Co do tłumików:
ORYGINALNY tłumik tylny do FIATa był o przekroju lekko owalnym łączony jakby z dwóch połówek i z rurą lekko wygiętą (pierwszy wydech jaki wymieniałem sam), natomiast rzeczywiście nie było ich w handlu i prywaciarze robili tłumiki o przekroju okrągłym z prostymi i krótszymi rurami wylotowymi (dlatego na postoju w środku potrafiło walić spalinami i ludzie zakładali na wydech przedłużki). W późnych modelach nawet FSO zaczęło robić tłumiki o jakich mówisz, ale podwozie które teraz pokazuję dotyczy wersji do 74go roku. Teraz co do mojego tłumika, to rzeczywiście nie jest właściwy - o czym poniżej.
Zobacz załącznik 735649
Środkowy tłumik był owalny. Rura wylotowa charakterystycznie wygięta by ominąć prawą półoś. Mój jest pewnie zbyt wypłaszczony i może nieco za szeroki.
Zobacz załącznik 735643
Teraz o moim podwoziu:
Tak jak pisałem, ten element będę dopieszczał, teraz nawet nie zrobiłem zbiornika paliwa, a wydech od silnika pociągnąłem prosto a powinien być wygięty. Bardzo poważnie myślę by lepiej odwzorować tunel i wał - jak szaleć to szaleć
. Po coś mamy technologię 3D i trzeba z niej robić użytek
Na obecnym etapie prac istotne było, by całość miała odpowiednie wymiary, zapewniające poprawny i powtarzalny montaż z nadwoziem. Teraz, jak już wiem że wszystko pasuje jak ulał mogę pójść w szczegóły
Na przykład późniejsze wersje FIATa dostaną inny tylny most itd.
I to jest powód dla którego warto być na forum i słuchać bardziej doświadczonych kolegów. Jeśli masz Piotrze na myśli Clearfixa, Humbrola to mam go i spróbuję przetestować w tej roli.
Szczerze mówiąc nie planowałem lusterka jako elementu wyposażenia, bo zwyczajnie ich nie było jak się kupowało samochód w Polmozbycie. Myślę raczej o lusterkach jako odlewanych, bo trawionki zawsze mnie jakoś przerażały swoją kruchością. No nie wiem...
Tak w ogóle, to pierwsze lusterko w naszym drugim Kanciaku montowałem sam, już po śmierci Taty, czyli po lutym 86go roku. Od 72go roku nie mieliśmy zewnętrznego lusterka