• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

TOLOLOKO - modele wagonów węglarek typu 17W

A

Anonymous

Gość
#1
Przedstawiam zdjęcia przedprodukcyjne węglarki rozburtowywanej 17W z TOLOLOKO.
Wózki są w trakcie prób przedodlewniczych. Wagony oczywiście full metal precyzyjnie polutowane. Nie przewiduję wersji do samodzielnego składania.
Cena orientacyjna za węglarkę ~600 zł.
Produkcja rozpocznie się na początku września.
 

Załączniki

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
808 71 5
#2
Ładna, bardzo ładna. Napisy- tamponik? Pokaż nam jeszcze wózeczki ;)
Na marginesie. Czy drzwi kopertowe nie byłyby bardziej poprawne ''politycznie''?
 

Krzysztof Koj

Znany użytkownik
Reakcje
634 3 1
#5
Zbyszek napisał(a):
... Na marginesie. Czy drzwi kopertowe nie byłyby bardziej poprawne ''politycznie''?
Oczywiście, że byłyby bardziej poprawne "politycznie" ;) , jednak tylko przez pierwsze 20 lat eksploatacji tych wagonów. To co widzimy na zdjęciu, to już niestety poczatek końca tych węglarek, czyli pierwsza połowa lat 80.
U schyłku swojego życia, ogromna większość wagonów tego typu miała wymienione drzwi kopertowane na tłoczone, ale bardzo często... tylko po jednym skrzydle w każdych drzwiach !
 

kabi

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#6
No, ten model jest ładny i wiernie odtworzony, w przeciwieństwie do EU07. Pomysł trawienia wagonu zaczerpnięty chyba od Jan-Kol'a lub EFC...Cena z kosmosu i niepotrzebnie to lutowane podwozie, ktore podbija cene-dla kogo ten model? Jan Kol zrobi ekonomiczniej i TANIEJ i wcale nie gorzej...
 

Krzysztof Koj

Znany użytkownik
Reakcje
634 3 1
#7
Marek Sz napisał(a):
A jakieś wersje 17W planujesz robić, np z dachem lub 17WZ? (...)
pozdr
Marek
Nie wiem jakie wersje modeli tych węglarek będą wykonywane. Wiem natomiast doskonale, jakie wersje zostały opracowane, a mianowicie:

- 17W/3, seria WWy (malowanie fabryczne FW Świdnica), przełomu ep. IIIb/IIIc;
- 17W/3, seria WWy, ep. IIIc;
- 17W/3, seria .Eao (WWy), ep. IVa;
- 17W/3, seria .Ga-Eao (z dachem z laminatu), początek ep. IVb;
- 17WZ, seria .Sp, ep. IVb;
- 17W/3, seria Eao-x, ep. IVc;
- 17W/3, seria Eao-x [P] (własność Zespołu Elektrociepłowni Łódź), w kolorze żółtym :!: , ep. IVc
 
Reakcje
45 0 0
#8
Krzysztof Koj napisał(a):
Nie wiem jakie wersje modeli tych węglarek będą wykonywane. Wiem natomiast doskonale, jakie wersje zostały opracowane, a mianowicie:

- 17W/3, seria .Ga-Eao (z dachem z laminatu), początek ep. IVb;
To standardowo spytam o ilość zbudowanych/ przebudowanych i okres zakończenia eksploatacji?

Krzysztof Koj napisał(a):
- 17W/3, seria Eao-x [P] (własność Zespołu Elektrociepłowni Łódź), w kolorze żółtym :!: , ep. IVc
Do czego jej używają?

Jak już jesteśmy przy temacie 17W to spytam czy ktoś wie gdzie jeszcze można spotkać te wagony ( a modelarzom na pewno przyda się możliwość obejrzenia oryginału )
Wg mojej wiedzy to:
- po jednym egzemplarzu jest w Wolsztynie ( choć chodziły plotki o pocieciu ) i Jaworzynie
- jedna 17W + jeden czy 2 obrzyny są na EC Żerań
- kilka lub kilkanascie sztuk ze stalowymi burtami ( przebudowane zapewne na zakładzie ) ma Kolprem w Dąbrowie Górniczej.
 

