• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Fotografie Wąskotorowe klimaty

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.416 7 0
Szanowni Koledzy. Powiedziałbym, że zacny wiek ten oznacza to, że więcej widzieliście, więcej wiecie i poznaliście prawdziwą, klasyczną kolej, stąd macie znacznie więcej wiedzy od młodszych. Dwa lata temu mignęła mi 40-tka (jak ET-40 na Lublinku kiedym jeszcze chodził do szkół na Retkini) i prawdę mówiąc tak wiele pięknych chwil z wąskich i normalnych torów po prostu mi uleciało. Czyli urodziłem się za późno wedle miary naszej pasji i miłości do starej, dobrej kolei. Wiele dałbym aby zobaczyć Ozorków Centralny żywy, kolejkę wieluńską, czy pomknąć klasycznym składem piotrkowskim lub rogowskim z Lxd2 na czele i wagonami 1Aw. Moja Środa i Zaniemyśl dały mi niezapomniane chwile, kiedy brzmiał przedostatni i ostatni dzwonek dla naszych kolejek. Jak macie co opisywać Panowie - piszcie i opatrujcie zdjęciami!
 

dariuszz94

Znany użytkownik
Reakcje
113 4 0
Super. W końcu miałem okazję zobaczyć (chociaż na filmie) jak odbywał się przeładunek z transporterów na tor normalny. Choć szczerze mówiąc myślałem, że to jakaś manewrówka wyciągała z transporterów (i w drugą stronę - wpychała). Dzięki :D
 
Reakcje
2.419 72 3
Cóż... pod koniec wąskotorówek ( tu celowo użyty ogólnik) jako uczniowie Technikum Kolejowego w ramach warsztatów odbywaliśmy zajęcia ( 6 czy 7 z całej klasy - dostaliśmy zgodę szkoły na "indywidualny tok zajęć") na zaoranej już jak większość kolejek Nasielskiej Kolei Dojazdowej.
W pewnym momencie trafiliśmy na załadunek wagonów normalnych na transportery ( my mieliśmy swego "rumuna" do roboty i oglądaliśmy to wszystko z daleka) siłami własnymi załogi kolejki przy zastosowaniu tzw. "brechy"... ( wyciągarki już były wyłączone z eksploatacji). Też dawało radę - chyba 3 wagony w ciągu dość krótkim jak nam się wtedy wydawało - Lxd2 zabezpieczał transportery przed rozjechaniem się pod wagonem oraz ustawiał transportery przy spinaniu ich zworami...

To już nie wróci, a wspomnienia... bezcenne:D (może jakie zdjęcia kiedyś wykopię i wrzucę na forum).

Pozdrawiam z MMz:)
 

