Witajcie dzis zacząłem ukladac tory na moim przyszlym torciku i po pierwszych jazdach
być może jest to wina mojego taboru ale lokomotywy sa w stanie kolekcjonerskim, nasamrowane smarami silikonowymi wyczyszczone i mimo wszytko ich jazda mnie nie satysfakcjonuje ruszają bardzo ostro szrpiąco a zatrzymywanie sie nie ma nic wspolnego z realizmem
wymyslilem by umieścić w kazdej jakis kondensator wygładzający powinno to zlagodzić i wyrownać jazde szczegolnie na małych napieciach
W archiwum i znalazłem silniki szwajcarskie z kolami zamochowymi ale taki silnik to wydatek 70 euro wiec dużo i nie zakupie go do modelu po 60 euro
być może jest to wina mojego taboru ale lokomotywy sa w stanie kolekcjonerskim, nasamrowane smarami silikonowymi wyczyszczone i mimo wszytko ich jazda mnie nie satysfakcjonuje ruszają bardzo ostro szrpiąco a zatrzymywanie sie nie ma nic wspolnego z realizmem
wymyslilem by umieścić w kazdej jakis kondensator wygładzający powinno to zlagodzić i wyrownać jazde szczegolnie na małych napieciach
W archiwum i znalazłem silniki szwajcarskie z kolami zamochowymi ale taki silnik to wydatek 70 euro wiec dużo i nie zakupie go do modelu po 60 euro