• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Kolekcja Warszawski smak dzieciństwa - irokez46

Irokez46

Znany użytkownik
Reakcje
10.346 47 0
#1
Ikarus 280 to autobus, który towarzyszył mi przez większość mojego życia. Od kiedy tylko pamiętam po Warszawie jeżdziły, zazwyczaj brudne, połatane, obdrapane z dziurawą harmonią tak że w czasie deszczu do środka lała się woda, ale również wyjątkowe. Z uśmiechem na twarzy je wspominam i jak po kilku latach mogłem przejechać się warszawską 280-ką w Częstochowie to radość była ogromna. Miały to coś, czego nie maja nowe Solarisy, Many czy tureckie Mercedesy. Miały duszę jak ja to mówię. Cieszę się że wreszcie doczekałem porządnego modelu bazy pod mój projekt. Wreszcie mogę rozpocząć prace nad zajezdnią autobusową. Na początek dotarły trzy sztuki, ale kolejne zamówione. Co do modelu to pierwsze spostrzeżenia są takie że wykonany jest staranie i cieszy oko. Niestety prac z nim trochę będzie. Trzeba wymontować okna i przemalować uszczelki na czarno. Co gorsza producent dał tylko w dwóch oknach ramki imitujące otwierane szyby. Bedzie trzeba zamówić trawionki. Nie zdecydowałem czy będę robił autobusy pierwszej serii bez ściany oddzielającej kierowcę, ale jakby co to i ją wykonać będzie trzeba. Pozostaje liczyć że Brekina zrobi 280-kę w późniejszym malowaniu z dołem całym czerwonym a przede wszystkim pokusi się o 260-ki.
2050.jpg
Ikarus 280 (12).jpg
280 001.JPG
280 002.JPG
280 003.JPG
 

Lyntog

Aktywny użytkownik
Reakcje
860 6 2
#2
Ramek szyb otwieranych jest tak mało, bo model był wzorowany na wersji 280.02 przeznaczonej dla NRD, która miała w całym wozie właśnie "aż" dwa otwierane okna :D Do dzisiaj się zastanawiam jaki to miało sens :D
 

Martino

Znany użytkownik
Reakcje
490 8 0
#6
To były czasy kiedy jeździły mając to coś... Teraz na szczęście pozostają przejażdżki na specjalne okazje, Ikarusami z KMKM. Będziesz robił #2600?
Modele pięknie wyglądają. Cieszy fakt, że Brekina je wypuściła. Kibicuję.
 
OP
OP
Irokez46

Irokez46

Znany użytkownik
Reakcje
10.346 47 0
#8
Zdecydowanie nie. Nie wybrałem jeszcze zajezdni bo najpierw muszę zebrać dokumentację. Chciałbym ze dwa przemalować na późniejsze barwy czyli z całym czerwonym dołem. Resztę będą stanowiły te Ikarusy w pierwszym malowaniu. Skłaniam się nad kilkoma z numeracją 20xx bez odgrodzonej kabiny kierowcy i kilkoma z nieco późniejszymi numerami. Wszystko jednak zależne, w którym roku na jaką zajezdnię dotarły wozy w późniejszym malowaniu.
 
Reakcje
198 0 0
#9
Pierwsza dostawa wozów w malowaniu bez białego pasa na dole to 1985 rok. Tak było w całej Polsce - w 1984 przychodziły jeszcze w tym malowaniu, co zrobiła Brekina, a od 1985 od okien w dół już całe czerwone.
W MZK Warszawa wozy z rocznika '85 rozdzielono między wszystkie zajezdnie poza R-12 (Piaseczno). Autobusy z tej partii nie miały już trillexów.
Kolejne lata przynosiły drobne zmiany w wyglądzie np. wozy dostarczane od 1986 nie miały aluminiowej listwy na przedniej klapie, halogenów w zderzaku, a od 1987 miały gumową listwę po bokach, itp.
Jeśli chcesz zrobić kabiny do wozów, to pamiętaj że już w 1984 pojawiły się nowe - czarne z przesuwnymi drzwiami.

W przypadku wozów w późniejszym malowaniu, to możesz odwzorować autobus z lat 1978-84 po NG. W drugiej połowie lat 80. wozy z napraw wracały już bez białego pasa. Paleta barw była dość szeroka i pięknie wyglądałby Ikarus np. z odcieniem buraczkowym po NG w Lublinie (tak jak w linku: http://phototrans.eu/14,741955,0.html).

Osobnym tematem są kolory numerów taborowych i zderzaków - o tym musisz pamiętać gdy celujesz w końcówkę lat 80 (i późniejsze). To było coś, co dodawało niesamowitego kolorytu warszawskim autobusom. Pomyśl o tym przed wyborem zajezdni.
Kolejna sprawa to specyficzne umieszczenie przedniej tablicy rejestracyjnej w warszawskich Ikarusach - na grillu. Zaczęło się to chyba w 1984 roku, więc do późniejszych dostaw trzeba wyszlifować wybrzuszenie pod tablicę na zderzaku.
Jeszcze wspomnieć trzeba o kilku rodzajach kaset na dekoracje liniowe. Tutaj też trzeba określić rok, w który celujesz ze swoim projektem.
 
OP
OP
Irokez46

Irokez46

Znany użytkownik
Reakcje
10.346 47 0
#10
Generalnie chcę robić rok 1985 już z kilkoma w nowym malowaniu. Co do zajezdni to jest mi obojętne. Muszę tylko zgromadzić odpowiednie ilości numerów taborowych i rejestracyjnych żeby odtworzyć w modelach. Może być Woronicza, wtedy zrobię z pierwszej serii kilka. Czy zatem w 1985 roku wozy z pierwszej dostawy miały już dołożoną ścianę za kabiną i jeśli tak to w jakim kolorze?
 
Reakcje
198 0 0
#11
Ikarusom serii 280.11 kabiny wstawiano już od 1979 roku. Modyfikacji dokonywano na Włościańskiej i nie były to oryginalne kabiny. Wzór takiej kabiny można podpatrzyć w serialu "Alternatywy 4", gdzie klasa, której nauczycielką jest p. Lewicka jedzie Ikarusem #2133. Były kremowe.
Numery taborowe i rejestracyjne wozów z 1985 roku (i nie tylko) znajdziesz w wyszukiwarce na stronie omni-bus.eu.
 
OP
OP
Irokez46

Irokez46

Znany użytkownik
Reakcje
10.346 47 0
#12
Na R7 Woronicza dojechały wszystkie z zamówionych Ikarusów. Dwa zostaną przemalowane na późniejsze malowanie. Jeden pojedzie do kolegi z forum. Numery taborowe oraz rejestracyjne mam już ustalone, teraz pozostaje zamówić kalki. Blaszki z ramkami okien, ścianami za kabiną kierowy, lusterkami oraz wycieraczkami już zamówione.
1 001.JPG


Na Woronicza do lat 90-tych stacjonował socjalny Jelcz 043. Miał tradycyjne malowanie jakie otrzymywały i wozy PKSu czyli z niebieskim dołem. Pozostanie przerobić przednie światła i podmalować dół autobusu.
1 002.JPG
 

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Reakcje
23.568 386 20
#19
Pięknie się prezentują. Waloryzacja pierwsza klasa. Masz Ty rękę Piotrze do takiego urealniania miniaturek. (y)