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.416 7 0
We wrześniu 1988 roku wybraliśmy się na rajd harcerski naszą (nie istniejącą już od wielu lat) 135 ŁDH im. mjra Hubala, z Łodzi do Gosławic. Wyprawa byłą klimatyczna. Najpierw podróż Łódź Kaliska - Kutno klasycznym EN57 (wcześniej jazda na Kaliską N-ką linii 8 jeszcze po starym torowisku), a w Kutnie przesiadka na kibelek do Konina. Wysiadaliśmy w Kole, i kładką marsz na stację wąskotorową. Przy peronie czekał już Lxd2-318 z trzema węglarkami czteroosiowymi, za nimi brankard (z którego dochodziło chrapanie zmęczonego męża), dalej ok. 5-10 węglarek załadowanych miałem węglowym, a na końcu Bxhpi, nówka prosto z Rumunii. Jechaliśmy 15 km/h do Koła. W Przystroniu było krzyżowanie z pociągiem towarowym (niebiska Lxd2 prowadziła skład próżnych węglarek do Koła). Tam też przesiadłem się na lokomotywę. Razem ze mną wsiadł mój kumpel Marcin. Dzierżył w ręku Zenita, i robił zdjęcia jak popadnie. Pewnie są gdzieś na profilu "nk". Jazda na Lxd2, to były doznania stopnia wyższego. Hałas był niesamowity, lokomotywa ciężko pracowała. Większość zakrętów była łamanych, tzn. składała się z odcinków prostych. Dojechaliśmy do Koła. Stacja zrobiła na mnie imponujące wrażenie. Na manewrach uwijały się dwa rumuny, a na torach głównych stały dwa składy transporterowe z brankardami, gotowe do drogi. W Kole, nasza załoga Lxd2 wyniosła śpiącego kierownika pociągu (spożył zapewne to i owo) z brankardu. Nasz drużynowy zarządził zbiórkę i wymaszerowaliśmy kolumną dwójkową w stronę Ślesina. Celem naszej podróży były Gosławice. Tam mieliśmy nocleg. Za jakieś 15 minut dogonił nas pociąg towarowy z Lxd2 prowadzący ładowne węglarki normalnotorowe do Ślesina. Kierownik pociągu widząc naszą kolumnę zatrzymał skład (to był chyba ewenement, że planowy pociąg zatrzymał się na szlaku) i zaproponował podróż w brankardzie. Doceniliśmy ten gest dobrej woli, wsiedliśmy błyskawicą i dojechaliśmy do Ślesina. Tam pożegnaliśmy życzliwą załogę kolejki i pieszo dotarliśmy do Gosławic. W Gosławicach dostaliśmy zakwaterowanie w hotelu niedaleko cukrowni. Być może był to hotel cukrowniczy tak, jak kiedyś hotel przy kolejce w Środzie. Naoglądałem się wtedy dużo pociągów wąsko i normalnotorowych. Kampania cukrownicza szła pełną para. Niestety, pluję sobie w brodę po dziś dzień, nie wziąłem swojego aparatu (Smiena-sprzęt de luxe!). Teraz takie zdjęcia byłyby bezcenne. Zostały wspomnienia i kilka fotek kolegi/druha Marcina. Powrót z Gosławic do Łodzi wykonaliśmy przez Konin. Tam też mięliśmy niezłą przygodę w pociągu relacji Konin - Kutno. Podczas jazdy kolega Zośka otworzył sobie drzwi w Bipie, a przy tym trzymał się jedną ręką poręczy zamocowanej w pionie przy nich. Za chwilę poręcz urwała się i została mu w ręku. Ocalał, dzięki naszej obecności. Później przesiadka Kutnie na pociąg do Łodzi, a wcześniej herbata ekspresowa w szklance i na spodku z cukrem w kostkach w dworcowym barze (w tej formie czynny był do ok. 2008 roku!). Wcześniej jeszcze pa, pa kolejce w Krzewiu, a później w Ozorkowie (zauważyłem, że szlak do Ozorkowa Miasta był już rozebrany - w sierpniu tego roku jechałem jeszcze tym szlakiem z dziadkiem). I tak zakończyło się to moje drugie spotkanie z Kujawskimi Kolejami Dojazdowymi.
 
Ostatnio edytowane:

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.581 73 0
Px48-1927 (ostatni z serii-najprawdopodobniej) w akcji
Niezupełnie. Spróbuję może troszeczkę wyjaśnić. Oczywiście 1927 był najwyższym numerem jaki otrzymał parowóz serii Px48 eksploatowany na torach PKP o szerokości 750.
Px48-1927 został wyprodukowany w Chrzanowie jako 87 parowóz tej serii, pod numerem fabrycznym 3230 w roku 1955. Przeznaczony był dla Huty Pokój, gdzie przez jakiś czas pracował na torze o szer. 785 mm, następnie trafił do Huty Kościuszko a później na Górnośląskie Koleje Wąskotorowe i został oznaczony Px48-2701. Po pewnym okresie został przekuty na tor 750 mm i dopiero wtedy otrzymał najwyższy numer w grupie peiksów 750 mm.
 

