Wizyta w muzeum wojskowym garnizonu Aldershot.

[Railways]

Witam wszystkich serdecznie. Dziś przedstawie wam eksponaty jakie znajdują się w muzeum wojskowym garnizonu Aldershot. Samo miasto to skupisko ok, 12 tysięcy żołnierzy wraz z rodzinami. Baza zajmuje 500 hektarów, jest ogrodzona wysokim plotem na około 3 metry i drutem kolczastym u górze. Monitorowana jest przez kamery CCTV i pilonowana przez wojskowych strażników z psami z SUG (Security Units Guards)- nie tak jak w Polsce przez firmy ochroniarskie. Poza tym cały teren jest monitorowany z powietrza przez policyjne smigłowce. Mógłbym zaryzykować, że baza Aldershot to coś takiego jak Borne Sulinowo. Mają własny poligon na 3000 hektaru. Własne centrum sportowe, radio, telewizja. Małpi gaj, który w Polsce już nie wystepuje. Wlasne jezioro, sklepy, burgerownie, szpital i kluby wojskowe oraz przedszkole. Osiedle mieszkaniowe znajduje sie również w bazie i jest ogrodzone wysokim płotem- będzie to gdzie niegdzie widać. Bramy wjazdowej na teren bazy chronią uzbrojeni po zęby żołnierze. Ma to miejsce od 1972 roku kiedy to w pewną niedzielę terroryść z IRA zdetonowali ładunek wybuchowy, w którym zginęło 19 brytyjskich spadochroniarzy. W skład bazy wchodzą nastepujące jednostki: Dowórztwo 145 Brygady Piechoty; Dowództwo 101 Brygady Logistyki; 10 Królewski Korpus Logistyczny; 4 Królewski Pułk Żandarmerii Wojskowej; 1 Batalion Straży Irlandzkiej; Wydział Treningowy; 27 Pułk Logistyczny; 10 Królewski Pułk Gurków; 4 Pułk Medyczny; 1 Kompania Dentystyczna; 2 Kompania Weterynaryjna; 22 Szpital Wojskowy; 101 Odział psów Wywiadowczych; Dowództwo Grupy Szkoleniowej; 5 Kompania Kucharzy; 251 Pułk Łączności; 1 Grupa Zwiadu Dalekosiężnego Rozpoznania.

 

[Railways]

Korzystając z okazji bycia w Wokingham, harabstwo Berkshire postanowiłem zwiedzić muzem oddalone jakieś 15mil w Aldershot, tzw baza wojsk brytyjskich południe. Żeby to zrobić należy dojechać pociągiem do wiochy North Camp, a z tamtąd isć około 30 min. do muzeum mijając bazę po drodzę. Zdjęć instalacji wojskowym nie można robić ponieważ można zarobić mandat wyskości 1000 GBP. Namierzają to w ten sposób: kamera strzela fotę, nastepnie fotka wysyłana jest do Home Office i komputer wyszukuję zdjęcie i odsyła numer indentyfikacyjny osoby. Na tej podstawie dostaje się karę, przychodzi pocztą do domu. Można ją zapłacić w ratach.

Stacja Wokingham:

Pociąg na stacji North Camp:

Przy okazji dowiedziałem się, że m.in. partnerskim miastem Nort Camp/Farnborough jest Sulechów:

Tablica informacyjna o bazie Aldershot:

Kamień pamiątkowy z okazji 50 lecia Korpusu:

 

[Railways]

W budynku muzewm na pierwszym planie kwatera kawalerzysty:

Łóżko, mundur, zero wygód:

Skrzynie kadego rekruta:

Trolej kuchenny:

Kawalerzysta, wyraźnie zmartwiony. Hmm żonka tęskni:

Ekwipunek do umycia, zrobienia herbaty itp.:

Po kawalerzystach przyszedł czas na piechotę:

 

[Railways]

Łóżko rekruta:

Szafa z ekwipunkiem:

Model nauki jazdy samochodem ciężarowym marki Bedford z 1960 roku:

Model nauki strzelania:

Plan bazy Aldershot zgrupowania wojsk brytyjskich południe:

Reflektor z czasów IIWŚ:

 

[Brodagaz]

Symulator do nauki jazdy bardzo fajny.

