• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Tramwaje w Łodzi

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.851 115 22
trzydziestoletnie "Helmuty" sprowadzone do Łodzi są w lepszym stanie niż piętnastoletnie 805-tki
Niestety, ale wagony te powstawały w czasach i rzeczywistości, gdzie wykonanie nie należało do najwyższych lotów. Kilkanaście lat temu, pracując wtedy w Tramwajach Warszawskich, usłyszałem że tramwajowe warsztaty naprawcze nie chciały się podejmować napraw wagonów typu 105N, właśnie ze względu na ich stan. Ponoć stal użyta do ich stworzenia strasznie rdzewiała, więc wiele rzeczy było trzeba robić wręcz od nowa. Co ciekawe, warsztaty te wołały dokonywać napraw starszych wozów typu 13N. Widocznie mimo starszego wieku były w lepszym stanie.
I fakt, coś w tym było, bo mnie dwa razy w ciągu 2 tygodni urwała się przekładnia na wózku w wozach typu 105N, bo coś przerdzewiało i ją ciągnąłem. Ale powiedzmy że to moja wina, bo ponoć ciężką nogę miałem. :)
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.032 494 29
To się szykuje kolejna wycieczka, szkoda że okazja jest raczej niewesoła, najpierw Ozorków teraz Lutomiersk, oby autochtoni nie sprywatyzowali mostu na Nerze.
 

Gerson

Znany użytkownik
Reakcje
1.603 25 0
O jakiegoś czasu czytam temat o tramwajach w Łodzi i okolicach i nasuwa mi się kilka pytań i spostrzeżeń:
- dlaczego nikt nic z tym nie robi? Znika kolejna linia i ... i nic się nie dzieje.
- dlaczego gminy nie starają się o dofinansowanie remontów. Przecież te torowiska nie zużyły się dzisiaj, czy też wczoraj, tylko jest to proces trwający latami. O ile mogę zrozumieć gminy ościenne, że koszt takiego remontu przewyższa możliwości finansowe gmin, to nie mogę kompletnie zrozumieć Łodzi.
Zawieszenie kursowania tramwajów powoduje uruchomienie komunikacji autobusowej. Część z pasażerów przesiądzie się na autobusy, część wybierze własne auto. W efekcie bardziej zakorkują się drogi dojazdowe do Łodzi, w których to korkach utkną... autobusy. Spowoduje to odpływ kolejnych pasażerów na rzecz prywatnych aut, co jeszcze bardziej zakorkuje drogi. To jest jakieś błędne koło. Chyba, że ja jestem w błędzie?

P.S.
A może tymi tramwajami już od dawna nikt nie jeździ, bo patrząc na czasy przejazdów z powyższego artykułu w porównaniu z autobusami to była już raczej "linia turystyczna"?
 

Dobrzyn

Moderator Forum Prawdziwa kolej wąskotorowa.
Zespół forum
Reakcje
1.092 3 1
No cóż, trzeba wolne w pracy wziąć, zawieźć cztery litery do Lutomierska i odbyć podróż "w te i wewte". Pamietam, że kiedyś odbyłem taką podróż, tyle że w odwrotnym kierunku. Ciemno było, śnieżek zaczynał pruszyć, 803Na był pustawy, a jak stanął na Brusie i wyłączyła się przetwornica to zrobiło się tak sielsko... Trochę jak w 1Aw
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.032 494 29
O jakiegoś czasu czytam temat o tramwajach w Łodzi i okolicach i nasuwa mi się kilka pytań i spostrzeżeń:
- dlaczego nikt nic z tym nie robi? Znika kolejna linia i ... i nic się nie dzieje.
- dlaczego gminy nie starają się o dofinansowanie remontów. Przecież te torowiska nie zużyły się dzisiaj, czy też wczoraj, tylko jest to proces trwający latami. O ile mogę zrozumieć gminy ościenne, że koszt takiego remontu przewyższa możliwości finansowe gmin, to nie mogę kompletnie zrozumieć Łodzi.
Zawieszenie kursowania tramwajów powoduje uruchomienie komunikacji autobusowej. Część z pasażerów przesiądzie się na autobusy, część wybierze własne auto. W efekcie bardziej zakorkują się drogi dojazdowe do Łodzi, w których to korkach utkną... autobusy. Spowoduje to odpływ kolejnych pasażerów na rzecz prywatnych aut, co jeszcze bardziej zakorkuje drogi. To jest jakieś błędne koło. Chyba, że ja jestem w błędzie?

