Witam wszystkich po dłuższej przerwie. Długi czas przerwy w warsztacie został spowodowany pewną porażką jeśli chodzi o lakiery przezroczyste które kładę na koniec spatynowanego modelu, swoją przygodę jeśli chodzi o lakierowanie rozpocząłem z lakierami producenta Valejjo Premium, lakiery matowe, satynowe i połysk, przez kilka lat spisywały się i nie było żadnych wątpliwości do nich. Niestety miarka się przebrała, z wagonów jednego z kolegów zaczął ten lakier się łuszczyć i odchodzić płatami (można to zobaczyć w wątku TV). Prace jakiekolwiek zostały wstrzymane areograf poszedł na półkę i przerwa. Gdy modele nie były robione czasami od czasu do czasu przeprowadzałem testy lakierów bezbarwnych pod kątem wytrzymałości. Na pierwsze miejsce oczywiście pojawiły się lakiery samochodowe a na drugim MR Color. Po długim czasie stwierdziłem, że spróbuje jeszcze raz. Areograf w dłoń i próbujemy, jak się okazało, udało się. Lakiery samochodowe robią robotę, w moim odczuciu patyna jest nie do zdarcia. W życiu każdy popełnia błędy, u mnie padło niestety na modele, duży błąd, którego wcześniej nie zauważyłem, mam nadzieje, że zniknie na zawsze i będzie tylko lepiej. Co prawda niektórzy już cieszyli się chyba, że zrezygnowałem z modelarstwa ale nie poddaje się, nowe lakiery, nowe metody i lecę do przodu ku perfekcji.
Poniżej fotki ostatnich prac: