• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Wagony z egzotycznych krajów na PKP.

D

Dampflok

Gość
#1
Dobry wieczór.

Chciałbym, że w tym wątku przedstawiono przykłady wagonów pochodzących z egzotycznych krajów, które były eksploatowane na PKP.

Wiadomo, że w Polsce były eksploatowane wagony amerykańskie i brytyjskie. Warto przedstawić wagony pochodzące z ciekawszych, egzotycznych krajów.
 
OP
OP
D

Dampflok

Gość
#3
Kraje egzotyczne to rozumieniu takie kraje, które nie znajdują blisko Polski i których nieliczne wagony były eksploatowane w Polsce.

To może warto sprecyzować, jakie kraje uznajemy za "egzotyczne", bo dla mnie np. Wlk. Brytania nie jest egzotyczna.
Wielka Brytania jest doskonałym przykładem kraju egzotycznego pod omawianym względem, ponieważ nie znajduje się w bezpośrednim pobliżu naszego kraju, natomiast kilka wagonów było eksploatowanych przez polskie koleje.
 

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
4.447 31 4
#4
W kilku tematach na forum są informacje na podobny temat. Coś o platformach budowy amerykańskiej, które o ile pamiętam w latach międzywojennych służyły w Polsce. Nie wiem czy przez wyszukiwarkę forum da się wyszukać.
Sam z zainteresowaniem czytam podobne tematy i rozwiązywanie zagadek. Ale jednak zgadzam się, że Wielka Brytania to nie egzotyka. Ot tabor europejski, tory maja po tej samej stronie co my ;) choć nie ukrywam, że tego typu okazy, na naszych torach musiały robić wrażenie i mam nadzieję, że dyskusja się ciekawie rozwinie. Nie spodziewam się raczej egzemplarzy z Filipin, które już z pewnością zaklasyfikować można do egzotyki ;)
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"
 
OP
OP
D

Dampflok

Gość
#6
Z krajów europejskich - Grecja, Portugalia, Hiszpania, Irlandia. Finlandia.
Kraje Ameryki Północnej i Południowej poza Stanami.
Kraje azjatyckie, afrykańskie, Australia i Oceania.
 

MAnTonI

Aktywny użytkownik
Reakcje
172 1 0
#10
Rumunia, Bułgaria, Jugosławia nie wydają się szczególnie egzotyczne z różnymi typami wagonów. Może szybciej Indie z Gbkkss (indyjski)
Też tak uważam, koleje europejskie nie są egzotyczne, mają inną szerokość, inne typy ale wyglądają dość podobnie do naszych kolei. Za to Indie - to jest egzotyka, tu macie wątek w którym podano gdzie szukać egzotyki indyjskiej, o wagonie z łódzkich torów. http://forum.modelarstwo.info/threads/wagonowy-hyde-park-na-pkp-po-1945-roku.27173/page-45
 

hamulcowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.052 26 1
#11
W Rudach jeszcze kilka lat temu stał normalnotorowywagon dwuosiowy kryty wagon produkcji amerykańskiej, który trafił do Polski w ramach UNRA. Ktoś z pracowników rudzkiego skansenu mówił, że ten wagon był sprowadzony do europy przez Amerykanów jeszcze w czasie działań wojennych i służył im do transportów wojskowych.
 

MAnTonI

Aktywny użytkownik
Reakcje
172 1 0
#13
Tylko, że gdybyśmy o tym nie wiedzieli, to chyba nikt nie poznałby, że to wagon zbudowany nie w Polsce, a tym bardziej że poza Europą.
Zgodzę się, gdyby się tak głęboko zastanowić to ma Pan rację Panie Andrzeju. Wagon pewnie był zbudowany według projektów UIC i na pewno spełniał nasze wymogi eksploatacyjne(nasze czyli europejskie, skrajnia, hamulce i prędkość eksploatacyjna).
 

hamulcowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.052 26 1
#14
Sam miałem udział w budowie egzotycznych wagonów, ale żaden nie jeździł po polskich torach. W czasie studiów na Politechnice Śląskiej, za tamtej komuny mieliśmy, obowiązek, co roku w czasie wakacji odbywać praktyki przemysłowe. Otóż przez dwa lata z rzędu pracowałem jako frezer na wydziale zestawów kolejowych w Hucie 1-go Maja w Gliwicach. W czołach osi indyjskich zestawów pracowicie frezowałem rowki, pod jakieś tam blaszki, zabezpieczające ich łożyska toczne. Niestety, wszystko szło do Indii i część do Pakistanu.
Ale wracając do "egzotycznych" wagonów, czy rosyjski wagon to też "egzotyka", tyle, że bliższa? Kiedyś,- głowy nie dam,- ale jak Kempol latał dronem, nad hutą Łabędy, obfocił jakiś kryty czteroosiowy wagon. Któryś z Kolegów zidentyfikował te zwłoki jako wagon produkcji ś.p. ZSRR.
Chyba również do egzotycznych wagonów można zaliczyć rosyjskie cysterny, wożące dawno temu mazut do właśnie owej Huty 1-go Maja. Opalano nim piece martenowskie na stalowni. A co z LHS (kiedyś PKP)? Tam też tego trochę jeździ.
 
OP
OP
D

Dampflok

Gość
#15
Ale wracając do "egzotycznych" wagonów, czy rosyjski wagon to też "egzotyka", tyle, że bliższa?
Chyba również do egzotycznych wagonów można zaliczyć rosyjskie cysterny, wożące dawno temu mazut do właśnie owej Huty 1-go Maja. Opalano nim piece martenowskie na stalowni. A co z LHS (kiedyś PKP)? Tam też tego trochę jeździ.
Tutaj mamy przykład egzotycznej lokomotywy z egzotycznego kraju.:rolleyes:
 

Załączniki

Fictorque

Aktywny użytkownik
Reakcje
539 0 0
#16
Czuję, że wątek jest na dzień dobry wykolejony i mało merytoryczny, ale proszę post na temat
Kraje egzotyczne to rozumieniu takie kraje, które nie znajdują blisko Polski i których nieliczne wagony były eksploatowane w Polsce. (...)
W zgodzie z tą definicją:
Bośniacko-hercegowiński wagon serii Eas, który, w zgodzie za K-reportem, jest produkcji L.S.W. CO. LTD. Burnpur India;
W składzie mieszanym Eas-z, Eans, Eaos, Shimms, Shimmns, Sis (BIH-ŽRS, CZ-ČDC, PL-PKPC) na haku ET41-068.
KR-pl-pr-bz-04pa14 100 _.png
31 44 5950 037-2 Eas-z BIH-ŽRS; LK100 na wysokości UP Kraków 4, 04 październik 2014;

Może ktoś rozszyfruję nazwę tego zakładu?
 

Fictorque

Aktywny użytkownik
Reakcje
539 0 0
#18
Oczywiście. Ale tabor z odległych krajów wygląda inaczej z powodu innych norm i przepisów tam obowiązujących.
Jeżeli zagraniczny operator będzie produkował tabor na nasze warunki, będą musiały spełniać nasze przepisy i efekcie nie będą się tak dużo różnić.

W okolicznościach zaraz po wojennych zdarzały się faktycznie rodzynki, które się znacznie różniły i były u nas eksploatowane z dużego zapotrzebowania na jakikolwiek tabor. Ale w warunkach spokoju i swobodnego handlu zagranicznego wagony będą dążyły do optimum eksploatacyjnego i efekcie wszystkie będą wyglądać niemal tak samo.

Jeżeli jednak zamiast blisko użytkowanych wagonów daleko wyprodukowanych, zamienimy na odwrót te miejsca,
to mogę wymienić kazachskie cysterny do przewozu żółtego (białego) fosforu.
Z Taraz do Trzebini jest w linii prostej 4000km, czyli wahadełko zrobi na spokojnie ponad 10 000km.
Myślę, że to na spokojnie są wagony przyjeżdżające samodzielnie z najdalszego miejsca do Polski.
KR_dg-pl-pr-bz_31mr19 (93)_.JPG
57219545, ҚТЖ; 46UN1381, Kraków Prokocim Towarowy PrD, 31 marzec 2019;

Aczkolwiek sam wagon został wyprodukowany relatywnie niedaleko, nie znam dokładnie zakładów, ale tabliczkę miał takiego kroju.

Z takich nudnych przykładów (niemniej nie tyle samych wagonów, co EZT) można wymienić także:
koreańskiej produkcji, ukraińskiego Hyundaia Roten wjeżdżającego do Przemyśla
https://www.rynek-kolejowy.pl/mobile/ukrainski-huynday-rotem-i-tarpan-w-przemyslu-zdjecia-79535.html
czy też
chińskiej produkcji czeskiego CRRC Siriusa - który docelowa ma mieć dopuszczenie wjazdu do Polski
https://www.rynek-kolejowy.pl/mobil...press-dotarl-do-czech-zdjeciawideo-93575.html
 

Podobne wątki