P.S.
A może tymi tramwajami już od dawna nikt nie jeździ, bo patrząc na czasy przejazdów z powyższego artykułu w porównaniu z autobusami to była już raczej "linia turystyczna"?
Jeżdżą tymi tramwajami ludzie i jeździli do Ozorkowa i Zgierza, ale przyczyna takiego podejścia władz jest nieznana, przynajmniej dla mnie, nie chciałbym spekulować o karze dla Łodzi za zdecydowany opór dla dobrej zmiany, faktem jest że obecna/była władza zarówno w Łodzi jaki i okolicznych gminach nawet palcem nie kiwnęła, choć po likwidacji tramwaju do Pabianic, rozpoczęły się protesty i to niezbyt pokojowe i kasa na remont się znalazła.
Szkoda zarówno jedna jak i druga linia była klimatyczna, tabor świetnie sobie daję radę na innych torach, rozsądny remont i dwie atrakcje turystyczne murowane, pamiętam jeszcze spotkanych turystów z Japonii podróżujących tramwajem linii 46 do Ozorkowa, no ale to już chyba nie wróci.

Może to jest tak jak w 2000 roku gdy szukałem siedziby dla klubu i podczas wizyty u Pana Dyrektora ważnego z PKP, nachylił się on i kolokwialnie powiedział "a komu ****a są potrzebni modelarze kolejowi" może te tramwaje też nikomu nie są potrzebne, tylko my nienormalni ronimy łzy rozpaczy.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.032 494 29
Hiobowa wieść o zamknięciu linii 43 do Konstantynowa Łódzkiego i Lutomierska sprawiała ze ruszyłem swoje 103 kg masy i w niedzielne przedpołudnie pojechałem na krańcówkę na ulicy Północnej gdzie początek ma trasa do wspomnianych miejscowości.

Częstotliwość kursowania w d niu roboczym jest mizerna a w niedzielę to już porażka, ale słonko i pusta ławeczka oraz liczne egzemplarze płci przeciwnej odważnie rozebrane mimo zdradliwej pogody umiliły czas oczekiwania.

Tak wygląda pięknie odnowiona krańcówka na ulicy Północnej nosząca teraz nazwę "Przystanek Architektura" bo znajduje się w jej budynkach stowarzyszenie architektów, i bardzo dobrze bo niezagospodarowana stała by się miejscem spotkań miejscowych przedstawicieli fauny i flory z przewaga tej drugiej.

DSC_0308-crop.JPG


Po chwili wjeżdża GT6 1072 linii 43B, objeżdża pętlę i zajmuje miejsce na linii startu trasy do Lutomierska.

DSC_0309-crop.JPG


DSC_0316-crop.JPG


DSC_0320-crop.JPG


Zajmuję miejsce na wyjeździe aby cyknąć fotki.
Ulica Północna .

DSC_0325-crop.JPG


Wracam na krańcówkę, rozkład jazdy, charakterystyczna mała częstotliwość, oraz tabliczka upamiętniająca projektanta budynków i architekta odpowiedzialnego za rewitalizację.


DSC_0333.JPG


DSC_0334.JPG


Jeden z nielicznych zachowanych rozjazdów jednoiglicowych w Łodzi.

DSC_0332.JPG


Słonko świeci a ja czekam na następny tramwaj, i jest co prawda nie "Helmut" ale też niemiecki NC coś tam.

