Temat z całą pewnością nie "umarł". Nie po to się tworzy formy do produkcji modeli, by leżały i nie pracowały na spłatę kosztów ich stworzenia.
Gdy Robo będzie miał wszystko dopięte na ostatni guzik, oraz gdy pokona różne problemy z jakimi być może musi się zmierzyć, to wtedy puści to na rynek.
Cierpliwości, tworzenie modeli seryjnych nie jest tak proste jakby się mogło komuś wydawać.