• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Mój ZNTK Tabor PKP, budowy i przebudowy

OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.913 111 7
Jakbyś wyginał ceownik z blachy z podtrawieniem to nie byłoby żadnego łuku na zgięciu i powstałby ostry kant a co za tym idzie nie potrzeba by było większej ilości cyny. Taki ceownik pięknie się licuje z płaską powierzchnią
Blacha z podtrawieniem-nawet nie wiem co to jest. Pozostanę jednak z moją metodą, która w moich warunkach jest najtańsza, właśnie z racji tego że materiały już mam na stanie a mosiądz tani nie jest.
 
OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.913 111 7
A tak z ciekawości ile tam u Ciebie kosztuje kilogram mosiądzu w wyrobach.
Tak dla przykładu blacha 30,5cm×5cm×1,5cm $11
20201230_173934.jpg

Za tem za te dwa kawałki zapłaciłem $22+6% podatku jaki jest w Pennsylvanii. Ten dwuteownik na blasze, 30,5cm×3cm×3cm kiedyś kosztował ze 4 dolce, teraz nie wiem:
20201230_174354.jpg
Na kilogramy to raczej nie mogę kupować, musiał bym hurtowo wytwarzać lokomotywy na sprzedaż. Ta rurka także na około 30cm długości, 5/16 cala-$3
20201230_175029.jpg
 

gemol

Aktywny użytkownik
Reakcje
137 13 0
Jakbyś wyginał ceownik z blachy z podtrawieniem to nie byłoby żadnego łuku na zgięciu i powstałby ostry kant a co za tym idzie nie potrzeba by było większej ilości cyny. Taki ceownik pięknie się licuje z płaską powierzchnią
Nie mogę się zgodzić - zaginając blachę podtrawieniem do wewnątrz zawsze wyjdzie delikatny łuk, podtrawieniem na zewnątrz - uskok. Taka właściwość materiału.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.257 496 29
Maćku pytałem o cenę za kilogram bo u mnie w Łodzi pomijając sklepy które sprzedają gotowe odcinki/formatki, nie wspominam o internecie, są sklepy takie jak Metalpol ( a jakże nasz narodowy) gdzie kupujesz dowolny odcinek, rurki, pręta, kształtownika, blachę tną na wymiar jaki chcesz, cena waha się od 25 do 50 zł za kg, w zależności od masy materiału, im większa tym droższy.
Blach którą pokazujesz ma chyba grubość 1,5 mm, omsknął Ci się palec bo nie wygląda na taką o grubości 1,5 cm.
Ale to rzeczy taki kawałek blachy mam masę 196,7 g czyli można powiedzieć że waży 0,2 kg, przy cenie za taką blachę 30 zł/kg to wychodzi 6 zł plus cięcie jakieś dwa złote, nawet biorąc pod uwagę maksymalną cenę to i tak to raptem dwanaście złotych, przy oficjalnym kursie dolara(3,72) Twoja kosztowałaby u nas 40,92 zł.
U nas łatwiej budować modele, no ale myśmy wstali z kolan i jesteśmy w czołówce rozwijających państw w Juropie, nie wspomnieli tylko w jakiej kategorii, rozwijanie dywanu przed pedofilami z watykanu, rolki bandaża żeby usztywnić złamaną przez policję (czytaj) Omon, rękę młodej dziewczyny, ale się rozwijamy, wracaj do nas tu Cię czeka świetlana przyszłość, może nawet zostaniesz kasjerem w faszystowskim sklepie.

Działaj, jesteś nielicznym z pozostałych modelarzy na tym forum, że też Ci się chce to pokazywać, szacunek.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.257 496 29
Nie mogę się zgodzić - zaginając blachę podtrawieniem do wewnątrz zawsze wyjdzie delikatny łuk, podtrawieniem na zewnątrz - uskok. Taka właściwość materiału.

Ale prawdziwy ceownik też nie jest taki cacany, gorącowalcowany jest na zewnątrz równy a w środku już nie.

c1.jpg


Zimnogięty jak to mówią to już w ogóle kicha.

c2.jpg


Takie cacane z mosiądzu to tylko wytłaczane lub frezowane.

