• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny HERIS - modele wagonów standardu Y - typu 110A/111A/112A/113A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.395 463 29
A także czy w wagonach z tak wczesnej serii produkcyjnej okno w drzwiach nie powinno być dzielone w aluminiowej ramie?
Pytanie wprawdzie było zadane w wątku o nowościach 2016, ale uznałem, że właściwszy do odpowiedzi będzie temat poświęcony konkretnie tym modelom. Skonsultowałem się z osobą, znającą się na wagonach znacznie lepiej od większości z nas, a nieudzielającą się na forum i mogę przekazać, co następuje w odniesieniu do wagonów oliwkowych z IV epoki. Na podstawie zdjęć, zamieszczonych na stronach sklepów (Lippe i "zakazany") można stwierdzić, że numery wagonów odpowiadają pierwszej serii wagonów typu 111A 2 klasy. Modele mają fabryczne oznakowanie z wczesnych dostaw, m.in. z napisem RIC, ale bez podanej dopuszczalnej prędkości 160 km/h (późniejsze wagony miały już to naniesione, a starsze dostawały to oznaczenie w czasie napraw). Wagony tego typu miały 1) podwinięte dolne krawędzie pudła i 2) dzielone okna w drzwiach w aluminiowych ramkach. Jak widać na zdjęciach model ma te dwa elementy zrobione inaczej. Czy i na ile komu to przeszkadza, to już nie mnie oceniać, ale nie sądzę, żeby była to podstawa do reklamacji - chyba, że modele w rzeczywistości są inne niż na tych zdjęciach (pytanie czy wtedy też będą miały błędy?). Model w wyglądzie jak na fotkach odpowiada nieco późniejszemu typowi 111Ag z tym, że przy prostej krawędzi pudła powinno być widoczne łączenie dolnego pasa ze ścianą pudła, choćby zamarkowane cienką ciemną kreską. Wygląda na to, że Heris zrobił coś pośredniego, co ma pasować od biedy do wcześniejszej i późniejszej wersji wagonów.

Dodatkowo powiem, że z moich informacji wynika, iż SK-Models ani Krzysztof Koj nie uczestniczyli w tym przedsięwzięciu. Czy i kto z Polski była w to zaangażowany nie wiem.
 

elektryk33

Aktywny użytkownik
Reakcje
1 0 0
A ja mam takie pytanie odnośnie wagonów z rodziny 111A, 112A i 110A. Czy wagony z poszczególny rodzin posiadały identyczny kształt pudła? Od razu zaznaczam, że nie chodzi mi o takie różnice jak kształt okien, ryflowany dach itp. Mam na myśli "ogólny" kształt pudła. Innymi słowy czy wagon np. 111A od Robo (niezależnie jakiej serii) postawiony obok wagonu 111A Herisa (niezależnie jakiej serii) powinien w "zarysie" pudła wyglądać identycznie czy nie koniecznie ?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.395 463 29
Może nie do końca wiem wszystko na ten temat :(, ale wydaje mi się, że w zasadzie odpowiedź brzmi: tak, "ogólny" kształt pudła jest taki sam. Są jednak drobne różnice, o których kolega elektryk wspomniał oraz mocno już dyskutowana sprawa dolnej krawędzi pudła - podwinięta w pierwszej serii i prosta w nowszych. Nie mam świadomości istnienia innych różnic.
 

Krzysztof Koj

Znany użytkownik
Reakcje
635 3 1
A ja mam takie pytanie odnośnie wagonów z rodziny 111A, 112A i 110A. Czy wagony z poszczególny rodzin posiadały identyczny kształt pudła? Od razu zaznaczam, że nie chodzi mi o takie różnice jak kształt okien, ryflowany dach itp. Mam na myśli "ogólny" kształt pudła. Innymi słowy czy wagon np. 111A od Robo (niezależnie jakiej serii) postawiony obok wagonu 111A Herisa (niezależnie jakiej serii) powinien w "zarysie" pudła wyglądać identycznie czy nie koniecznie ?
TAK ! Wszystkie polskie wagony z tej "rodziny" miały dokładnie taki sam kształt nadwozia, oczywiście pomijając sposób połączenia blach poszyciowych ścian bocznych z ostoją ("podwinięty" lub prosty).
Nie dotyczy to wyłącznie wagonów pocztowych typu 304C i 304Ca oraz wagonów typu 120A z późniejszych dostaw (patrz model Piko), które miały nieco inny kształt dachu.
 
Ostatnio edytowane:

elektryk33

Aktywny użytkownik
Reakcje
1 0 0
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Zatem, przyjmując prawie 100% wierność odwzorowania wagonów ROBO wagony od HERIS-a powinny być w kształcie nadwozia identyczne. Ciekaw jestem pierwszych porównań face-to-face.
 
B

bobby74

Gość
Herisy doszły...
Całkiem ładne, dość ciężkie, poręcze do samodzielnego montażu, tylko co z tego - popatrzcie na PKP...

IMG_6516.JPG


IMG_6517.JPG


IMG_6520.JPG


IMG_6524.JPG


IMG_6525.JPG


Przepraszam za jakość zdjęć - komóra pstrykała.
 

KacperWKK

Aktywny użytkownik
Reakcje
249 32 8
Herisy doszły...
Całkiem ładne, dość ciężkie, poręcze do samodzielnego montażu, tylko co z tego - popatrzcie na PKP...

Zobacz załącznik 353879

Zobacz załącznik 353880

Zobacz załącznik 353881

Zobacz załącznik 353882

Zobacz załącznik 353883

Przepraszam za jakość zdjęć - komóra pstrykała.
Wagon ładny ale te PKP fakt ktoś chyba pomylił branżę lakierniczą.
[DOUBLEPOST=1452596548][/DOUBLEPOST] To wygląda na naklejkę z drukarki.
 
B

bobby74

Gość
Wszystko jedno czy naklejka, czy kalkomania, czy tampodruk, po prostu przemalowali stary wagon ze złymi oznaczeniami i niestety zrobili to mało umiejętnie. :mad:
Krawędzie zamalowanki są gładkie i dobrze przylegają do budy, ale co z tego jak kolor inny i mało tego przebija stary przesunięty nadruk PKP :)
Odsyłam. Coś czuję, że Lippe będzie je miał teraz dostępne i to dłuuugo...
 

Engineer

Aktywny użytkownik
Reakcje
520 41 1
Na pierwszy rzut oka, wagony wyglądają całkiem ładnie. Co do chamskiego zamalowania m.in. numeru taborowego to spotkałem się z czymś takim w "papugach" ACME,
z tą jednak różnicą, że fuszera polegała tylko (i aż!!!) na zmianie numeru (w identyczny sposób, ale z idealnie dobranym kolorem) wcześniej wyprodukowanych już wagonów pod innym numerem katalogowym, z pierwszej serii, a nie wstawieniu łaty i powieleniu napisów na takiej powierzchni.
Dali ciała i już lepiej chyba było zostawić błędny napis, niż tak spektakularnie podłożyć się przy długo oczekiwanej premierze.
 
Ostatnio edytowane:

krakowiak

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
989 23 0
Rozumiem, że wagon w takim stanie jest oferowany jako pełnowartościowy produkt? Lekkie przegięcie... :( kiedy skończy się traktowanie rynku modeli polskich kolei, jak rynku krajów trzeciego świata? Że co? Że w polskim malowaniu, to można wyprodukować i zaoferować byle jak?
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki