W Gdańsku trwają 14. Międzynarodowe Targi Kolejowe TRAKO 2021. W tym roku, z powodu ograniczeń covidowych, organizacja targów jest trochę zmieniona, nieco mniejsza jest też frekwencja wśród zwiedzających. Podstawową różnicą dla odwiedzających imprezę jest to, że cały obszar targów, łącznie z ulicą między pawilonami oraz torami wystawowymi jest objęty strefą kontrolowanego dostępu i bez wejściówki nie da się wejść nie tylko do hal wystawowych, ale również na ekspozycję na otwartym powietrzu, w tym na tory wystawowe. Mimo tych ograniczeń uważam, że targi są warte odwiedzenia, choć jest to w tym roku trochę trudniejsze. Zainteresowanych odsyłam na stronę internetową targów, gdzie można sprawdzić szczegóły: http://trakotargi.amberexpo.pl/title,TRAKO,pid,216.html Zwrócę tylko uwagę na to, że formalnie, dla publiczności dostępna będzie wyłącznie ekspozycja zewnętrzna i to tylko jednego dnia, w najbliższy piątek od 10.00 do 16.00.
Poniżej parę moich zdjęć wybranego, wystawionego na targach taboru. Nie mam teraz możliwości podania bardziej szczegółowych informacji o pokazanych pojazdach, za co z góry przepraszam, ale informacji tych warto poszukać w na stronach branżowych w internecie.
Pierwszego dnia targów dodatkową atrakcją był pociąg "Connecting Europe Express", którego parę zdjęć pokazałem w specjalnym wątku w dziale "Koleje w Polsce", więc tu nie będę ich powtarzał. Spośród innych eksponatów na uwagę zasługują dwa pojazdy o napędzie elektrycznym, zasilanym ogniwami wodorowymi. Pierwszym pojazdem jest przebudowana przez Pesę lokomotywa SM42, oznaczona teraz jako SM42 6Dn. Całkowicie zmieniony jest wygląd lokomotywy, a wejście do kabiny jest wykonane jako drzwi przesuwne. Czy maszyna jest ładna, to już kwestia gustu...
Drugim pojazdem o napędzie wodorowym, którego oficjalna prezentacja miała miejsce dzisiaj, to zespół trakcyjny Coradia iLint firmy Alstom dla kolei słoweńskich. Z zewnątrz i w środku pociąg niczym specjalnym się nie wyróżnia, istotą nowatorskich rozwiązań jest system napędu. Podobnie, jak w wypadku SM42 6Dn, zespół jest napędzany elektrycznymi silnikami trakcyjnymi, zasilanymi jednak nie z sieci trakcyjnej, a z zainstalowanych na dachu pojazdu ogniw wodorowych. Również na dachu umieszczone są zbiorniki wodoru.
Newag pokazał m.in. hybrydowy, spalinowo-elektryczny zespół trakcyjny:
Kolejną nowością jest wejście na rynek dostawców zespołów trakcyjnych dla polskich przewoźników nowej firmy, Fabryki Pojazdów Szynowych, do tej pory specjalizujących się w innego rodzaju taborze kolejowym. FPS pokazał prototypowy 2-członowy zespół trakcyjny o układzie osi 2'Bo'Bo'2, napędzany 4 elektrycznymi silnikami trakcyjnymi o mocy 300 kW każdy. Jeden człon ma dodatkowo zespół prądotwórczy z silnikiem Diesla o mocy 400 kW. W wersji produkcyjnej przewiduje się, że spalinowe zespoły napędowe będą instalowane w obu członach (łączna moc 2x400 kW), możliwe są też inne konfiguracje, jak np. zespół 3-członowy.
Bydgoska Pesa pokazała zespół trakcyjny dla kolei regionalnych w czeskim Kraju Usteckim.
Kolejny ciekawym składem był 3-wagonowy zestaw wagonów pociągu "push-pull" ČD produkcji Škody:
Ciąg dalszy nastąpi...
Poniżej parę moich zdjęć wybranego, wystawionego na targach taboru. Nie mam teraz możliwości podania bardziej szczegółowych informacji o pokazanych pojazdach, za co z góry przepraszam, ale informacji tych warto poszukać w na stronach branżowych w internecie.
Pierwszego dnia targów dodatkową atrakcją był pociąg "Connecting Europe Express", którego parę zdjęć pokazałem w specjalnym wątku w dziale "Koleje w Polsce", więc tu nie będę ich powtarzał. Spośród innych eksponatów na uwagę zasługują dwa pojazdy o napędzie elektrycznym, zasilanym ogniwami wodorowymi. Pierwszym pojazdem jest przebudowana przez Pesę lokomotywa SM42, oznaczona teraz jako SM42 6Dn. Całkowicie zmieniony jest wygląd lokomotywy, a wejście do kabiny jest wykonane jako drzwi przesuwne. Czy maszyna jest ładna, to już kwestia gustu...
Drugim pojazdem o napędzie wodorowym, którego oficjalna prezentacja miała miejsce dzisiaj, to zespół trakcyjny Coradia iLint firmy Alstom dla kolei słoweńskich. Z zewnątrz i w środku pociąg niczym specjalnym się nie wyróżnia, istotą nowatorskich rozwiązań jest system napędu. Podobnie, jak w wypadku SM42 6Dn, zespół jest napędzany elektrycznymi silnikami trakcyjnymi, zasilanymi jednak nie z sieci trakcyjnej, a z zainstalowanych na dachu pojazdu ogniw wodorowych. Również na dachu umieszczone są zbiorniki wodoru.
Newag pokazał m.in. hybrydowy, spalinowo-elektryczny zespół trakcyjny:
Kolejną nowością jest wejście na rynek dostawców zespołów trakcyjnych dla polskich przewoźników nowej firmy, Fabryki Pojazdów Szynowych, do tej pory specjalizujących się w innego rodzaju taborze kolejowym. FPS pokazał prototypowy 2-członowy zespół trakcyjny o układzie osi 2'Bo'Bo'2, napędzany 4 elektrycznymi silnikami trakcyjnymi o mocy 300 kW każdy. Jeden człon ma dodatkowo zespół prądotwórczy z silnikiem Diesla o mocy 400 kW. W wersji produkcyjnej przewiduje się, że spalinowe zespoły napędowe będą instalowane w obu członach (łączna moc 2x400 kW), możliwe są też inne konfiguracje, jak np. zespół 3-członowy.
Bydgoska Pesa pokazała zespół trakcyjny dla kolei regionalnych w czeskim Kraju Usteckim.
Kolejny ciekawym składem był 3-wagonowy zestaw wagonów pociągu "push-pull" ČD produkcji Škody:
Ciąg dalszy nastąpi...
- 10
- 4
- Pokaż wszystkie