• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Wąskotorówka Trynek -Racibórz

Reakcje
2 0 0
#22
A teraz, jak już, mam nadzieję, rozwialiśmy wątpliwości co do nazw ulic, wróćmy do meritum.

* Tramwaje przekuto z wąskiego toru (785 mm) na normalny w roku 1928. Wąski tor został tylko na odcinku od dworca do stacji Gliwice Trynek, częściowo w splocie z torem normalnym. Osobiście znam dwa zdjęcia, na którym go widać. Pierwsze to jakiś pochód, czy demonstracja, a drugie - wagon tramwajowy uchwycony na ulicy Pszczyńskiej gdzieś pomiędzy ulicą Bojkowską, a stacją Trynek (już powojenne). To drugie można znaleźć w tramwajowej monografii Krzysztofa Soidy. Po przekuciu sieci tramwajowej na tor normalny ten wąski tor służył wagonom motorowym Gliwice - Rudy - Racibórz. Jego przebieg był następujący:

Bohaterów Getta Warszawskiego (vis a vis dworca), Dworcowa, Mikołowska, Pszczyńska do stacji Gliwice Trynek.

* Wagony motorowe nie kursowały po innych fragmentach sieci tramwajowej w Gliwicach, w tym po Górnych Wałach, gdzie relikty wąskiego toru zachowały się do dziś.

Nie wiadomo do kiedy dokładnie kolej wąskotorowa docierała do centrum miasta. Przypuszczać można, że do końca czasów niemieckich. Po wojnie już do centrum nie wjeżdżały.

* Tramwaj nr 1 już w okresie międzywojennym miał taki przebieg, jak w momencie jego likwidacji w roku 1986.

* Na zakończenie przejdźmy do tematu ustalenia, gdzie zrobiono zdjęcia wagonu T2.

https://enkol.pl/Plik:T2-1.jpg
Otóż dzięki wyraźnie widocznym szyldom sklepu obuwniczego Wolffa oraz składu win Pluty i przedwojennej książce adresowej można to ustalić zupełnie dokładnie. Zdjęcie wykonano na wysokości Nicolaistr 11. Proszę zwrócić uwagę, że ówczesna numeracja budynków różni się od dzisiejszej.

nicolaistr11.jpg

A na tym zdjęciu https://enkol.pl/Plik:T2-2.jpg widać róg ulicy Dunikowskiego i Dworcowej.

A w tle na na tej focie https://enkol.pl/Plik:T2-5.jpg widać budynek tego, co było I komisariatem MO, gdzie jednego z przedpiśców panowie władze potraktowali szorstko.
 
Reakcje
24 1 0
#23
Pawle, dziękuję za informację, mam jednak kilka drobnych wątpliwości.
1. Splot torów - znam prawdopodobnie to powojenne zdjęcie i mam wrażenie , że jest to jedynie pozostałość po dawnej łącznicy i/lub torze wąskim istniejącym do 1928 roku, podobnie jak na ulicy Górnych Wałów. Świadczy to, że jednak ruch wąskotorowy do ulicy Bohaterów Getta skończył się w roku 1928, potwierdza to schemat linii tramwajowych i wąskotorowych na mapie z 1935 roku. Nie widziałem też splotu torów na ulicy Dworcowej, oraz Bohaterów Getta na zdjęciach wykonanych po 1928 roku.
Dlatego też napisałem , że mam wątpliwości co do lat 40-tych jako kończących ruch wąskotorowy do dworca kolei normalnotorowej.
2. https://enkol.pl/Plik:T2-5.jpg na tym zdjęciu widać parzyste numery 2-8 nieistniejących już kamienic przy ulicy Nikolei Str. , a nie te przy obecnej ulicy Jana Pawła z mojego zdjęcia. Obecna ulica Mikołowska zaczyna się obecnie po prostu wcześniej.
 
Reakcje
45 0 0
#24
Na tym zdjęciu na wysokości tramwaju widać po lewej stronie ulicy "smugi" wyglądające jak tor wąskotorowy. Ze zdjęć wagonu T2 widać, żę tor biegł z lewej strony ( patrząc w kierunku Trynku ) ul. Dworcowej. Jeśli się nie mylę w tej kwestii to miejsce połączenia torów w splot znajdowało się na ul. Mikołowskiej.
https://fotopolska.eu/Gliwice/Wszys...terow_Getta_Warszawskiego.html?f=1119880-foto na tym zdjęciu widać po lewej stronie coś co może być torem lub ślad po nim.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
hamulcowy

hamulcowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.053 26 1
#25
Na przedstawionym zdjęciu widać ul. Bohaterów getta mniej więcej z miejsca, w którym odchodzi w lewo ul. Dworcowa a w prawo obok tego dużego ceglanego budynku ul. Na Piasku i jest to linia czwórki do Zabrza. Jedynka (ta przekuta) jeździła do dworca i kończyła bieg przed "nowym" budynkiem Biprohutu. Obok stoi jeszcze stara willa i mniej więcej do jej wysokości dobiegał tor. Jest to miejsce mniej więcej vis a vis drugiego wejścia do budynku dworca gliwickiego, czyli na przeciw PKSu. Sądzę, że tak samo biegł wąski tor, a na pokazanym odcinku w pewnym momencie musiała być linia trójszynowa.
Co do ul.Dunikowskiego, to nie pamiętam tej nazwy, natomiast Stawową, i owszem. Za Niemca też się tak nazywała, czyli Teichstrasse.
Co do nazw ulic, to mieszkałem przy ul. Gottwalda (wcześniej i po 89tym,- Częstochowska) Dla mojej mamy to była zawsze Częstochowska, a dla mnie to będzie zawsze Gpttwalda. Tak samo pozostają w pamięci Strzody, Katowicka lub Wieczorka
 
