Tender 17C1 - zbiornik przeciwpożarowy

[Truman]

Witam wszystkich uczestników forum
Nazywam się Tomek, jestem studentem pierwszego roku. Moja przygoda z modelarstwem zaczęła się już dawno, obecnie sklejam głównie okręty w skali 1:700, ale miałem kiedyś także akcenty kolejowe. Po przerwie postanowiłem ponownie spróbować się w modelarstwie kolejowym, przynajmniej w dziale taborowym
Na początek chciałbym przedstawić taki "studencki" (niskobudżetowy ) projekcik, a mianowicie przeróbkę wspomnianego tendra 17C1 z pikowskiego zabawkowego parowozika na zbiornik przeciwpożarowy. Wzoruję się na zdjęciach zachowanego tendra tego typu z muzeum w Jarocinie, ale jest to raczej luźne odwzorowanie.
Dobra, dosyć mojego gadania, zapraszam do oglądania i krytykowania.
PS. Mam nadzieję, że wybaczycie mi taką kryptoreklamę, ale płytki z doładowań są u mnie jednym z podstawowych materiałów do przeróbek
Pozdrawiam
Tomek

 

[Truman]

Witam
Czas na mały update. Ogólna bryła tendra jest już gotowa, teraz czas na detale i przednią czołownicę. Zdecydowałem się urżnąć plastikowe stopnie na tylnej ścianie, czekam teraz na blaszkę Abera, żeby wykonać zamienniki

Pozdrawiam
Tomek

 

[mafo]

Fajnie to wygląda. Widzę, że z tego tendra tzn. zbiornika przeciwpożarowego to będzie można nawet dzwonić, albo sterować go głosem z telefonu.
A tak na poważnie to ciekawy pomysł. Kibicuję i trzymam kciuki.

 

[Zv]

Truman show bardzo fajna czysta praca taka od podstaw tzn. ja tez zaczynałem od ciecia telefonicznych kart...

 

[Mawak]

Bardzo fajny temat,z niecierpliwością czekam na efekt dalszych prac

 

[Pantograf]

Tez mam taki tender gdzieś w zlomach Z chęcią popatrzę co wyjdzie z Twojej przeróbki i może sam wzor ująć się na Tobie coś zmajstruje

 

[Truman]

Witam ponownie
Dzięki za Wasze komentarze, motywują do dalszej roboty
@zvolack - mam tylko nadzieję, że od sklejania nie dostanę syndromu Trumana
Dziś tylko mały postęp z czołownicą, blaszkę odbieram w tym tygodniu, więc w przyszły weekend zabieram się do pracy.

Pozdrawiam

 

[Adam66]

obecnie sklejam głównie okręty w skali 1:700, ale miałem kiedyś także akcenty kolejowe

U mnie podobny "zespół chorobowy" przerodził się w...
http://forum.modelarstwo.info/threads/budynki-tabor-i-pojazdy-w-skali-1-700.20851/

 

[Truman]

Widziałem Twoje prace, masz u mnie wieeelki szacun Po tym Ty2/BR52 to teraz liczę na Petuchę
U mnie też wystąpił akcent kolejowy, ale nie da się tego porównywać:

Natomiast jeśli chodzi o tender, to stopnie zostały już zrobione i całość zapodkładowana. Nie wiem czy słusznie, ale dodałem imitację odcięcia palnikiem górnej części skrzyni węglowej. Będę rozpoczynał malowanie. Widziałem zdjęcia skierniewickich egzemplarzy, o pomarańczowych skrzyniach i czarnej reszcie, ale też kojarzę gdzieś w pamięci niebieską skrzynię. Więc mam tu pytanie - czy wzór malowania takich tendrów zależał od konkretnej epoki? (czy też może pokręciłem niebieski kolor z jakimś pługiem, czy czymś innym )
I czy malowanie czołownic na pomarańczowo w tym przypadku miałoby uzasadnienie? Bo skierniewickie są całe czarne

Spód tendra jeszcze łysy, dostanie jakieś rury, widoczne z przodu i drabinki na pomosty

I na koniec rodzinne zdjęcie z Deutz'em OME 117

Pozdrawiam

 

[Adam66]

U mnie też wystąpił akcent kolejowy, ale nie da się tego porównywać:

Bardzo fajne cysterny. Tak trzymaj

 

[Truman]

Dzięki, również za ekspresową odpowiedź
żeby nie robić tu off-topa zamieszczę link do reszty zdjęć tej dioramki, a jeślibym zaczął kolejny wątek kolejowo-okrętowy, to nie omieszkam się i tutaj pochwalić :
http://www.mikromodele.fora.pl/okre...-i36-37-kure-1944-hobby-boss-fujimi,3294.html

A tender otrzymał nieco dziki (jeszcze), pomarańczowy kolor. To jest dopiero początek malowania, więc wszelkie maźnięcia i prześwitywania znikną. Fajnie to współgra z czernią, a jak dojdą jeszcze poręcze i czarne stopnie to efekt będzie jeszcze lepszy. Nie udało mi się jednak na razie dotrzeć do informacji o czołownicach. Czy w przypadku taboru pomocniczego były czarne, czy normalnie pomarańczowe lub czerwone? Czy też zależy to od humoru pracowników ZNTK-u?