Jakbyś miał czas i Cię interesowało zerknij sobie, z tej firmy biorę rożne potrzebne komponenty do mojej działalności.

http://spider-art.pl/artmotor/Kamil feeler/Kamil/Swiat Materialow.pdf
 
OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.913 111 7
Tu właśnie Kolega @Paweł R Pokazał problem jaki bym miał gdybym zaginał ceowniki. Ceowniki które po obróbce używam na wiązary profilowo bardziej przypominają wiązary z parowozu.
Maćku pytałem o cenę za kilogram bo u mnie w Łodzi pomijając sklepy które sprzedają gotowe odcinki/formatki, nie wspominam o internecie, są sklepy takie jak Metalpol ( a jakże nasz narodowy) gdzie kupujesz dowolny odcinek, rurki, pręta, kształtownika, blachę tną na wymiar jaki chcesz, cena waha się od 25 do 50 zł za kg, w zależności od masy materiału, im większa tym droższy.
Blach którą pokazujesz ma chyba grubość 1,5 mm, omsknął Ci się palec bo nie wygląda na taką o grubości 1,5 cm.
Racja, miało być 1,5mm. Nie rozpatrywałem tematu kupowania na wagę, tu by było na funty. Są tu takie sklepy jak Kastorama, tu nazywane Home Depot i Lowes. Znalazłem np. dużą płachtę miedzianą około 1mm grubości, co mogę jeszcze obciąć nożycami, ale miedź trudno mi się malowało.
 
OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.913 111 7
Dzisiaj przymiarki z gotowymi wiązarami pomiędzy osią napędną i zestawem nr.2. Musiałem zrobić narzędzie do lutowania wiązarów aby wszystko było w miarę dobrze ustawione. Po wielu próbach zakładania i szlifowania otworów, a także poprawy samych wiązarów "widać światło w tunelu".
20210117_202755.jpg
20210117_202824.jpg
20210117_202834.jpg
20210117_202850.jpg
20210117_203009.jpg

Na ostatnim filmie czopy zestawu nr2 nie miały tulejek, tu już są. Strasznie ciężko utrzymać te märklinowskie szyny w czystości, parowóz chodzi o wiele lepiej na torach z mosiądzu.
 

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.718 30 1
Ładny przyrząd. Ale czy wiązary tak ciasno spasowane na czopach na pewno się sprawdzą, nie będzie zaciięć? Chyba że koła masz idealne wymiarowo.
 
OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.913 111 7
Ładny przyrząd. Ale czy wiązary tak ciasno spasowane na czopach na pewno się sprawdzą, nie będzie zaciięć? Chyba że koła masz idealne wymiarowo.
Na razie wiązary mają malusieńkie luzy, nie chcę od razu za dużo szlifować. Jeszcze i tak będę musiał nieco zaokrąglić tulejki wewnątrz aby mogły pracować wraz z przesuwaniem się zestawów kołowych na łukach. Będzie jeszcze z tym dużo eksperymentów, ale na forach o budowie parowozów często właśnie jest wspominane aby od razu za dużo materiału nie sciąć.
 
OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.913 111 7
OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.913 111 7
Ciąg dalszy pracy nad "łapką" wiązarów poniędzy zestawen nr1 i 2.
20210201_171905.jpg

Najpierw projekt poglądowy w polistyrenie tak abym wiedział jak wyciąć kawałek w mosiądzu. Chodzi tu o tą część:
20210201_171941.jpg
20210201_171956.jpg
20210201_174712.jpg
20210201_174750.jpg

Pomogłem tu sobie kluczykiem do dremela aby obie strony trzymały poprawny dystans.
20210201_174853.jpg

Pierwsze przymiarki i od razu pilnikowanie nadmiaru cyny.
20210201_180307.jpg

Po wywierceniu otworu znowu pilnikowanie aby wszystko ładnie wchodziło.
20210201_181536.jpg
20210201_181550.jpg

Jeszcze będzie trochę szlifowania ale można na próbę już zakładać;
20210201_181601.jpg
20210201_181844.jpg

Teraz trzeba zlutować drugą stronę.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
K
Skala 1:32 (1) 0

Podobne wątki