 

[Railways]

Całe muzeum jest podzielone na 5 sekcji. Trzy budynki z eksponatami, sala poświęcona Nepalczykom, garaż z sprzętem kołowym. Tutaj makieta kawalerii konnej w Aldershot, takie scenki (starałem się to pokazać jak najlepiej), jak fotki są nie ostre to przepraszam:

Odprawa:

Wóz z konikiem 1:

c.d.:

Szewc:

Prezentacja:

A w stajni praca wrze:

Podkowy do sprawdzenia:

 

[mafo]

Bardzo ciekawa relacja. Gratuluję.

 

[Railways]

Bardzo ciekawa relacja. Gratuluję.

Maciek to jeszcze nie koniec. Jak zakończę relację z tego muzeum, pokażę Wam medyczne muzeum na terenie bazy wojskowej. Żeby to zrobić potrzebny jest dowód osobisty albo paszport, a po przejsciu "check poit" dostaje się coś w rodzaju indyfikatora który trzeba sobie przyczepić w widocznym miejscu. Zdjęć eksponatom na zewnątz nie można robić ale dostałem pozwolenie. Później strażnikom trzeba okazać aparat lub telefon komórkowy. Sprawdzą jakie fotki są. U mnie było trochę śmiechu bo były fotki też mojej córki w akcji
Trzeba wypelnic papiery: dane osobowe, adres zamieszkania, telefon.[DOUBLEPOST=1412974214,1412973650][/DOUBLEPOST]C.d. Kawalerii:

Kuchnia:

Jadalnia:

[DOUBLEPOST=1412975306][/DOUBLEPOST]Brytyjski lekarz wojskowy, 1935 rok:

Co to za syf km, 1938 rok:

Mix piechoty z kawalerią:

Gąsienicowy pojazd testowy, bojowy wóz rozpoznania kierowany (CRV ) przez dwóch operatorów:

Zrobili w nim otwór i tam można wleżć i poprzyciskać różne rzeczy:

[DOUBLEPOST=1412975340][/DOUBLEPOST]

 

[Railways]

Dobry. Widzę, że moja relacja się spodobała, co mnie oczywiście bardzo cieszy. Na zewnątrz witają nas dwa czołgi. Pierwszy to Chieftain MBT z 1967 roku:

Drugi to Challenger 1 MBT z 1981 roku:

Następnie po lewej znajduje się barak z następującym eksponatami. Tu jako pierwszy stoi Jeep Willys 1/4 ton z 1943 roku:

 

[Railways]

Co do bazy Aldershot to podlega jej kilka innych mniejszych garnizonów rozlokowanych w okolicy. Są to: Baza naprawcza REME Arborfield, której rekację mieliśmy podziwiać kilka miesięcy temu; Sandhurst, gdzie znajduję się wojskowa akademia oficerska; Keogh, już zlikwidowana 27 stycznia 22014 roku ale pozostawiono jeszcze szkołę wojskowych ratowników medycznych (o tej bazie będzie później ); Bordon z szkoleniem żołnierzy na specjalistów elektryki i mechaniki pojazdów SEME; Minley- wojskowa szkoła inżynieryjna RESME; Pribight- centrum szkolenia piechoty; Deepcut- Korpus logistyczny RLC; Winchester- centru szkoleniowe pułków wchodzących w skład wojsk lądowych ATRW; Worthy Down- od 9 czarwca 2014 roku kolegium logistyki wojskowej, administracji oraz żandarmerii wojskowej, placówka ta szkoli żołnierzy wojsk lądowych, morskich i lotniczych. Zapomniałem dodać, że na terenie bazy Aldershot znajduje się jeszcze kompleks basenów krytych i zamkniętych, cmentarz wojskowy, kilka kościołów i podobnie jak w Arborfield oficerowie, podoficerowie i szeregowi jedzą osobno. Mają nawet własną sieć autobusową, która kursuje po bazie oraz multipleks kinowy.

 

[Adam66]

A Centuriona jakiegoś tam nie mają? - To mój ulubiony czołg brytyjski

 

[Railways]

Następnym pojazdem za Jeep-em jest Land Rover "Piglet" z 1972 roku. Obecnie zastepuje go Land Rover Defender:

Tutaj zaś działo 25 PDR z 1943 roku:

Działo z IWŚ 18 PDR z 1918 roku:

Tutaj wóz GSW z 1898 roku:

A na samym końcu stoi ambulans Bedford J1 z 1960 roku:

Następnie wyjdziemy bocznym wejsciem i bedziemy się kierowali na parking, gdzie czeka na nas kilka niespodzianek.[DOUBLEPOST=1413059711][/DOUBLEPOST]

A Centuriona jakiegoś tam nie mają? - To mój ulubiony czołg brytyjski

Jest ale nie tu. W Bovington w hrabstwie Dorset. Tam jest brytyjskie muzeum czołgów. Nie byłem tam jeszcze.

