Mój ZNTK Szopa u Kempola

[Kempol]

Pddxh
Wddx

Już na własnych kołach jeszcze tylko sprzęgi i na szlak.

 

[Artur]

będą jak znalazł do portu

 

[Kempol]

Na szybko porównanie.
JanKol, Modellzona, MTB

Tak ciekawostka, „ciesar własny”, nie wiem czy już ktoś to raportował.

Części dodatkowe, po zamontowaniu trąbek, stopni oraz zgarniaczy.

Słynne lampy.

ZNTK Rybnik

 

[frami]

JanKol ma u mnie pierwsze miejsce i długo, długo nic
Jeśli @Kempol zbudowałeś ten model z kitu to biję brawo!

 

[Kempol]

Model MTB wydaje się być całkiem ciekawą bazą do dalszych prac.

Jeśli @Kempol zbudowałeś ten model z kitu to biję brawo!

Jeszcze nie zbudowałem, ale jestem w trakcie.

 

[Andrzej Harassek]

JanKol ma u mnie pierwsze miejsce i długo, długo nic

Porównywanie gotowego modelu z manufaktury, czy robionego samemu z blaszek, z modelami wielkoseryjnymi z wtrysku ma raczej średni sens...

 

[frami]

@Andrzej Harassek rozwiń proszę swoją myśl

 

[Andrzej Harassek]

A co tu rozwijać? Po prostu uważam, że porównywanie modelu JanKol-a z wyrobami fabrycznymi nie ma większego sensu - wiadomo, że model z manufaktury będzie miał więcej szczegółów i filigranowych detali. Choć z drugiej strony własności jezdne takich modeli bywają czasem bardzo różne (nie mam tu na myśli akurat modeli JanKol-a, tylko ogólnie manufakturowych).

 

[Robert Reschka]

Moja siodemka nie raz została porównywana do modeli z manufaktury i uznana na tym samym poziomie ze względu detali. A model jest z wtrysku i wieloseryjny Więc da sie. SCHLESIENMODELLE - SIMPLY MORE DETAILS

 

[KoVaL]

Robert ,co za skromność emanuje z Twojego wpisu.

 

[Zbigniew Gałczyński]

Marku a ja zadam takie pytanie - czy dobrze widzę ze zdjęć, że w zestawie są tylko 2 lampy przypominające niby reflektory stosowane na PKP?
Jeżeli faktycznie tak jest to ktoś tam w MTB nie potrafi liczyć do czterech

 

[Kempol]

Liczą, aż za dobrze, są trzy takie wypraski. Przynajmniej w moim przypadku.

 

[Zbigniew Gałczyński]

No to spoko

 

[Artur_BJ]

Jak u każdego - pewnie za mały

Wszedłem tu najpierw obejrzeć warsztat, potem pogratulować odwagi w projektach z blachy od zera, a na koniec zapisać się do grupy wsparcia od rozgrzebanych projektów i potwierdzić, że również mam za mały warsztat