OP
OP
hamulcowy

hamulcowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.053 26 1
#27
A tak już całkiem na koniec, mała dygresja dotycząca nazw ulic, a konkretnie do ulicy Stawowej. Otóż w 59tym zacząłem uczęszczać do przedszkola na ulicy Wrocławskiej. Mieściło się w starej willi, dwie parcele od wylotu owej Stawowej do Wrocławski, wprost na duży staw, który mieścił sie na dzisiejszym Placu Krakowskim (i chyba stąd nazwa ulicy. Pamiętam to jak przez mgłę, ale staw osuszano w związku z budową wydziału górniczego politechniki. Potwierdza to woźny mojej podstawówki i liceum na Zimnej Wody, który jako wozak wożący węgiel ze składów opałowych zaopatrywanych przez wąskotorówkę, poił tam czasem konie.
Mam jeszcze pytanie do kogoś z Kolegów, kto jest biegły w gliwickich tramwajach. Pamiętam z tamtych czasów tramwaje linii cztery jednowagonowe na dwuosiowych wózkach. Taki wagon był dłuższy i o ile pamiętam, miał troje drzwi. Jeździły niedługo. Czy ktoś z Was coś o tym wie?. Mam kolegę, który potwierdza istnienie takiego taboru. Nigdzie nie znalazłem żadnej pisanej informacji na ten temat. Miałem na studiach kumpli, którzy dorabiali jako tramwajarze, ale i oni nie zdobyli na ten temat żadnych informacji. Potem czwórka to był wagon motorowy i wagon doczepny, a jedynka i trójka kursowały jako pojedyncze pojazdy. Najpierw znikła trójka, potem jedynka aż wreszcie zlikwidowano linię nr cztery, która z wójtowej wsi można było dojechać do Rudy Śląskiej, na pętlę na Zaborzu.
 
Reakcje
2 0 0
#28
Ulica Stawowa (a przed wojną Klopotstr) istotnie wzięła swoją nazwę od wspomnianego stawu. Staw ów nazywał się Klopot.

Co do tramwajów, to małe sprostowanie: po Gliwicach jeździły tramwaje nr 1, 2 i 4 (plus mniej lub bardziej efemeryczne linie bis) oraz nocna linia 243 (Wójtowa Wieś - Chebzie Pętla). "Trójka" ma się dobrze, istnieje do dziś, kursuje odwiecznie z Makoszów do Mikulczyc. Krańce gliwickich linii tramwajowych niejednokrotnie się zmieniały. I w samych Gliwicach, i na drugim końcu. Bywało tak, że jeździły do Zaborza (dla ścisłości Zaborze to dzielnica Zabrza), bywało, że dalej - aż do Chebzia (a to, faktycznie, Ruda Śląska).

Co do wagonów, to pewnie były to Bremeny, czy inne LHB. Nie jestem specem od taboru tramwajowego. Szczegóły można na pewno znaleźć w monografii górnośląskich tramwajów autorstwa Krzysztofa Soidy (mam, acz, niestety, nie przy sobie).
 
OP
OP
hamulcowy

hamulcowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.053 26 1
#30
Będąc w listopadzie w Rudach zauważyłem, że stacyjka została gruntownie odnowiona, co też uwieczniłem na zdjęciach.
Odremontowano budynek stacji, likwidując łukowate nadproża okien i robiąc nowe ich boniowania. Podejrzewam, że przy okazji budynek ocieplono. Budynek ma nowe okna i pokrycie dachu
IMG_20191112_141453.jpg


Odnowiono parowozownię. Położono nowe pokrycie dachu, wyczyszczono i naprawiono elewacje, a górne części ścian szczytowych pokryto nową blachą.

IMG_20191112_141545.jpg


Szopa ma również nowe okna i wrota.
IMG_20191112_141545.jpg


IMG_20191112_142058.jpg


Uruchomiono wagon motorowy MBxd2.

IMG_20191112_142010.jpg


I wszystko wygląda pięknie i czyściutko, ale patrząc na Pw 53 robi się smutno.
Z tego co słyszałem, lok nie ma już ważnej rewizji kotła i wiele znaków na ziemi i niebie mówi, że już "ad mortem defecata" pozostanie egzemplarzem stojącym jako coś w rodzaju pomnika.
Ten parowóz jest dla mnie przykładem, że nie wolno dopuszczać do tego, aby za rzeczy, które powinni robić zawodowcy zabierali się nawiedzeni amatorzy.

IMG_20191112_141749.jpg

PS. Ciekawy jest ten reflektor na drzwiach dymnicy.
 

Załączniki

Podobne wątki