• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Elektryka i DCC Ucyfrowienie pierwszej lokomotywki

jpyt

Aktywny użytkownik
Reakcje
3 0 0
#1
Witam.
Ostatnio, po wpisach z opisami lokomotyw, otrzymałem mnóstwo zapytań, jak przerobić starego analoga na cyfrę.
A ponieważ nie da się opisać fix metody którę można zastosować wszędzie i zawsze, pomyślałem sobie, coby zrobić taką modernizację na forum " na oczach" forumowiczów.
Krok po kroku. Kawałek po kawałku. Myślę, że zaczynającym stawiać pierwsze kroki lokomaniakom, ta telenowela na żywo coś da, a dla wszystkich będzie to super zabawa. Mam nadzieję, że od bardziej doświadczonych i ja się czegoś nauczę, gdyż mam świadomość, że do celu prowadzi niezliczona ilość dróg, a każdy taką modernizację zrobiłby inaczej.
A więc proponuję następującą zabawę:
Bierzemy na warsztat jedną z loko z poczekalni ( wybór padł na BR 215 Roco ) i od dnia jutrzejszego, krok, po kroku robię jej ucyfrowienie, opisując dokładnie każde posunięcie, próbując wyjaśnić dlaczego tak a nie inaczej i uwględniając wszystkie uwagi i sugestie.
Proponuę również, aby po skończonym zadaniu, lokomotywa pojechała do kogoś, kogo wylosujemy z grona zainteresowanych.
IMG_20160518_205028_616.JPG
 
OP
OP
jpyt

jpyt

Aktywny użytkownik
Reakcje
3 0 0
#3
Zaczynamy.
Najpierw plan. Dobry plan to połowa sukcesu.

Założenia:
Lokomotywa ma jeździć w cyfrze i świecić.
Zakładamy światła białe ( 3 punkty) na czole i czerwone ( 2 punkty ) tylne.

Rozbieramy ją i patrzymy, z czym mamy do czynienia.
DSC00051.JPG

[DOUBLEPOST=1463645729,1463645273][/DOUBLEPOST]to i cała ona. Dwie żarówki ( wywalamy ), a dalej rozkminiamy ścieżki i płytkę, aby się zorientować co z tego możemy zostawić, a co potrzebne nam nie będzie.
Widzimy tu miejsca, w których doprowadzone jest zasilanie, jak i podłużne ścieżki od jednej strony na drugą.
q.jpg

[DOUBLEPOST=1463645790][/DOUBLEPOST]Górna ścieżka jest mocno skorodowana ( chyba nawet niedorobiona ) więc będziemy musieli ją wspomóc i zmostkować oba końce.
[DOUBLEPOST=1463646375][/DOUBLEPOST]Na kolejnym zdjęciu, widzimy ( strzałki ) miejsca, skąd zasilony jest silnik. Tu będziemy wpinali wyjścia dekodera. Silnik zasilany jest ze ścieżek obok, poprzez cewki.
Ja po wielu rozmowach z moimi kolegami robiącymi również przeróbki i modernizacje, zostawiam cewki które producent tam zamontował. Są, to są. Nie przeszkadzają.
g.jpg

[DOUBLEPOST=1463646612][/DOUBLEPOST]Prostokątami oznaczyłem diody sterowania oświetleniem ( wywalamy ) jak i gniazda żarówek ( wywalamy ) tylko miejsce nam zajmują.
[DOUBLEPOST=1463647269][/DOUBLEPOST]
ff.jpg



Z lewej strony wywalamy diody, gniazda żarówki, jak i ścieżki łączące żarówkę z szyną.
[DOUBLEPOST=1463647420][/DOUBLEPOST]Brutalne, ale...

IMG_1760.JPG

[DOUBLEPOST=1463648128][/DOUBLEPOST]Lewa strona gotowa.

iop.jpg


Poodcinałem wszystko, co odchodziło w bok od dwóch torów zasilających. Nic tu potrzebne nie jest a wszystko co zbędne, trzeba wyrzucić, jako niebezpieczne miejsce potencjalnego, trudnego do przewidzenia zwarcia.
[DOUBLEPOST=1463648362][/DOUBLEPOST]Tu zwrócę uwagę, na ważną rzecz. Miejsce, gdzie producent przewidział zerowanie z obudową lokomotywy. W naszym modelu jest ono nieużywane i niepodpięte, ale jest jedna ważna zasada:

Żadnej masy !!!!
Nic nie powinno być połączone z masą. NIGDY!!!!!!!