 

[Railways]

Tutaj opiszę najciekawszy sprzęt, ponieważ w większości jest brak tabliczek informacyjnych. Na początek Haubica z 1942 roku. Używana była w brytyjskim wojsku do 1978 roku. Ciągnął ją samochód ciężarowy AEC 6x6 i była obsługiwana przez 6 żołnierzy:

Alvis Saracen, opancerzony wóz piechoty z 1955 roku. Na wyposażeniu wojsk brytyjskich do 1986 roku:

Daimler Ferret 1/2 z 1963 roku. Wycofany w 1979 roku:

Alvis Scimitar, rozpoznawczy pojazd bojowy CVRTz 1972 roku:

Alvis Scorpion, lekki czołg z 1974 roku. Wycofany w 1998 roku:

 

[Adam66]

Kolejna świetna seria zdjęć, tylko błagam - 25cio funtówka to armato-haubica... no ostatecznie działo, BYLE NIE DZIAŁKO, bo dostanę zawału
Czy mogę prosić o zdjęcie Saracena z boku (jeśli masz takie)

 

[Railways]

Kolejna świetna seria zdjęć, tylko błagam - 25cio funtówka to armato-haubica... no ostatecznie działo, BYLE NIE DZIAŁKO, bo dostanę zawału
Czy mogę prosić o zdjęcie Saracena z boku (jeśli masz takie)

Dobrze dobrze, poprawiłem . Nie mam z boku[DOUBLEPOST=1413063514,1413062473][/DOUBLEPOST]Obok Scorpiona widzimy gąsienicowy pojazd Sexton. Ten akurat jest z 1945 roku, posiada 25 funtowe działo, waży 25 ton. Wyprodukowano ich jak głosi napis na tabliczce 2150 sztuk i został wycofany w 1970 roku. Brał udział w Normandii oraz kampani w pónocno- zachodniej Europie. Wykorzystywały go oddziały angielskie i kanadyjskie:

Alvis Stalwart. Amfibia o wysokiej mobilności z 1967 roku. Wycofana w 1992 roku:

Ciężarowy Bedford RL z 1963 roku. Wycofany w 1990 roku:

[DOUBLEPOST=1413063559][/DOUBLEPOST][DOUBLEPOST=1413064644][/DOUBLEPOST]Jeszcze nie tak dawno baza Aldershot miała swoje lotnisko w Farnborough, stacjonowały tam m.in. potężne śmigłowce transportowe CH-47 Chinook. Był tam także wojskowy ośrodek badawczy do 1991 roku działający na zlecenie brytyjskiego Ministerstwa Obrony ( MOD ), a następnie przemianowany został na Agencję Badań Obronnych. Pod koniec lat 90tych wojsko wycofało się z Farnborough a na jego miejscu utworzono w 2001 roku Centrum Badań Technologii Obronnych ( DSTL ) oraz od 2004 roku odbywają się tam międzynarodowe wojskowe pokazy lotnicze.

 

[Railways]

Dobry wieczór. Dziś będzie dalszy ciąg muzeum. Cieszy mnie bardzo fakt, że Was nie znaudzam. Za nim przejdziemy do wozu patrolowego używanego w Belfaście przez wojska brytyjskie, napiszę kilka zdań jak wygląda rekrutacja. Mam nadzieję, że się nie pogniewacie. Wojsko tu dzieli się na cztery rodzaje: Regular (rekrutacja w wieku 17- 33); Reserve ( rekrutacja wiekowa 18-43); Teritorial- gwardia (25- 43 ) oraz Army Cadet Force- [rzeznaczony dla kadetów na stopnie oficerskie, co ciekawe w ACF mozna się starać od 15 do 18 roku.
Tutaj rezerwa jest utrzymywana jak zwykle wojsko. Nie ma tak jak w Polsce, że rezerwisci muszą odbywać szkolenia i dostają jakieś marne grosze za spanie zimą w namiocie i bieganie po lesie. To by tu nie przeszło. Dostać się do wojska jest bardzo prosto. Jedyny wymóg to trzeba być zdrowym i co ciekawe nie można pić alkoholu przed badaniami 12h. Można mieć tatuaże. Religia i takie tam inne nikogo tu nie obchodzą- ważne żeby dobrze wypełniać rozkazy i szanować etykę żołnierza. C.d.n.[DOUBLEPOST=1413145379,1413144010][/DOUBLEPOST]Humber "Pig" 4x4 wóz patrolowy używany m.in.: w Belfaście:

