• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Budowa Wagon Gags

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.286 61 2
Drugi projekt już wygląda całkiem dobrze. Jeszcze w rogach na styku belek czołowych i bocznych są wzmocnienia konstrukcji. Jak dla mnie to wystarczy że maznice będą na sztywno ale każdy moze zrobić jak chce. Pracujące resory to o tyle trudny temat bo wymaga odpowiedniej masy wagonu.
 
OP
OP
popowe

popowe

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.987 15 2
kolejne "udoskonalenia" projektu wózka
Po oględzinach stwierdziłem, że będą jednak maźnice nieruchome. ( wózek chce odlewać ) Ścianki będą zbyt cienkie. Układ hamulcowy jest prawie niewidoczny ale mimo to postanowiłem że będzie przynajmniej namiastka ( odlewane osobno). W belkach czołowych wymyśliłem sobie odstęp oraz łącznik. Ma on pomóc we wkładaniu osi do wózka.
hamulce.jpg wozek-1xta.jpg


zmieniłem jeszcze kształt łącznika by zmniejszał szanse na odkształcenia.

1XTa.jpg
 
Ostatnio edytowane:

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.286 61 2
Dobry pomysł z dzielona belka czołową. Nie wiem jak wyjdzie sprawa łącznika. Niemniej ułatwienie montażu i demontażu zestawów kołowych bardzo pożądane. Sam byłbym chętny na parę wózków 1XTa, a docelowo może na więcej gdyby doszło do realizacji kolejnych projektów.
 

Meggido

Znany użytkownik
Reakcje
2.667 12 2
W belkach czołowych wymyśliłem sobie odstęp oraz łącznik. Ma on pomóc we wkładaniu osi do wózka.
Wytlumacz mi jak ma on niby pomagac we wkladaniu zestawow kolowych?

Patrze na Twoj projekt i dla mnie jest on absolutnie do bani. Taki wozek bedzie jezdzil tylko po idealnie wypoziomowanym torze. Wystarczy, ze tor bedzie mial nierownosc wieksza nieco od obrzeza kola i wagon bedziesz miec poza torem. Albo zrobisz ruchome maznice albo boki wozka wzgledem belki skretowej beda sie obracac.
 
OP
OP
popowe

popowe

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.987 15 2
Przy założeniu, że maźnice mimo wszystko będą nieruchome a belka czołowa jednolicie zespolona nie rozciągną bym boczków na tyle by włożyć osie.
To o czym piszesz faktycznie jest problemem. Ale może można zrobić owalne panewki. ?
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.286 61 2
Co do obawy wykolejenia to masz rację w przypadku zastosowania łożysk tocznych co przy stalych maznicach spowoduje ze jedyny ruch jaki może wykonywać oś to jest ruch obrotowy. Natomiast przy lozyskach slizgowych wystarczy zapewnić pionowy luz rzedu 0,5 - 1mm i problem rozwiązany. Ja mam dużą zbieranine torów o różnych profilach od 3,5 - 4mm i nic mi się nie wykoleja. A przecież seryjne wagony firm Brawa czy Lenz nie mają amortyzacji. Wszystko ma łożyska ślizgowe z niewielkimi luzami.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.243 496 29
przy lozyskach slizgowych wystarczy zapewnić pionowy luz rzedu 0,5 - 1mm i problem rozwiązany.

ma łożyska ślizgowe z niewielkimi luzami.
To o czym piszesz, nie jest niewielkim luzem, pamiętaj że w dobie panowania internetu, każda bzdura kiedyś urasta do rangi prawdy absolutnej, młodzi ludzi czytając takie brednie, biorą to za dobrą monetę i w świat idą takie mądrości, stosuj Kolego uniwersalną zasadę " nie potrafisz nie pchaj się na afisz" " nie masz o czymś pojęcia, pozostaw to mądrzejszym".

http://www.utrzymanieruchu.pl/menu-...lozyska-slizgowego-zalezy-od-wielu-czynnikow/

W takiej konstrukcji jak model wagonu, można zastosować łożyska ślizgowe wahliwe.

http://poltech24.pl/ge70es-lozysko-slizgowe-70x105x49-ge-70-es-p-1020.html

Niestety najmniejsze jakie udało mi się odnaleźć łożysko wahliwe kulkowe jednorzędowe, ma otwór o średnicy 5 mm, oraz średnice zewnętrzną 19 mm, i będzie chyba mało przydatne do tego celu.

Z całym szacunkiem, pozostaję w nadziei iż nie masz wykształcenia technicznego, ponieważ jego posiadanie i wypisywanie takich andronów, świadczyłoby o upadku i tak już niedoskonałego systemu szkolnictwa technicznego.
 

uboottd

Aktywny użytkownik
Reakcje
59 0 0
Weź nie żartuj. To jest niewielki model a nie poważna maszyna. Pewnie, można dla zasady bawić się w takie niuanse, tylko że właśnie dla zasady. Łożysko wahliwe? Policzyłeś albo przynajmniej zastanowiłeś się o jakim kąt ta oś może się odchylać? W warunkach domowych nie osiągniesz takiej precyzji żeby luz samego łożyska nie wystarczył żeby oś sie nie klinowała przy odchyleniu. Zużycie? Po jakimś czasie eksploatacji pewnie otwór zrobi się ciut baryłkowaty, co akurat nawet polepszy działanie łożyska i tyle. Model nie będzie miał na koncie milionów kilometrów, jak zaliczy kilkanaście kilometrów to już znaczy że był długo i bardzo intensywnie używany. Prościej wtedy wymienić. Najbardziej pasujące tu łożysko kulkowe to zwykłe 2x5x2.5 (MR52ZZ) które mimo że nie jest wahliwe to i tak pozwala na kilka stopni odchyłki - wiecej niż cała możliwa droga drugiego końca osi przy pierwszym unieruchomionym pośrodku wykroju.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.243 496 29
Weź nie żartuj. To jest niewielki model a nie poważna maszyna. Pewnie, można dla zasady bawić się w takie niuanse, tylko że właśnie dla zasady. Łożysko wahliwe? Policzyłeś albo przynajmniej zastanowiłeś się o jakim kąt ta oś może się odchylać? W warunkach domowych nie osiągniesz takiej precyzji żeby luz samego łożyska nie wystarczył żeby oś sie nie klinowała przy odchyleniu. Zużycie? Po jakimś czasie eksploatacji pewnie otwór zrobi się ciut baryłkowaty, co akurat nawet polepszy działanie łożyska i tyle. Model nie będzie miał na koncie milionów kilometrów, jak zaliczy kilkanaście kilometrów to już znaczy że był długo i bardzo intensywnie używany. Prościej wtedy wymienić. Najbardziej pasujące tu łożysko kulkowe to zwykłe 2x5x2.5 (MR52ZZ) które mimo że nie jest wahliwe to i tak pozwala na kilka stopni odchyłki - wiecej niż cała możliwa droga drugiego końca osi przy pierwszym unieruchomionym pośrodku wykroju.
Zupełnie nie rozumiem tego napastliwego tonu.
Nie musze liczyć wychylenia osi w łóżyskach ślizgowych wahliwych, ponieważ całą tę dykusję uważam za bzdurną, dałem głos li tylko dlatego że nie znoszę jak laicy wypowidają się o sprawach o których pojęcia nie mają.
Jeśli chodzi o żarty to raczej twórca i jego miłośnicy żartują roztrząsając problem dawno rozwiązany.

To powiedz mi na ile stopni wychyli się oś zamocowana w łożysku o którym wspomniałeś, tak z ciekawości pytam, bo nie mam katalogów w domu.
A i gwoli ścisłości baryłkowaty otwór w łożysku ślizgowym nie poprawia jego dzialania, on je dyskwalifikuje, oczywiście w dorosłych maszynach.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.243 496 29
Tak naprawdę nasza dyskusja jest czystko akademicka, ponieważ nie da się warunków zabudowy łożysk, podobnie jak i innych składników konstrukcji maszyn, zmniejszyć bezboleśnie do wymaganej skali, to tak nie działa.
Model nawet najbardziej wypasiony, to w końcu tylko model.
 

uboottd

Aktywny użytkownik
Reakcje
59 0 0
To powiedz mi na ile stopni wychyli się oś zamocowana w łożysku o którym wspomniałeś, tak z ciekawości pytam, bo nie mam katalogów w domu.
A i gwoli ścisłości baryłkowaty otwór w łożysku ślizgowym nie poprawia jego dzialania, on je dyskwalifikuje, oczywiście w dorosłych maszynach.
Też nie mam katalogów a onlineowe tego nie podają. Natomiast _praktyka_ pokazuje, że jest to więcej niż 1.36 stonia - a o tyle może się oś w tym wózku odchylić (jedna strona pośrodku wykroju, druga wychylona maksymalnie).

