• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Ty51

Ranger

Znany użytkownik
Reakcje
2.413 7 1
#1
Po wielu przebojach, okresie totalnego zniechęcenia i dosłownie trzyletniej pracy nad projektem oraz potem samym parowozem wreszcie mogę zaprezentować gotowy jeżdżący model.
Trochę o samym modelu. Został zaprojektowany do jazdy po dość wąskich łukach bo nawet R=250mm. Nie odbywa się to jednak bez konsekwencji. Nie moga być zamontowane osłony tłoków, zgarniacze muszą być z wózkiem i nie może być stopni na ścianie tendra między tendrem a budką maszynisty. Mamy zatem dwie wersje Ty51. Do jazdy po torcie i taką jak chcę wam zaprezentować - modułową ze wszystkimi detalami. Oczywiście model mógłby mieć mase innych detali, instalacji itp ale z racji rozsądku i czysto użytkowego podejścia nie ma ich aby dał się chociać dotknąć bez uszkodzenia.
Napęd, koła parowozu i wiązary to częsci od BR44 Roco. Zastosowałem silnik Mashimy 1020D aby poprawić jego właściwości jezdne oraz "słuchowe". Cała reszta tj. konstrukcja ramy, budki, tendra jest wykonana z blach i odlewów. Kocioł jest odlewany w całości z żywicy. Z odlewów żywicznych mamy jeszcze sprężarkę i zawór bezp.
Masa parowozu i tendra są zblizone do BR44 Roco.
Parowóz posiada elektronikę wykonaną na bazie płytek i elementów SMD. Nie ma żadnej partyzantki i ciągnięcia przewodów. Odbiór prądu zapewniają dwie środkowe osie tendra oraz pierwsza i czwarta oś wiązana parowozu za którymi ukryłem odbieraki. Spinanie parowozu i tendra odbywa się zapomocą dyszla podobnego do tego w BR52 Tilliga. Elektryke podłączamy wtyczką jak w Br44 Roco z tym, że moja da się rozpiąć bez dosłownie 'rozrywania parowozu z tendrem'. Wtyczuszki na goldpin rester 1,27mm czyli takie jak gnieździe dekodera 6 pin. Oczywiscie wtyczka połączeniowa 4 pinowa.
Z przyjemnością prezentuję troche fotek gotowego parowozu:
DSC01790.JPG DSC01791.JPG DSC01794.JPG DSC01795.JPG DSC01798.JPG DSC01800.JPG DSC01803.JPG DSC01804.JPG DSC01805.JPG DSC01807.JPG DSC01808.JPG DSC01809.JPG
Zestawy parowozu są juz dostępne. Najpierw o zawartości zestawu:
- blacha fototrawiona z częściami,
- odlewy: ciężary tendra, silniki, prasy smarne, zbiorniki powietrza, elementy wiązarów, prowadnice suwaka, osłony tłoków, osłona spreżarki, mocowania korpusu napędowego, mocowania płytki w tendrze, łożyska kół parowozu, ciężar półwózka, drzwi dymnicy, podpory wóków, maskownice wózków, hak połączeniowy tendra i parowozu
- koła przedniego półwózka,
- odlew żywiczny kotła,
- odlew żywiczny sprężarki,
- odlew żywiczny zaworu bezp.,
- elektronika, wtyczki raster 1,27,
- reflektory(garnki),
- szybki reflektorów,
- kalki,
- śruby mocujące.

Sam zestaw oceniem jako baaaardzo pracochłonny ale nie trudny. Jest dużo czesci jednak wszystkie trudne zostały odlane w całości i jedyne co trzeba zrobić to usunąć kanał wlewowy. Najważniejszą rzeczą jest poprawne złożenie ramy, dosłownie z linijką. W niej pracują koła więc musi być po prostu równa, prosta. W całej reszcie nie ma praktycznie gięcia a jeśli już to o 90 stopni. Jest to zatem zestaw dla kogoś kto poradzi sobie z prostym, poprawnym złożeniem ramy i lutowaniem.
I w tym miejscu niestety trzeba powiedzieć parę słów o cenie. Cena zestawu nie może być mniejsza niż 500zł. Jest tyle części, kosztów ubocznych produkcji itp, dosłownie całego zachodu aby wyprodukować ten parowóz, że cena jest uzasadniona. Musicie mnie zrozumieć. Kolejną kwestią jest sama mechanika i koła. Najlepiej było by zrobić zakup grupowy, cena korpusu napędowego, kół tendra, kół parowozu, wiązarów, silnika i całej masy innych bzdecików to min 420zł w Roco z tym, że silnik nie jest od Roco tylko Mashimy. Zestawów mam 20.