Wszystko co jest połączone z masą, należy rozpiąć i zaizolować. Metalowy korpus, obudowa, balast nie mogą brać udziału w przewodzeniu prądu. Wszystko ma być odizolowane.
ttt.jpg

[DOUBLEPOST=1463648709][/DOUBLEPOST]A teraz strona prawa. Tu również wszystko rozcinamy, zostawiając jedynie tory zasilania i miejsca gdzie podepniemy silnik.
Należy zwrócić uwagę na rozcięcie zasilania silnika od ścieżki biegnącej od torów.


zxc.jpg

[DOUBLEPOST=1463649320][/DOUBLEPOST]Wkładamy na swoje miejsce płytkę i dolutowujemy zasilanie, wspomagając jak pisałem poprzednio mocno niedorobioną ścieżkę.

xxx.jpg
zzz.jpg

[DOUBLEPOST=1463649575][/DOUBLEPOST]Maszyna przygotowana, teraz bierzemy się za dekoder.
[DOUBLEPOST=1463650093][/DOUBLEPOST]Oto i on. Prosty i tani dekoder 4-ro funkcyjny.
Mam na stanach tylko te ze złączką 8-pin, jako najbardziej uniwersalne, a najczęściej złączkę ucinam i podpinam kabelki.
Czarny i niebieski wychodzące do tyłu, to kable na kondensator podtrzymujący, wspomagający pracę przy nierównomiernym odbiorze prądu z szyn.
Przy tej lokomotywie nie wiem, czy jest sens montować kondensator, gdyż problemów z zasilaniem nie przewiduję, ale proszę o głosy:

Montujemy kondensator? czy nie?

dekoder.jpg
 

Zaqu

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
10 1 0
#5
Instrukcja dekodera by sie tez przydała. Mozna by na jej podstawie ogarnąć jak inne dekodery dostosować. Np czy do kondensatora potrzebny będzie rezystor, dioda i od jakiej pojemności kondensatora.
Ps. jaki to dekoder?
 
OP
OP
jpyt

jpyt

Aktywny użytkownik
Reakcje
3 0 0
#6
Dobra. Kondzior będzie.
Teraz sprawdzamy dekoder i jego wstępne ustawienia.
Można do tego użyć starego loka za złączem ( nowego w sumie też) ja używam testera.
Robi się to po to, aby później ( po wlutowaniu wszystkiego ) jak coś nie będzie chodziło, nie zastanawiać się, czy to dekoder coś nie halo, czy myśmy źle połączyli, czy po prostu dekoder nie jest poprogramowany.
No... kto jaki dekoder zakupi, taką będzie miał instrukcję.
W dekoderze, który tu zastosuję, kondensator łączy się bez dodatkowych rezystorów.
Pojemność? - im większy tym lepiej, ale ogranicza nas miejsce pod dachem budy.
Ja stosuję minimum 1000 mikrofaradów, i to jest wg. mnie minimum jakie ma sens.
Wrzucę na koniec linka do instrukcji tego konkretnego, ale nie sugerujcie się, bo producenci różnie to stosują.
W niektórych nie ma wyjść na kondziora i trzeba wlutowywać się w płytkę. tam trzeba i rezystor i diodę.
Testujemy:

IMG_1767.jpg

IMG_1768.jpg


W jedną stronę kręci ...
IMG_1769.jpg


W drugą też.
A teraz światła i wyjście funkcyjne:

Przód świeci.
IMG_1771.jpg


Tył też.
IMG_1770.jpg


Funkcyjne pod F1 działa.
IMG_1772.jpg


Tył puszczam
Zobacz załącznik 389212
No to montujemy do loka.

Izoluję miejsce na płytce, tam gdzie były gniazda żarówek i na taśmie dwustronnej przyklejam dekoder.

Podpinamy: ( zapisać sobie proszę )

Czarny i czerwony do szyn ( do punktów, gdzie mamy zasilanie z szyn ).
IMG_1773.jpg

IMG_1774.jpg


Widzimy tu u góry przewody - biały, niebieski i żółty - zostały odcięte ze złączki 8 pin i posłużą do oświetlenia.

Od dołu widać przewody : zielony ( był w złączce ) i fiolet.
Są to wyjścia 1 i 2, dodatkowe, których nie wykorzystamy. Zaizolowujemy je, aby gdzieś nie zrobiły zwarcia.
Lutujemy kondensator.
Niebieski - plus ( tak jak i niebieski wspólny + dla wszystkich wyjść )
Czarny minus.

Izolujemy i znajdujemy mu miejsce.

