Witam, witam, witam. Proszę sie nie kłócić. Ten "model", to tylko taki żart.
No przecież widać, że to BR 01. Mi chodziło o to, że jakość wykonania wytłoczki, czy jak tam zwał w latach 80-tych była taka, jaka była. Model nie ma nic wspólnego z Pm2. To miało być ćwiczenie dla oka, dla ręki i dla ducha (zacięcie modelarskie). Wysło jak wyszło. Jak bedzie okazja kupię coś nowszego i lepszego do ćwiczeń.
Niedźwiedź Nadłowczy obiecał Admirałowi Bondzikowi statek, ale na chwilę obecną w Łodzi dzieła szkutniczego (nie szkodniczego) poniżej 500 złotych nie da się kupić.
No przecież widać, że to BR 01. Mi chodziło o to, że jakość wykonania wytłoczki, czy jak tam zwał w latach 80-tych była taka, jaka była. Model nie ma nic wspólnego z Pm2. To miało być ćwiczenie dla oka, dla ręki i dla ducha (zacięcie modelarskie). Wysło jak wyszło. Jak bedzie okazja kupię coś nowszego i lepszego do ćwiczeń.
Niedźwiedź Nadłowczy obiecał Admirałowi Bondzikowi statek, ale na chwilę obecną w Łodzi dzieła szkutniczego (nie szkodniczego) poniżej 500 złotych nie da się kupić.