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.416 7 0
Szanowny Jarząbku. A co z czołownicą tego parowozu? Chyba ją zamienili na standardową dla peiksów budowanych na tor 750mm. Px48-1925 miał prostokątną czołownicę po przebudowie na tor 750mm.
Tutaj mam pytanie. Jaki był najwyższy numer Px48 zbudowanego bezpośrednio na tor 750mm?
 

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.416 7 0
Trochę z innej strony-resztki zakładowej kolei wąskotorowej fabryki Norblina w Warszawie. Fotkę zrobiłem w drodze ze Starego Rynku do Muzeum Powstania Warszawskiego. Podobne klimaty były dawno temu w Łodzi, w dawnej fabryce Izraela Poznańskiego, później im. Marchlewskiego, a...a teraz mamy tam łódzką Manufakturę. Również stara łódzka oczyszczalnia ścieków na Lublinku, też miał swoją wąskotorówkę. Siłę pociągową stanowiły akumulatorowe lokomotywki z ostoją wewnętrzną. Co ta kolejka woziła-zamilczę. Fabryka Norblina jest prawdopodobnie w ostatniej fazie likwidacji-to moje przypuszczenia patrząc na to, co ocalało.
 

Załączniki

Ostatnio edytowane:
Reakcje
2.419 72 3
resztki zakładowej kolei wąskotorowej fabryki Norblina w Warszawie
Zdjęcia z kwietnia 2008 roku...
DSCN8539.JPG

...
DSCN8541.JPG


Z tego co pamiętam to chyba rozstaw szyn był 430mm i zasadniczo było to coś na bazie przęseł patentowych czy jakoś tak...
Jakoś mi się kojarzy widok przęseł leżących na kupie i do tego jakieś swoiste koleby itp...

...a zdjęcia zrobione przy okazji jakieś imprezy modelarskiej, gdzie wystawiał się między innymi kolega Baldwin/Mallet ( nicki i fora mogą mi się mylić o tej porze:gwizd:)
DSCN8533.JPG

...jego sławetna HF'ka...



Pozdrawiam z MMz:)
 

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.416 7 0
A tutaj, stara łódzka oczyszczalnia ścieków na Lublinku i tory zakładowej kolejki: http://www.gos.lodz.pl/oczyszczalnia/galeria/stara-oczyszczalnia-na-lublinku/
Siłę trakcyjną stanowiły dwuosiowe pojazdy elektryczne przypominające wózki akumulatorowe znane z fabryk. Obsługa trakcyjna takiej lokomotywki odbywała się w ten sposób, że operator/maszynista pracował na stojąco (stał na małym pomoście takiej lokomotywki).
 

dariuszz94

Znany użytkownik
Reakcje
113 4 0
Nie wiem, czy było.
1. Film z kolei zakładowej cementowni Odra:

2. Film ze zdjęciami o Jarocińskiej KD, także z ujęciem przejazdu pociągu przez most kolejowo-drogowy.
 

garou

Ostrzeżony
Reakcje
4.111 416 99
Bieszczadzka Kolej Leśna 14.10.2017

https://photos.app.goo.gl/xCh6F67Rj8y78njn2

Wtyd, nie wstyd przyznać , ale byłem tam pierwszy raz. Niesamowite wrażenie robi gra kolorów drzew. No i pewien niesmak jak to po takich imprezach zostaje. Torowisko wydaje się być całkowicie kompletne - przynajmniej do Nowego Łupkowa. Warsztaty w NŁ zinwentaryzowane przez Lasy Państwowe. Dworzec zadbany. Nawet do NŁ zaczęły kursować pociągi normalnotorowe PR. Aż prosi się o skomunikowanie. Ehh... No i do tego w Smolniku tablica informująca, że torowisko zostało odbudowane dzięki funduszom europejskim na lata 2008-2013, o ile dobrze zapamiętałem. No i co z tego zostało? ... Ogólnie bardzo klimatyczna kolej, nie do powtórzenia na innej polskiej kolei. Serdecznie polecam każdemu wybrać się w tę dzicz.
...a'propo, świeży materiał PMM H0:

 

Podobne wątki