• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Wakacyjna eskapada dawnymi, pruskimi szlakami kolejowymi

Reakcje
1.731 13 0
#1
W sierpniu tego roku z inicjatywy Konrada i Roberta z Archico, postanowiliśmy wybrać się na wycieczkę dawnymi szlakami Wschodnich Prus .
Między innymi odwiedziliśmy mega ważną z historycznego punktu widzenia stację Prostki i kilka innych, no i przesłynny most w Stańczykach.
W ciągu trzech dni pokonaliśmy ogromną ilość kilometrów ,by nasze oczy mogły ujrzeć piękne plenery kolejowe dawnych Prus Wschodnich i nie tylko.
Odwiedziliśmy sporo ciekawych, jeszcze funkcjonujących stacji kolejowych,oraz tych najpiękniejszych, zupełnie zapomnianych i nostalgicznych stacyjek tak normalnotorowych jak i wąskotorowych.
Oczywiście z racji wakacji rozkoszowaliśmy się cudnymi widokami mazurskich plenerów i pejzaży kolejowych ,a także spędzaliśmy sielankowo czas nad jeziorami i delektowaniu się zabawą modelami w skali 0.
A oto relacja w kilku częściach z naszych sierpniowych wojaży:
Po tej foto realcji ciąg dalszy:
 

Załączniki

OP
OP
daniel loko
Reakcje
1.731 13 0
#3
Ciąg dalszy:
 

Załączniki

OP
OP
daniel loko
Reakcje
1.731 13 0
#4
Ciąg dalszy...:
 

Załączniki

OP
OP
daniel loko
Reakcje
1.731 13 0
#5
Ciąg dalszy eskapady...:
 

Załączniki

OP
OP
daniel loko
Reakcje
1.731 13 0
#7
jareksut napisał(a):
No nie tak do końca po Wschodnich Prusach, bo Grajewo, Augustów, Suwałki i Wigry do nich nie należą Danielu :D . Ale relacja i fotki bardzo sympatyczne. :shock:
Owszem - masz racje ,ale to nie wszystko co pokazałem w tej relacji.
Są jeszcze inne fotki z wycieczki, w których posiadaniu niestety nie jestem.
 

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.221 41 5
#10
Fotki superaśne, niektóre. Mnie osobiście podobają się 2.
Na zdjęciu z Px'em wygląda, jakby z komina nie szedł dym tylko wyrastało drzewo :)
Drugie to te z mostkiem nad strumykiem pod wiaduktami.
 
K

Konrad 0

Gość
#11
jareksut napisał(a):
No nie tak do końca po Wschodnich Prusach, bo Grajewo, Augustów, Suwałki i Wigry do nich nie należą Danielu :D . Ale relacja i fotki bardzo sympatyczne. :shock:
Drogi Jarku.
To była wycieczka po 500-letnim pograniczu prusko-polskim/ruskim/. Tak więc na zdjęciach są elementy charakterystyczne dla architektury pruskiej i zaboru carskiego. Granica przebiegała dokładnie między Grajewem a Prostakami a dalej np. za ostatnią stacją wąskotorowej kolejki Ełckiej w Prusach w Thurowen (Turowo), niedaleko za zachód od Augustowa. Z Suwałk na Prusy też był rzut beretem moherowym. Ale za to własnoręcznie wędzona sielewka z wędzarni była bardzo pyszna... :D szczególnie z mrożoną wódeczką...i obotnicą dla BR 44 z talerza obrotowego na stole.
Pozdrowienia Konrad
 

Załączniki

jareksut

Aktywny użytkownik
Reakcje
1 0 0
#13
Drogi Konradzie
Tak się składam że 6 rok mieszkam w miejscowości gdzie kończyły się Prusy Wschodnie a zaczynała Polska. Dokładnie trasa kolejowa Olecko Suwałki, którą zbudowano w 1914 roku z Olecka do Cimoch, a w 1915 roku wybudowano drugi tor, który ruscy zwineli wracając z Niemiec po wygranej wojnie. Granica Była dokładnie za Cimochami. Natomiast granica od strony Ełku była dokładnie pomiędzy Prostkami a Boguszami. Na tym pograniczu się wychowałem i trochę wędrowałem i sporo widziałem. Piękny zakatek naszego kraju, ale dużo zostało budynków poniszczonych i rozebranych. A sielawka jest a i owszem smaczniutka :p
Pozdrawiam Jarek

PS
Parę fotek z Cimoch, pozostałe wstawie jutro viewtopic.php?f=23&t=9523
 
K

Konrad 0

Gość
#14
jareksut napisał(a):
Tak się składam że 6 rok mieszkam w miejscowości gdzie kończyły się Prusy Wschodnie a zaczynała Polska.
Pozdrawiam Jarek
Szkoda, że nie wiedzieliśmy, bo byśmy wpadli do Ciebie po drodze. Następnym razem może uda nam się zaprosić Ciebie na wędzenie sielawki...
Pozdrowienia Konrad
 
D

Dariusz

Gość
#15
Wspaniale klimaty i swietne zdjecia. Tylko pozazdroscic takiej wycieczki. Przydaloby sie do Polski przyjechac latem na 2-3 tygodnie i zaszyc sie w takich okolicach z dala od aut, zgielku i tego calego halasliwego dziadostwa.