DSC_0337-crop.JPG


DSC_0342-crop.JPG


DSC_0349-crop.JPG


I to koniec niedzielnej wycieczki, trasę którą pokonałem w 35 minut w drodze powrotnej pokonuję w prawie półtorej godziny, za sprawą awarii wodociągowej i innych niesprzyjających okoliczności, ale pogoda na medal, laseczki coraz bardziej roznegliżowane, n ie ma co narzekać.

O naszej wyprawie do Lutomierska z Piotrkiem kilka słów i zdjęć jutro, trochę nas zmęczył marsz z Lutomierska do Konstantynowa.
A i najnowsza wiadomość o losach linii 43 optymistycznie nastraja.
 

Dobrzyn

Moderator Forum Prawdziwa kolej wąskotorowa.
Zespół forum
Reakcje
1.092 3 1
A i najnowsza wiadomość o losach linii 43 optymistycznie nastraja.
Nastraja czy nie, trzeba się z roboty urwać i jechać. Pamiętam pewien zimowy wieczór, jakieś dziesięć lat temu. Akurat miałem jechać z Łodzi do Kwiatkowic, ale nie bardzo było jak, więc umówiłem się z ówczesną, że zorganizuje mi podwody chociaż do Lutka. No więc wsiadłem na Legionów i jechałem.... jechałem... jechałem. Parówką rzecz jasna. Znamienna była mijanka na Brusie, gdzie wagon opustoszał, wyjące pod podłogą wentylatory się wyłączyły i zapanowała cisza. Pomyślałem wtedy, że tak musiały wyglądać podróże wagonami 1Aw przez kujawskie wioski. A później wagon ruszył, zaczął padać śnieg... I znowu, już pomiędzy Kazimierzem a Lutomierskiem czuć było klimat dawnych wąskotorowych podróży. Czasy!
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.032 494 29
Spotykamy się z Piotrkiem niedaleko mojej pracy, ponieważ uciekła nam "czwórka" i nie możemy podjechać na krańcówkę na ulicy Północnej, wsiadamy do "dziewiątki i gnamy na Zdrowie, tu mamy chwilę do przyjazdu tramwaju z Lutomierska, wreszcie jest łapiemy go na mostku nad jakims ściekiem.

DSC_0309.JPG


Do przyjazdu naszego tramwaju do Kansas (Konstantynów Łódzki) mamy kilkanaście minut idziemy z buta na następny przystanek, mijamy następną budowlę inżynieryjną i docieramy do celu.

DSC_0313.JPG


Po dyskusji na temat budowy wieżowców, wygrzewaniu starych kości w lutowym słonku, wsiadamy do tramwaju jadącego do Konstantynowa.

DSC_0317.JPG


Wysiadamy przystanek przed krańcówką aby zerknąć na zabytkowy tramwaj eksponowany na głównym rynku.

DSC_0319.JPG


DSC_0321.JPG


Muszę przyznać że takiej tabliczki jeszcze nie mamy w swoich zbiorach.:(
Idziemy w stronę krańcówki, mija nas skład udający się w stronę Łodzi.

DSC_0326-crop.JPG


Chwila relaksu na pętli która tak naprawdę jest trójkątem nawrotnym, dziś kursują tu tramwaje dwukierunkowe, w czasach gdy jeździły tu 803-ki, manewr podstawiania składu na przystanek był bardziej skomplikowany.
Przystanek, smutna wiadomość w wydaniu nieomal radosnym oraz koziołek oporowy.

DSC_0328.JPG


DSC_0329.JPG


DSC_0333-crop.JPG


Idziemy na przystanek w stronę Lutomierska, nadjeżdża nasz tramwaj, równocześnie pojawił się tramwaj z Lutomierska, nie było możliwości zrobić obu zdjęcia, no ale choć z daleka.

DSC_0337-crop.JPG


DSC_0340-crop.JPG


A oto wnętrze tramwaju GT6 dla tych którzy nigdy takim nie jechali.

DSC_0344.JPG


CDN.
 

Podobne wątki