Akurat na Mińsk nie jest jeszcze tragicznie, wszak macie Flirty i Bombardiery do Siedlec, SKM odciąża ten kierunek i pociągi są stosunkowo często. Popatrz na pociągi w kierunku Skierniewic...
Ja specjalnie nie narzekam (kierunek Pilawa, Dęblin), aczkolwiek rano nie da się usiąść (2 kible z Dęblina; zapełnione. Za to 10 minut po nim jadą 3 kible z Otwocka. Puste, bo większość ludzi wpakowało się w Dęblin... i 15 minut później pociąg z Pilawy, również późny, bo przyjeżdża do Warszawy równiutko o ósmej więc mało komu pasuje. Ot, nowy rozkład). Jedyne cięcia to pociąg do Celestynowa (16.46 z Zachodniego) obcięty do Otwocka.
Jeśli jeden składzik do Mińska nie pasuje można go puścić, za 15 minut przyjedzie następny... W tym czasie można też pojechać na Zachodnią i problem znika zupełnie.