Grzeju

Aktywny użytkownik
Reakcje
22 0 0
#10
No to znowu będzie na co zbierac...

A ja zadam troszkę inne pytanie. Swego czasu Tolo mówiłeś o platformie na bazie 17W... czy będą również dostępne (bo potrzebowałbym ze 3 sztuki w IIIc do mojego eszelona), a węglarkę już oglądałem w Bielsku- ładna robota
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
808 71 5
#11
Marek Sz napisał(a):
Jak już jesteśmy przy temacie 17W to spytam czy ktoś wie gdzie jeszcze można spotkać te wagony
Jeszcze dwa lata temu służyła jako wagon do przewozu węgla w DOM Gdańsk i w sezonie grzewczym stała na stacji Maksymilianowo. Zeszłej zimy już jej nie było, ale i wagonów mieszkalnych też stacjonowało mniej. W poniedziałek zaciągnę dokładne info. Sama węglarka zachowała z jednej strony drzwi kopertowe, z drugiej parę tłoczonych, parę koperta-wytłok. Stan techniczny wizualnie określam na dobry.
 

Max

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#12
Grzeju napisał(a):
a węglarkę już oglądałem w Bielsku- ładna robota
platformę też widziałeś :D
kabi napisał(a):
wiernie odtworzony, w przeciwieństwie do EU07
Oj, łatwo stawiać takie zarzuty, nie widząc na żywo modelu(a może i oryginału :LOL: ) ten model naprawdę jest wiernie odtworzony wraz ze wszystkimi trudnymi krzywiznami, to co było na zdjęciach to była NIEWYKOŃCZONA buda, bez odgarniaczy, bez wszystkich detali dachu i wózka, bez wnętrza kabiny....
kabi napisał(a):
Pomysł trawienia wagonu zaczerpnięty chyba od Jan-Kol'a lub EFC
Jeśli chcesz tak pisać to może napisz, że JAN-KOL pomysł zaczerpną od Stangela, Bawari, Weinerta, czy innych producentów!!! To bzdura: co było pierwsze jajko, czy kura.?!

kabi napisał(a):
i niepotrzebnie to lutowane podwozie, ktore podbija cene-dla kogo ten model
A po co w ogóle robić model, przecież lepiej zabawki w stylu piko?
Chcesz robić taniej, „masowiej” i gorzej, proszę bardzo....
Odpowiem: Dla prawdziwych koneserów ;)
kabi napisał(a):
Jan Kol zrobi ekonomiczniej i TANIEJ i wcale nie gorzej...
mógłbym polemizować.....
 

KAROLeski

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#13
Zgadzam się z Max-em.
Model to jest model :!:
A w skali 1/87 to żeby niektóre elementy nie były "przewymiarowane"to trzeba zrobić z blach. Innej opcji nie ma. Jeżeli przykładowo element blaszany w orginalnym wagonie mający 5 mm szerokości w prszekroju
odtworzony zostanie z plastiku w H0 to po przeliczeniu na orginał będzie 3-4 razy grubszy. :shock:
Tu chodzi o modelarstwo (jak najwierniejsze odwzorowanie orginału w skali [przyp.red.] :D )
nie o produkcję zabawek.
A cena :?: AHHHHHH :!: :!: :!:
Trudno - dokładność musi kosztować :D
 

ciekma

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
7 1 0
#14
Czy nie lepiej (i taniej) byłoby zrobić deskowanie z ciętego laserem forniru zamiast blachy?

Szkoda że polityka firmy Tololoko nastawia się tylko na modele gotowe, taki kit to byłby hit.

