• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

TMF - MODELE - NOWOŚCI - ZAPOWIEDZI

arek62

Aktywny użytkownik
Reakcje
5 0 0
Bronco_Billy
Używam sprzęgów Roco Nr Art 40395 we wszystkich moich modelach.
Zainstalowałem te w niedzielę w moich Gagsach. Dziwne jest to , że z jednej strony mogłem dwa wagony szczepić a odwracając jeden wagon o 180 stopni już nie.
Napisałem maila do Pana Tomka i na drugi dzień dostałem odpowiedź , że funkcjonują tylko
ze sprzęgami oczkowymi.
W przypadku tych modeli tak czy tak bym je kupił bo do tej pory były nie osiągalne w tym pułapie cenowym.
Są rewelacyjne. Jedyna rzecz to brakująca informacja ze strony producenta że funkcjonują tylko ze sprzęgami oczkowymi. Tego mi brakowało i uważam że taka informacja powinna być podana przyszłym klientom.
 

Pawel

Aktywny użytkownik
H0e
Reakcje
344 1 1
I co to ma do rzeczy? Ja używam Roco Universalkupplung i nie mogę napisać, że te wagony nie "są przygotowane" pod współpracę z nimi. Bo są. Lepiej określmy, jaki jest minimalny promień łuku, po którym skład tych wagonów swobodnie podróżuje. Bo tego np. nie wiem. A typ sprzęgu wobec braku kinematyki będzie miał tu raczej minimalne znaczenie.
Sprzęgi "śledzie" za mało wystają i nie są w stanie się zasprzęglić, bo zderzaki już się o siebie opierają.
 

arek62

Aktywny użytkownik
Reakcje
5 0 0
image.jpg
[DOUBLEPOST=1415133117][/DOUBLEPOST]Jak na zdięciu widać są połączone . Odwracając jeden wagon o 180 stopni nie ma możliwości ich połączenia bo zderzaki się stykają a sprzęgło jest po prostu za krótkie.
 

Pawel

Aktywny użytkownik
H0e
Reakcje
344 1 1
Jeżeli chodzi o sprzęgi roco typu "śledź" (na powyższym zdjęciu są inne sprzęgi) to są one sporo za krótkie. Trudno to jakoś rozsądnie zmierzyć, ale wydaje się że łącznie ok. 3-4 mm, czyli gdzieś tak 1,5-2 mm na każdym sprzęgu.
 
P

ps

Gość
Czy modele wagonów 120A też będą miały taki ... problem?
Takie wykonanie "aparatu sprzęgowego" nie przystoi do dzisiejszych standardów i nie podawanie informacji o takiej poważnej wadzie do publicznej wiadomości przed sprzedażą jest poważnym błędem.
Badanie w łukach to mało - bo jeszcze mogą być niespodzianki na drogach rozjazdowych.....
 

Walter Rusin

Jasnowidz roku
Reakcje
45 1 5
Jeżeli chodzi o sprzęgi roco typu "śledź" (na powyższym zdjęciu są inne sprzęgi) to są one sporo za krótkie. Trudno to jakoś rozsądnie zmierzyć, ale wydaje się że łącznie ok. 3-4 mm, czyli gdzieś tak 1,5-2 mm na każdym sprzęgu.
No nic... jak wagony będą gotowe to będziem kombinować z przedłużaniem śledzi albo innymi sprzęgami. Łuki na makiecie mam R2000 to pewnie nie będzie problemem że brak KKK. Swoją drogą Ol49 od Tololoko też KKK nie ma :)
 

Elvis

Znany użytkownik
Reakcje
1.685 62 3
A fremoludki specjalnie skracają sprzęgi do takiego stanu, WM-MODEL nie raz pokazywał jak się ładnie zderzaki ze sobą stykają po przeróbce, a tu wychodzi, że nie teges.
 

KAROLeski2

Aktywny użytkownik
Reakcje
274 3 1
Czy modele wagonów 120A też będą miały taki ... problem?
Takie wykonanie "aparatu sprzęgowego" nie przystoi do dzisiejszych standardów i nie podawanie informacji o takiej poważnej wadzie do publicznej wiadomości przed sprzedażą jest poważnym błędem.
Badanie w łukach to mało - bo jeszcze mogą być niespodzianki na drogach rozjazdowych.....
Parę stron wcześniej TMF napisał, że 120A ma już KKK i gniazdo NEM wiec chyba nie powinno być już z tym problemu.
Co do opisywanych problemów. Zmierzcie Panowie suwmiarką ile wystają bufory po jednej i po drugiej stronie wagonu. Może wystarczy je zdemontować i przypiłować delikatnie i problem się rozwiąże.
 

KAROLeski2

Aktywny użytkownik
Reakcje
274 3 1
Myślę że piłowanie buforów przy cenie wagonu 350 zł za sztukę to chyba nie tak.
Owszem nie powinno z tym być problemu, ale też z drugiej strony pamiętajmy, ze jest to ręczna robota a nie toczone na frezarkach komputerowych gdzie dopuszczalny błąd pomiaru to 0,1 mikronów. Jeśli bufory odstają powiedzmy 0,5mm to kontrola jakości w firmie może to nieświadomie przeoczyć.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
Wtrącę się, choć Gagsy widziałem tylko na zamieszczonych przez Was fotkach. Jeżeli wagony z trudem się sprzęgają, jak na zdjęciu kolegi arek62, to przy braku kinematyki zapomnijcie o jakichkolwiek łukach poniżej promienia 2 metrów albo i więcej. Rozumiem, że gniazda sprzęgów są zamontowane w wózkach i obracają się wraz z nimi. Ale to nie wystarczy dla sprzęgów krótkich, które łączą wagony prawie bez odstępów między zderzakami (nie: buforami). Sprzęgi oczkowe łączą wagony ze znacznie większym odstępem, niż krótkie, również na prostym torze. Poza tym sprzęgi krótkie, w przeciwieństwie do oczkowych, łączą się ze sobą na sztywno. Koledzy z FREMO faktycznie skracają sprzęgi, ale znowu: po pierwsze, stosują sprężynujące zderzaki, po drugie, używają sprzęgów oczkowych, które łączą się przegubowo i po trzecie, jeżdżą po łukach o dużym promieniu (min. 1 metr).
 

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.718 30 1
Już chociażby sam fakt łączenia się sprzęgów krótkich na sztywno eliminuje je od razu w tego typu rozwiązaniu, czyli gnieździe sztywno zespolonym z wózkiem. Gdzieś przecież musi być możliwość obrotu.
 

Podobne wątki