Fotka dwóch żołnierzy brytyjskich z Belfastu:

[DOUBLEPOST=1413145419][/DOUBLEPOST][DOUBLEPOST=1413147004][/DOUBLEPOST]C.d. o rekrutacji. Rekrut jest skoszarowany, przynajmniej tu na południu. Po okresie przygotowawczym który trwa od 14 do 26 dni rozpoczyna trening tak zwaną fazę pierwszą. Faza pierwsza dzieli się na dwie grupy. Rekruci po 17 roku życia odbywają 14 tygodniowe szkolenie podstawowe na szeregowego (private), natomiast ci od ACF faza pierwsza od 6 do 12 m-cy. Po ukończeniu fazy pierwszej jest się szeregowym i dostaje się wypłatę 14400 GBP za rok (jest to kwota wolna od podatku) dalej jest się skoszarowanym, praca trwa od 8rano do 17 popołudniu (wg, czasu polskiego 1h do przodu). Admninistracja wojskowa odliczy rekrutowi z tej kwoty koszty wyżywienia (za m-c to ok 150GBP) oraz koszty zakwatrowania, w przypadku kawalera to ok 300GBP. Nastepnie odbywa się druga faza szkolenia na specjalistę- trwa 28 tyg (w zależności kto na co aplikował), wówczas jest kierowany do CIC- centrum bojowego szkolenia+małpi gaj. Po jego ukończeniu szeregowy dostaje nominację na specjalistę i jego roczne wynagrodzenie wzrasta do 17700GBP rocznie. W tym momencie zaczyna się służba i ewentualna kariera zawodowa. A jak dowodztwo brytyjskie widzi, że taki szeregowy jest ambitny i godny etyki żołnierskiej to wierzcie mi jest bardzo chojne i potrafi nagrodzić żołnierza.[DOUBLEPOST=1413148325][/DOUBLEPOST]Za naszymi kolegami z wozem z Belfastu mamy opancerzony pojazd gąsienicowy piechoty FV 432 Mk1:

 

[Railways]

A teraz najlepsze odnośnie zarobków w wojsku brytyjskim wg.: znawców tematu w naszym kraju czyli w Polsce ( nie będę pisał, że w Polszy bo zostałem skarcony tutaj). Nie wiem jak to określić ale poco wypisywać takie bzdury. Jeden taki w Polsce pisał, że po mianowaniu i jakieś tam dwóch latach służby- Porucznik brytyjski zarabia rocznie 25524 GBP rocznie albo się nie zna albo wyssał tą liczbę widomo skąd- bo np.: Kapral z automatu po mianowaniu dostaje 26700 GBProcznie+ dodatki ( o których ta sierota znawca nie ma pojecia). Więc poco wypisywać takie bzdury.

 

[Railways]

A tutaj sala poświęcona Gurkha ( Nepalczykaom, którzy wchodzą w skad wojsk brytyskich):

Kapelusz mundutu wyjściowego:

Ten ich nóż:

a tu coś w rodzaju małej flagii. Dla starszej ekipy znarczy badżo:

 

[Adam66]

Na noże Kukri walczyli Gurkowie między innymi z niemieckimi spadochroniarzami pod Monte Cassino. To tam po raz pierwszy ich brygada "Rajpuntana" nie osiągnęła postawionego celu. Potem osiągnęli ten cel Polacy (choć w dużo bardziej sprzyjających okolicznościach).
Dziś Gurkowie mają największy problem na lotniskach, bo dla nich nie mieć noża przy sobie jest największą obrazą.

BTW oglądając sprzęt okupantów w Belfaście, scyzor otwiera się w kieszeni. Nic nie poradzę, moje serce jest bliżej zjednoczonej Irlandii niż Zjednoczonego Królestwa

 

[Railways]

Na noże Kukri walczyli Gurkowie między innymi z niemieckimi spadochroniarzami pod Monte Cassino. To tam po raz pierwszy ich brygada "Rajpuntana" nie osiągnęła postawionego celu. Potem osiągnęli ten cel Polacy (choć w dużo bardziej sprzyjających okolicznościach).
Dziś Gurkowie mają największy problem na lotniskach, bo dla nich nie mieć noża przy sobie jest największą obrazą.

BTW oglądając sprzęt okupantów w Belfaście, scyzor otwiera się w kieszeni. Nic nie poradzę, moje serce jest bliżej zjednoczonej Irlandii niż Zjednoczonego Królestwa