Pozdr,
Mc
 

KAROLeski

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#16
ciekma napisał(a):
Szkoda że polityka firmy Tololoko nastawia się tylko na modele gotowe, taki kit to byłby hit.
To prawda tym bardziej, że konstrukcja nie wygląda na aż tak bardzo skomplikowaną jak np.ryflak
(poprawcie jeśli jestem w błędzie) :grin:
 
OP
OP
A

Anonymous

Gość
#17
ciekma napisał(a):
Szkoda że polityka firmy Tololoko nastawia się tylko na modele gotowe, taki kit to byłby hit.
Polityką firmy TOLOLOKO jest UTRZYMANIE się na rynku...
Rynku w Polsce na wysokiej jakości modele NIE MA.
Te kilka zamówionych oelek to taka kosztowna sonda, którą manufaktura wypuściła.
W związku z tym UCZYMY się seryjnie produkować najwyższej jakości modele pod potrzeby rynków bardziej chłonnych i wymagających. Przyjmuję z pokorą słowa Waszej krytyki, ale z każdym dniem sprawność manufaktury autentycznie wzrasta. Kto w moim zespole nie jest w stanie podołać - albo się doskonali, albo odpada.
Byłoby niezręczne uczyć się na cudzych błędach... musimy popełniać i poprawiać swoje.
Wtedy i krajowy i zagraniczny klient będą zadowoleni.

A kto Kolego Macieju jest w stanie zlutować model takiej klasy?
Kogo stać na stację lutowniczą , wysokiej jakości palniki, topniki i wyfrezowane oprzyrządowanie?
Znam rynek, znam też kwalifikacje rodzimych modelarzy. Tylko kilu osobom udałoby się nie zmarnować DWÓCH kitów na JEDEN model... Znam przypadki PERMANENTNEGO klejenia (!!!) blach cyjanogoofnem... to, w przypadku użytkowego modelu jest niedopuszczalne.

Kabi! Boleję nad tak jednoznaczną krytyką (całkowicie niezasłużoną) modelu EU 07. JA kolego lepszego modelu EU do tej pory nie widziałem i po wprowadzeniu korekt (o których już zresztą pisałem) taki model w Polsce nie powstanie... Raz, że nie ma chętnych do poniesienia ryzyka inwestycyjnego a dwa to brak wykwalifikowanych ryzykantów. Więc wychodzi na jedno... :razz:
To nie jest wątek o Jan-Kolu i o jego zaiste nadprzyrodzonych talentach, z którym mamy zresztą na pieńku - więc mnie Kolego Kabi nie podpuszczaj... :twisted:

Tolo
 

Meggido

Znany użytkownik
Reakcje
2.652 12 2
#18
W przypadku H0 i blachy 0.3 mm model taki jest już i tak przesztywniony bardzo mocno, więc wyrzucenie blachy z podłogi i zastąpienie go fornirem nie wpłynie na nic.
 
OP
OP
A

Anonymous

Gość
#19
Meggido napisał(a):
W przypadku H0 i blachy 0.3 mm model taki jest już i tak przesztywniony bardzo mocno, więc wyrzucenie blachy z podłogi i zastąpienie go fornirem nie wpłynie na nic.
Tiaaa ... oszczędnośc rzędu 5 zet. A do czego przylutuję poprzecznice. Do forniru? Wszak wrogiem cyjano-cudooff jestem...
Model musi i być sztywny i porządny.

A ryflak? Ta cholera, to dopiero jest skomplikowana! Dlatego Remik jej nie skopiował... Hi Hoooo !
Nawet wózków nie umie podrobic, bo porządnej frezary w kopiarni nie ma. I tyle.

Tolo
 

404W

Znany użytkownik
Reakcje
515 21 0
#20
Przy takiej ramie, słupkach, zastrzałach i obwodzinie pudła, sztywność nie powinna być zagrożona.
Faktycznie, czym przylepić ten fornir.

W związku z tym UCZYMY się seryjnie produkować najwyższej jakości modele pod potrzeby rynków bardziej chłonnych i wymagających.
No owszem nie czarujmy się. Jedynym przyszłościowym, pomysłem jest opcja robienia taboru, który był i na PKP i na stanie kolei niemieckich.
Ale cena 600 złotych za węglarkę, w tym kraju jest skuteczną zaporą, i na pewno rynku nie poszerzy.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
A
Tabor 7
A
Tabor 11
A
Tabor 85
A
Tabor 47
Tabor 19

Podobne wątki