• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

UMF - modele lokomotyw serii SM42/SP42

OP
OP
Ranger

Ranger

Znany użytkownik
Reakcje
2.413 7 1
Nieźle, Nadmiar cyny zeszlifuj sobie szczoteczką metalową podgrzewając i jednocześnie trzymając grotem. Niezawodny sposób na czyste lutowanie.
 

moshe

Użytkownik
Reakcje
1 0 0
Ranger może by tak dotrawić te "lewe" tablice Fablok? Mam dwa zestawy i w każdym jedna tabliczka jest dobra a druga odbita. Co wy montujecie w miejsce górnego reflektora? W zestawie są cztery garnki.
 

jareksut

Aktywny użytkownik
Reakcje
1 0 0
Mnie nie stać by zkupić gotowy model czy to od Rangera, czy od EFC. Skoro jest możliwość nabycia blach to staram się sam zbudować. Jest to pierwszy model z blach, który całkowicie składam sam. Nie jest moze idealny, ale mnie cieszy, bo własnymi siłami powstaje.Często tu na forum narzekamy, że model jest taki a taki. Koledzy zacznijcie a zobaczycie ile trzeba gimnastyki. Czasem i nerw weźmie no ale Rzym nie od razu zbudowano. Niebawem dalsze relacje z budowy. ;)
 

karol_mar

Znany użytkownik
Reakcje
64 1 0
Komu się będzie chciało skladać SM-kę jak za chwilę będzie ich zatrzęsienie i to w cenie samego napędu do modelu UMF.
Teraz to będzie zapotrzebowanie na zestawy waloryzacyjne: lepsze silniki, lampy, blaszki itd...
 

jareksut

Aktywny użytkownik
Reakcje
1 0 0
Karol masz racje. Ja jak kupowałem zestaw to nie było mowy by Piko w najbliższym czasie wypuściło stonkę. Skoro zacząłem to skończe. Owszem i od Piko za tę cene nabędę. Będę miał porównanie i dwie stoneczki:)
 

corwin

Administrator
Zespół forum
Reakcje
307 2 3
Komu się będzie chciało skladać SM-kę jak za chwilę będzie ich zatrzęsienie i to w cenie samego napędu do modelu UMF.
Teraz to będzie zapotrzebowanie na zestawy waloryzacyjne: lepsze silniki, lampy, blaszki itd...
W pełni się z Tobą Karolu zgadzam. A najlepsze jest to, że jest jeszcze kilka modeli za które nikt się nie wziął i można by właśnie je zrobić, a nie brać na warsztat to co już ktoś oferuje a za chwilę będzie model wielkoseryjny.
 
OP
OP
Ranger

Ranger

Znany użytkownik
Reakcje
2.413 7 1
Poczekamy zobaczymy. Być może model Piko będzie rozwiązaniem dla tych których nie stać na blaszaki ale... Chodzi tu o to, zę składanie uczy pewnych rzeczy i np. Jarek teraz będzie mógł bez problemu poskładać inną lokomotywę z blach, np. SP45 czy ET22 a koledzy którzy czekają na wspomniane produkcje będą czekać dalej. Jarek troche rzucił sie na głęboką wodę z blachami. Ja na pierwszy model wybrałbym kiosk albo budkę telefoniczną. Ale poradził sobie lepiej lub gorzej i ma SM42. Moze ją sprzedać a drugą zrobi już sobie perfekcyjnie:D
Ponadto wydaje mi sie, że Piko robiąc model z wtrysku musiało pójść na duże uproszczenia bo nie da sie wykonać pewnych kwestii, na cieniutkiego pomostu z przodu lokomotywy który w H0 wystaje ponad czołownice. Zapewne będzie plastik o grubości 1mm.:ROFL:
 

karol_mar

Znany użytkownik
Reakcje
64 1 0
Ranger, wrzuć do sprzedaży te nowe cysterny, to może sobie znów jakieś poskładam.

A co do uproszczeń w modelach z wtrysku, to niestety: coś za coś. Przy prawie sześciokrotnie niższej cenie, na niektóre niuanse można przymknąć oko.
Niemniej mając w kolekcji modele z blachy, nie zamieniłbym ich na te z wtrysku. Ale dla porównania sobie kupię...
 

ffox

Administrator
Zespół forum
Reakcje
3.454 12 0
Piko robiąc model z wtrysku musiało pójść na duże uproszczenia bo nie da sie wykonać pewnych kwestii, na cieniutkiego pomostu z przodu lokomotywy który w H0 wystaje ponad czołownice. Zapewne będzie plastik o grubości 1mm.:ROFL:
W ŚK napisali, że będzie stalowy (czy tam z innego metalu). Więc nie tak do końca idą na łatwiznę.
Ale poczekamy, zobaczymy.
 

pepej

Znany użytkownik
Reakcje
0 0 0

wolfik

Znany użytkownik
Reakcje
987 1 0
I na czym polega modelarstwo w przypadku tego modelu (żeby nie było że krytykuję - bardzo pięknego)? Na wyjęciu go z pudełka i postawieniu w gablocie lub na makiecie?
Sorry, ale nie rozumiem skąd te uszczypliwości?
Przecież po wielu latach doczekaliśmy wreszcie idealnej dla nas - modelarzy, kolekcjonerów, pasjonatów - idealnej wręcz sytuacji. Mamy WYBÓR!!! Nie ma jedynego słusznego producenta. Każdy może wybrać dla siebie to co chce lub to na co go stać albo to co potrafi zrobić. Kto ma kasę może sobie kupić gotowce od EFC lub UMF, kto ma mniej zaopatrzy się w Piko. A kto ma ochotę pomęczyć się i poświęcić trochę czasu i nerwów kupi blachy lub chociażby karton.
Proponuję więc wrzucić na luz i cieszyć się, że mamy w czym wybierać.
Myślę, że na modele innych polskich pojazdów nie będziemy musieli długo czekać (chociażby zapowiedzi Jankola na przykład).
Pozdrawiam
 

Podobne wątki