Już:
IMG_1775.jpg

I oczywiście rzecz najważniejsza:
Stawiamy na tory iiiiiiii...

Jedzie!
Równo, gładko jeeeeeeedzieeeee !
IMG_1776.jpg

No to część pierwszą, łatwiejszą mamy za sobą.

Zanim zakończymy, damy sobie do myślenia:
Co zrobić z oświetleniem?
Spójrzcie:

Nie ma wydzielonych kabin w tym loko, a więc wszystko co będzie wewnątrz świeciło, będzie w kabinie widać.
Do świateł idą 3 światłowody.
1- do światła białego górnego
2 - do światła białego dolnego
3 - do światła czerwonego.

s1.jpg

Proponuję przeciąć światłowody gdzieś tutaj :
I zamontować jedną diodę czerwoną i dwie białe. ( na górę jedna, na dół druga )

s2.jpg

Tylko co zrobić z tymi potężnymi światłowodami?

Jeśli zostaną tak jak są, będą świecić jak jasny gwint.
Jeśli je zaizolować / pomalować - będzie je widać z zewnątrz.

Oceńcie, zastanówcie się. Zrobimy jak podpowiecie.

s3.jpg

b1.jpg

b2.jpg
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

Zaqu

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
10 1 0
#7
A mocno świeciły wewnątrz przy żarówce?
[DOUBLEPOST=1463656817][/DOUBLEPOST]Wywalić światłowody i kleić diody poniżej linki okien?
 

zember

Aktywny użytkownik
Reakcje
39 0 0
#8
Fajny poradnik. Czytam tym bardziej z zainteresowaniem bo całkiem niedawno sam przerabiałem dokładnie tą samą lokomotywę i fajnie jest zobaczyć inny sposób.

Ja zamiast ciąć i wykorzystywać światłowody, wywaliłem je wszystkie, a w otwory wstawiłem LEDy 2mm typu tower:
led_tower.png


Z białą był problem bo nie było ciepłej barwy w tej obudowie - tutaj zastosowałem ledy 3mm opiłowując je co nieco na około.
 
OP
OP
jpyt

jpyt

Aktywny użytkownik
Reakcje
3 0 0
#9
A na koniec plan na jutro:

Robimy 2 płytki pomocnicze osietlenia,
Lutujemy diody smd 0603
Podpinamy oświetlenie.
Dla niezorientowanych zdjęcie:
[DOUBLEPOST=1463657338][/DOUBLEPOST]
l2.jpg

[DOUBLEPOST=1463657497][/DOUBLEPOST]Towerów nie stosowałem do tej pory.
Trzeba by wyprofilować je na końcach ( zeszlifować ) no i spiłować do średnic otworów.

Ja wolałbym pozostać przy SMD i światłowodach.
Myślę, że zostawiając je uzyskamy dokładnie ten efekt, jaki zamierzał otrzymać producent.
[DOUBLEPOST=1463657670,1463657222][/DOUBLEPOST]Tak bym to widział:

sch.jpg

[DOUBLEPOST=1463658536][/DOUBLEPOST]
A mocno świeciły wewnątrz przy żarówce?
Nie wiem.
Na analogu nie świeciły wcale, bo walnięte diody były.
Ale z doświadczenia wiem, że świecą przy LED'ach mocno ( szczególnie na zakrętach )
Podoba mi się pomysł z cięciem światłowodów poniżej linii okien.

Rozbierzemy światłowody i przyglądniemy się im.
Chciałbym uciąć to tak, aby jedna SMD czerwona i jedna SMD biała załatwiły sprawę.
wklejenie tam i polutowanie 4 diod ( 5-ta na górę ) to będzie robota być może nie warta końcowego efektu.
Ale myślę, że jeśli potniemy w miejscu rozwidleń, to opędzimy 1 diodą.
 

Załączniki

OP
OP
jpyt

jpyt

Aktywny użytkownik
Reakcje
3 0 0
#10
A tak apropos: nie ma ktoś takich kabin?
Do modelu tego lub podobnego?
Jakby ktoś miał i podesłał, to zrobilibyśmy może kabiny ( oświetlone ?)
 