Pozdrawiam
Tomek

 

[Pantograf]

Mam trzy takie tendry... I już wiem co z nich zrobię

 

[Remaj12]

Nie udało mi się jednak na razie dotrzeć do informacji o czołownicach. Czy w przypadku taboru pomocniczego były czarne, czy normalnie pomarańczowe lub czerwone?

Polecam zajrzeć tu: http://www.psmk.org.pl/nasze-zbiory/pojazdy-pomocnicze-i-specjalne/
Zaprezentowane tam tendry p-poż mają czarne czołownice.

 

[Kpt. Nemo]

Truman co to za podwodne cuda stoją przy nabrzeżu.

 

[Truman]

Polecam zajrzeć tu: http://www.psmk.org.pl/nasze-zbiory/pojazdy-pomocnicze-i-specjalne/
Zaprezentowane tam tendry p-poż mają czarne czołownice.

Dzięki, widziałem tą stronkę, ale miałem nadzieję, że coś jeszcze się znajdzie No, ale w takim razie zostanę przy czarnych.

Truman co to za podwodne cuda stoją przy nabrzeżu.

Przy nabrzeżu największy podwodniak IIWŚ - Japończyk I-400, a obok płynie zwyczajnych (co nie znaczy że mały) rozmiarów I-36. W linku wyżej więcej zdjęć.

Co do tendra to prace malarskie trwają, wkrótce będą zdjęcia.
Pozdrawiam

 

[Truman]

Witam
Wkrótce się nieco przedłużyło, ale przynajmniej już sklejanie zakończone (chyba, że jakieś detale wyjdą jeszcze w praniu). Teraz to co tygrysy lubią najbardziej - postarzanie i syfienie. Tu będzie trudniej niż dotychczas, bo o ile ma być stary i zaniedbany, to takiego złomu jak z mojego Fiata 621 nie chcę z niego zrobić. Czy się uda, zobaczymy w następnej odsłonie.
Pozdrawiam
Tomek

 

[Pantograf]

Troszkę odświeze temat. Coś się dzieje w temacie?

 

[Truman]

Witam
Coś tam się dzieje Tender został zwashowany, pordzewiony, naniosłem biały osad i rozpocząłem eksperymenty ze specyfikami Miga do robienia zacieków.

Co do tego brudzenia dopiero po fakcie piknęło mnie, bo nie wiem, czy w wodzie przeciwpożarowej był stosowany sodafos/soda, więc być może ten biały osad i zacieki są zupełnie nie na miejscu
Ale bądź co bądź, jestem z ich wyglądu zadowolony

Na koniec gościnne ujęcie "w terenie"

Jak zobaczyłem zdjęcia zorientowałem się, że brakuje jeszcze uchwytu do klapy od zbiornika wody. Oprócz tego zostało nieco usztywnić układ jezdny zasmarować bufory, kolejne washe i finito

Pozdrawiam
Tomek

 

[Zbyszek]

Mam pytanie dotyczące przeznaczenia tych tendrów w oryginale. Czy były one wykorzystywane jako baseny p-poż na stacjach, gdzie nie było hydrantów? Pamiętam taki tender na linii Terespol Pom.-Złotów i jeśli pamięć nie jest zawodna, to była to stacja Klonowo nad Brdą. Czy posiada ktoś przy okazji może jakieś zdjęcie pociągu pożarowego i może ktoś naświetlić procedury jak taki pociąg funkcjonował?

 

[kozaa]

Troszkę czasu minęło odkąd zadałeś pytanie Zbyszek, ale postaram się odpowiedzieć.
Tendry były częścią pogotowi wagonowych. Były to składy przeznaczone do gaszenia pożarów, głównie traw i lasów w bezpośredniej bliskości torów. W skład pogotowia wagonowego wchodziły 1-2 wagony lub tendry z wodą i wagon dla obsługi oraz sprzętu pożarniczego. Jednostki te były najczęściej obsadzane przez ochotników kolejowych ZOSP. Ich era skończyła się w latach 80 wraz z drastycznym zmniejszeniem ilości parowozów pozostających w służbie.