No właśnie to obfite oblewanie wikolem powoduje, że między 7 a 8 podkładem od góry widać menisk wikolu
Nawiasem mówiąc, czy klej lateksowy i wikol to nie to samo?
Druga sprawa - na warsztatach w Poznaniu ktoś wspominał o nowatorskiej metodzie -
wymieszać żwir z klejem do tapet (taki proszek), uformować na sucho i tryskawką spryskać wodą.
Różni się od tego standardowego formowania na sucho i pryskania woda, że nie trzeba potem zalewać rozrzedzonym mleczkiem wikolowym.
Próbował ktoś tego, jak to się sprawdza? (czy się nie kruszy?)