Dyskwalifikuje w _dorosłych_ maszynach. To słowo jest kluczowe. Mówimy o modelu. Tu nie ma takich obciążeń żeby to miało jakiekolwiek znaczenie.
 
OP
OP
popowe

popowe

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.987 15 2
A czy ktoś mógłby się pochwalić jak to wygląda w seryjnym modelu? Ja dysponuje tylko tym co sam zbudowałem.
 

uboottd

Aktywny użytkownik
Reakcje
59 0 0
Czy 10szt to już seria? :) Ale w moich wózkach mam luźne maźnice i pracujące resory. Nie są aż tak trudne do zrobienia. W miękkiej stali sprężynowej 0.25mm wycinam taką choinkę. Następnie składam ją zygzakiem w resor bez usuwania łączników - dzięki temu daje się to opanować. Dodaję jedno "pióro" z blachy mosiężnej z zalutowanymi uszkami na końcu. Środek lutuję, teraz usuwam łączniki, dodaję opaskę i gotowe. Stalowe pióra zapeniają działanie, to jedno mosiężne zapewnia mocowanie.
rsor01.png
 

Meggido

Znany użytkownik
Reakcje
2.667 12 2
Czy 10szt to już seria? :) Ale w moich wózkach mam luźne maźnice i pracujące resory. Nie są aż tak trudne do zrobienia. W miękkiej stali sprężynowej 0.25mm wycinam taką choinkę. Następnie składam ją zygzakiem w resor bez usuwania łączników - dzięki temu daje się to opanować. Dodaję jedno "pióro" z blachy mosiężnej z zalutowanymi uszkami na końcu. Środek lutuję, teraz usuwam łączniki, dodaję opaskę i gotowe. Stalowe pióra zapeniają działanie, to jedno mosiężne zapewnia mocowanie.
Zobacz załącznik 552851
No pieknie, tylko ze w modelu taki pakiet zachowuje sie jak zwykla lita belka.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.286 61 2
To o czym piszesz, nie jest niewielkim luzem, pamiętaj że w dobie panowania internetu, każda bzdura kiedyś urasta do rangi prawdy absolutnej, młodzi ludzi czytając takie brednie, biorą to za dobrą monetę i w świat idą takie mądrości, stosuj Kolego uniwersalną zasadę " nie potrafisz nie pchaj się na afisz" " nie masz o czymś pojęcia, pozostaw to mądrzejszym".

http://www.utrzymanieruchu.pl/menu-...lozyska-slizgowego-zalezy-od-wielu-czynnikow/

W takiej konstrukcji jak model wagonu, można zastosować łożyska ślizgowe wahliwe.

http://poltech24.pl/ge70es-lozysko-slizgowe-70x105x49-ge-70-es-p-1020.html

Niestety najmniejsze jakie udało mi się odnaleźć łożysko wahliwe kulkowe jednorzędowe, ma otwór o średnicy 5 mm, oraz średnice zewnętrzną 19 mm, i będzie chyba mało przydatne do tego celu.

Z całym szacunkiem, pozostaję w nadziei iż nie masz wykształcenia technicznego, ponieważ jego posiadanie i wypisywanie takich andronów, świadczyłoby o upadku i tak już niedoskonałego systemu szkolnictwa technicznego.
No właśnie Kolega na swoje tezy sam sobie odpowiedział. Nie wiem czy Kolega to zauważył z jakimi założeniami konstrukcyjnymi wózka mamy do czynienia. Wątkodawca zakłada rozwiązanie;
Przy założeniu, że maźnice mimo wszystko będą nieruchome a belka czołowa jednolicie zespolona nie rozciągną bym boczków na tyle by włożyć osie.
To o czym piszesz faktycznie jest problemem. Ale może można zrobić owalne panewki. ?
Czyli przy nieruchomych maźnicach zastosowanie łożysk wahliwych nie ma najmniejszego sensu. Przy takiej konstrukcji wózka nie ma też sensu stosowania łożysk tocznych. Podałem bardzo proste wręcz prymitywne rozwiązanie, które jest stosowane przez producentów modeli. Jeśli Kolega uważa że wypisuję androny to niech tak będzie. Tylko że te androny działają.
Andron nr 1; Kształt łożyska osi w starym modelu wagonu chłodni firmy Rivarossi luz pionowy ok 0,6mm
20180218_184637.jpg


