Marzyłem o autobusie Jelcz 043 od Brekiny w skali H0. Czekałem na te modele chyba ze trzy miesiące.
Po oględzinach doszedłem do wniosku, że........ . O tym napiszę pod koniec prezentacji.
Zobacz załącznik 758806
To nie jest Brekina, to jest zabawka ze stacji benzynowej.
Zobacz załącznik 758804
Ułożyliśmy piramidkę z moich "ogórków i knedliczków". Niedźwiedź Flaczek jest zachwycony.
Zobacz załącznik 758805
Dokonałem we wszystkich modelach ingerencji wewnątrz i na zewnątrz.
Pomalowałem wnętrza, przemalowałem trilexy na szaro, wkleiłem zasłonki i dokleiłem stopnie na zderzaku z przodu. W niebieskim "ogórku" przemalowałem zderzaki na biało. W obu autobusach wszelkie wgłębienia podkreśliłem washem.
Zobacz załącznik 758807
Największy autobus i Fiaty 125P LUX wykonane na specjalne zamówienie Bondzika i Kaczutki u MIKOTA.
Zobacz załącznik 758808
Średniej wielkości autobusy Deagostini. Inne, nie "knedliki".
Zobacz załącznik 758809
To są "knedliki".
Zobacz załącznik 758810
Zobacz załącznik 758811
Zobacz załącznik 758812
Porównanie autobusów Deagostini i Brekiny.
Zobacz załącznik 758813
Zobacz załącznik 758814
Zobacz załącznik 758815
Zobacz załącznik 758816
Zobacz załącznik 758817
Małe autobusiki.
Zobacz załącznik 758818
Zobacz załącznik 758819
Ogólnie jestem rozczarowany jakością autobusów od Brekiny. Szyby nie są spasowane z karoserią, są porysowane i upaprane klejem. Myślałem, że będą zbliżone jakością wykonania do Mercedesów. Ja uważam, że nie są warte swojej ceny (130zł).
Deagostini (zabawki z kiosku w skali 1:72) zrobiło te autobusy dużo lepiej. Niestety nie pasują na moją przyszłą makietę. Cena jednego to 40 złotych.
Najlepiej jest wykonany "ogórek" w skali 1:43. Kosztował 42 złote. Jest największy i najlepszy. Najbardziej nam się podoba, ale niestety nie nadaje się na makietę w skali H0.