herpa dla Quattro, rzekomo Oolonggrau - dla mnie jednak raczej czarny.
Załączniki
-
92,1 KB Wyświetleń: 5