Andron nr. 2; ręcznie robiony dość brzydko wózek wagonu z zestawami kołowymi produkcji brytyjskiej. Tulejki także były w komplecie z zestawami kołowymi i ich średnica wewnętrzna jest większa od średnicy czopów osi o ok 0,4mm. Zestawy kołowe mają profil Fine Scale czyli obrzeże ma wysokość ok 1mm. Wagon na tych wózkach bez problemu jeździ po mojej zbieraninie torów o profilu 3,5mm 0SM, 3,7mm Lenz i 4mm Roco i Atlas. Tory układam na podłodze i często profil 3,5mm bezpośrednio łączę z profilem 4mm a wagon po tym jeździ dobrze i bez wykolejeń.
20180218_185715.jpg


Mógłbym jeszcze pokazać rozwiązania fabryczne innych producentów ale nie chciałem rozbierać wagonu firmy Brawa a wózki w cysternie firmy Lima są wyposażone w zestawy kołowe z czopami stożkowymi jak w modelach w mniejszych skalach (co akurat nie jest najlepszym rozwiązaniem w skali 0).

To jakie rozwiązanie zastosuje Wątkodawca zależy od Niego samego. Każdy buduje jak chce i według takich założeń jakie mu odpowiadają. Mój imiennik jak sam kiedyś napisał lubi odtwarzać w miniaturze działanie rzeczywistych konstrukcji i to jest Jego priorytetem, a wyposażenie wnętrz modeli nie ma dla Niego znaczenia. Jednak to wymaga i tak bardzo dużego zaangażowania czasu, pracy i środków finansowych. Ktoś inny chce wykonać model przy mniejszym nakładzie pracy bez przenoszenia rozwiązań konstrukcyjnych ze skali 1:1 za to ważne jest przeniesienie wyglądu i detale. Każdy ma prawo realizować swoje priorytety i do tych priorytetów można zastosować odpowiednie rozwiązania.

Co do wyrażonej nadziei przez Kolegę Pawła R odnośnie nieposiadania przeze mnie wykształcenia technicznego, to tą nadzieję od razu rozwiewam, gdyż takowe wykształcenie posiadam. Jednak wnioskowanie Kolegi jest niestety zupełnie błędne i przypomina ono wnioskowanie jednego milicjanta ze znanego kawału z lat 80-tych. Chodzi o wniosek do którego ów milicjant po zaopatrzeniu się w "Podręcznik logicznego myślenia", dochodzi gdy inny jego kolega zainteresowany tematem odpowiada że nie posiada akwarium. Nie chcę jednak zaśmiecać wątku a Kolega żyje ode mnie dłużej więc przypuszczam że treść tego kawału zna.
 
OP
OP
popowe

popowe

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.987 15 2
Dzięki Jacku za te informacje.
Mój plan zakłada pierwszą wersje którą pokazałeś, wzbogaconą o mosiężną tulejkę jeżeli znajdzie się artysta który takowe mi wykona.
 

Jan Bednarczyk

Znany użytkownik
Reakcje
1.469 12 6
Kolego Jacku. Mam też taką cysternę firmy Lima, jest tak jak napisałeś, nie dodałeś tylko, że zestawy kołowe w tej ramie wózka tejże cysterny też są całe plastikowe, ja chcę wymienić w tym wagonie całe wózki na nowe. Dodaję zdjęcia czterech wózków, 1) firmy Lenz do wagonu osobowego, wykonanie na wysokim poziomie, wózek rozbieralny, 2) wózek 3-osiowy firmy Kiss, do platform 6-osiowych, wózek na bardzo wysokim poziomie wykonania ,prawdopodobnie nie jest rozbieralny, 3) wózek firmy Busch, cały metalowy, rozbieralny, lecz jego wykonanie stawia go bardziej w wersji zabawkowej. 4) wózek - jest to model wózka do platformy 4-osiowej firmy Rivarossi jak jeszcze produkowała wagony w skali 0, nierozbieralny. Żaden z zestawów kołowych w posiadanych przezemnie i zaprezentowanych w tym poście wózków nie posiada luzu pozwalającego na ruchy w płaszczyżnie poziomej jak również pionowej. Czynność takową wykonuje zamiast zestawów kołowych rama wózka.
Zdjęcie0004.jpg
Zdjęcie0005.jpg
Zdjęcie0006.jpg
Zdjęcie0007.jpg
Zdjęcie0008.jpg
Zdjęcie0009.jpg
Zdjęcie0011.jpg
 

Podobne wątki