Zapraszam do dyskusji, zadawania pytań, krytyki. Przepraszam też za fotki z kłaczkami. Odkurzałem dokładnie. Gołym okiem nie było ich widać a wyszły na fotach.
 

jafrap

Znany użytkownik
Reakcje
8 0 0
#8
Czekałem na ten pokaz Ty51 w TT (zapowiadany od pewnego czasu) i muszę przyznać, że jestem zaskoczony jakością tego wyrobu bo piękny model zbudowałeś w skali środka. Brawa (y)

A propos wersji w H0 to ja bym był zainteresowany ale mam przy tej okazji pytanie do kolegi Rangera. Swego czasu na waszej stronie, czy w katalogu UMF wyczytałem, że model (w TT) będzie też oferowany jako gotowy (już wykonany). Czy ta informacja jest aktualna? Pytam bo zrodziły mi się wątpliwości po przeczytaniu:
Po wielu przebojach, okresie totalnego zniechęcenia i dosłownie trzyletniej pracy nad projektem oraz potem samym parowozem wreszcie mogę zaprezentować gotowy jeżdżący model.
Ja osobiście bym optował, ale raczej za wersją gotową ale teraz mam wątpliwości czy takowa w jakiejkolwiek skali w ogóle będzie dostępna z uwagi na tą czasochłonność montażu, stąd pytanie.
 
OP
OP
Ranger

Ranger

Znany użytkownik
Reakcje
2.413 7 1
#9
Jest jak najbardziej. Niestety cena nie będzie raczej atrakcyjna. Ciężko mi coś powiedzieć więcej o niej gdyż mój modeł składałem dośc długo i robiłem w nim jeszcze poprawki. Musze teraz złożyć kolejny, zobaczyć jak się już montuje model dopracowany. Potem mógłbym coś powiedzieć o cenie. Z tego co widze to będzie się zaczynała od 2500zł w najprostszej postaci czyli tej na wąskie łuki. Może coś w modelu da sie jeszcze odlać z metalu, trzeba by opinii Mirka. Wtedy będzie tańszy.

Co do H0 to chciałbym od was uzyskać opinie jaki model będzie najlepszym pod względem właściwości jezdnych i wyglądu części dawcą organów. Wypowiadajcie sie proszę bo ja nie mam wiedzy o parowozach wielkoseryjnych producentów w H0.
 

Mirek555k

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
6 1 4
#11
Może coś w modelu da sie jeszcze odlać z metalu, trzeba by opinii Mirka. Wtedy będzie tańszy.
Trzeba by przemyśleć tę kwestię, ale czy będzie tańszy... być może...
Co do H0 to chciałbym od was uzyskać opinie jaki model będzie najlepszym pod względem właściwości jezdnych i wyglądu części dawcą organów. Wypowiadajcie sie proszę bo ja nie mam wiedzy o parowozach wielkoseryjnych producentów w H0.
Najłatwiej dostępny pewnie Ty4(BR 44) Roco.
Wszystko ładnie, tylko co z zestawami kołowymi...Zestawem wykorbionym, napędnym...
 

matis_kr

Znany użytkownik
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
134 0 0
#15
Jakby był model w produkcji w H0 to ewentualnie z jakim numerem seryjnym? Czy będzie można sobie wybrać? Ja z kolei gdybym kupował chciałbym na boku numer 137
 
OP
OP
Ranger

Ranger

Znany użytkownik
Reakcje
2.413 7 1
#16
Myślę, że przy cenie gotowego modelu jego wygląd i numer to kwestia dogadania. Czyli BR44 tak jak w TT. Ciekawe na jakim poziomie plasuje sie cena części w Roco :D
 
OP
OP
Ranger

Ranger

Znany użytkownik
Reakcje
2.413 7 1
#18
Przeciwwagi nie będą sie zgadzać, Trzeba to zaakceptować. Jeśli nie to tylko nowe koła zrobić a to już podnosi koszt parowozu (zestawu) o 100% jak nie 200%.
Ewentualnie układ wiązany od BR52 a napęd tendra od BR44.
 

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.860 111 7
#19
Ale BR52 ma chyba wieksze odleglosci niz Ty51 lub BR44, nie? Jednak model bardzo ladny. Sam sie zastanawialem czy przerobic BR44 na Ty45.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 6
Tabor 123

Podobne wątki