OP
OP
jpyt

jpyt

Aktywny użytkownik
Reakcje
3 0 0
#12
Zmieści. Kondensator jest 2-4 mm poza linią dłuższych okien. Mam kabiny od pikowego Connexa. Sprawdzałem i po wywaleniu światłowodów powinny idealnie wejść
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

WM-MODEL

Znany użytkownik
FREMO Polska
Reakcje
1.730 14 0
#13
@jpyt wymyśl sobie jakiś "swój" tytuł tematu, przypadkowo przeczytałem ten temat i nie znam oryginalnego tytułu ;) Coś tam przy okazji popoprawiałem :)

ATPO, mogę kilka uwag?
1.Nie jest wskazane łączyć LEDów równolegle.
2.Te seledynowe detale po drodze dekoder-silnik to dławiki, śmiało je można wysłać w Kosmos :D

I nie pisz posta za postem, wtedy forumowy automat wstawia te "Łączenie podwójnego wpisu...", czas w którym to działa to chyba jakieś 15 minut?
Jeżeli już tak musisz to proponuję najpierw użyć (tzn. sprawdzić czy działa jeszcze) guzik "edytuj".
 
Ostatnio edytowane:

Arturoo

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#15
Witam
Taka mała uwaga
Tu zwrócę uwagę, na ważną rzecz. Miejsce, gdzie producent przewidział zerowanie z obudową lokomotywy. W naszym modelu jest ono nieużywane i niepodpięte, ale jest jedna ważna zasada:

Żadnej masy !!!!
Nic nie powinno być połączone z masą. NIGDY!!!!!!!

Wszystko co jest połączone z masą, należy rozpiąć i zaizolować. Metalowy korpus, obudowa, balast nie mogą brać udziału w przewodzeniu prądu. Wszystko ma być odizolowane.
A co w przypadku jak trafi się Tobie model Fleischmanna do wyleczenia z analogu, też na siłę będziesz odizolowywał i odpinał wszystkie przewody od korpusu,obudowy,balastu? To tak jakby wyważyć otwarte drzwi. Uważam że ta zasada o której tutaj piszesz dotyczy tylko tego konkretnego modelu a nie ogółu, a co w przypadku montażu dekodera z wtykiem NEM651? Napięcie na obudowie jest wygodne a wręcz niezbędne dla funkcji oświetlenia, tak mają modele Fleischmanna,Roco w większości modele w skali 1:160 N
Pozdrawiam Artur
 
OP
OP
jpyt

jpyt

Aktywny użytkownik
Reakcje
3 0 0
#16
Te seledynowe detale po drodze dekoder-silnik to dławiki, śmiało je można wysłać w Kosmos :D
Czyli tak jak pisałem. Nie przeszkadzają. Mogą pozostać, ale nie muszą. Nie znam jakiegokolwiek powodu, dla którego należałoby się ich pozbywać.
A co do diod, to łączę równolegle i wszystko dobrze i poprawnie działa. Oczywiście diody w tym samym kolorze. Dlaczego nie jest wskazane tak łączyć?
 
OP
OP
jpyt

jpyt

Aktywny użytkownik
Reakcje
3 0 0
#18
Co do odizolowywania od balastu, to tak. Robię to wszędzie gdzie jest to możliwe. Tak jak pisałem, nie ma jednej fix-metody, a ilu modernizującech, tyle sposobów. Ostatnio robiłem Flaischmana parowóz z tendrem i owszem, wszystko izolowałem, bo jak wykorzystać korpus, jeżeli z jednej strony jest spięty z jedną szyną, a z drugiej strony spięty z masą wszystkich lamp? Albo jedno, albo drugie. Poza tym według mnie bezpieczniej jest odizolować wszystko nawet kosztem pociągnięcia dodatkowego przewodu. Bo co jeśli użyjemy korpusu jako wspólnego + dla oświetlenia? Wszystko będzie ok, ale do czsu aż nasze loko się wykolei, albo stawiając go na tory dotkniemy przęgiem, buforem, czy korpusem szyny. Wówczas na bank mamy wywalony dekoder. A jeśli przy jednej makiecie spotkają się dwa loki w których różnie wykorzystano korpus? Zwarcie przy pocałowaniu się buforami. Tak więc niech każdy robi jak chce. Ja radzęcwywarzać otwarte drzwi i izolować.
 

Arturoo

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#19
Witam
Mam pytanie o przeróbkę tego Fleischmanna "Parowóz z tendrem"
jak kolega odizolował ostoję od kół i następnie rozwiązał odbieranie prądu z szyny, proszę o opis ewentualnie jakieś fotki
bo jak wykorzystać korpus, jeżeli z jednej strony jest spięty z jedną szyną, a z drugiej strony spięty z masą wszystkich lamp?
i mała uwaga: to nie jest masa to jest plus, masa te ten biały kabelek i ten żółty kabelek w dekoderze i one nigdy nie są podłączane do ostoi,obudowy,ciężarka itp.itd.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Dla początkujących 14

Podobne wątki