• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Symulator transportu kolejowego

Czy chcesz na imprezach modułowych prowadzić manewry czy tylko jazdy jak po dużym torcie?


  • Ogółem głosujących
    24
Reakcje
35 25 0
#1
BARDZO ZALEŻY MI NA GŁOSACH KOLEGÓW UCZESTNICZĄCYCH W SPOTKANIACH MODUŁOWYCH.
Dla potencjalnych uczestników i planujących będę miał inną propozycję.
 
OP
OP
D
Reakcje
35 25 0
#3
Otóż pozwolę sobie trwać przy tych odpowiedziach.
Jazda rozkładowa oznacza tort według rozkładu. Oczywiście mamy pewien postęp w stosunku do kompletnego chaosu ale funkcjonalnie niewielki.
Symulacja transportu kolejowego to coś więcej niż wahadła i ekspresy chociaż w obecnym czasie to już trochę tak wygląda.
Pytanie można sformułować inaczej. Co wolicie Tort czy STK ?
Wielkimi krokami zbliżają się Gliwice , wynik ankiety i liczba uczestników może mieć pewne znaczenie dla organizatorów. Może się przełożyć na dobrą lub bardzo dobrą zabawę.
 

Alana

Aktywny użytkownik
Reakcje
254 2 1
#4
Ja osobiscie lubie sie pobawic pociagiem zdawczym albo innym podobnie dzialajacym srodkiem, ale na imprezach na ktorych bylam niebylo to zbyt popularne i chyba tylko ja sie tak bawilam. Zdecydowanie STK.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.028 494 29
#7
Ja chciałbym, aby pociąg na trasie zostawiał i zabierał wagony!
Teraz na wszystkich imprezach to jest prezentacja najnowszych zakupów.
Jarmark próżności i zasobności portfela, prawie każda z imprez ma niewiele wspólnego z modelarstwem, zresztą mało już pozostało modelarzy, gość ma kasę kupuje makietę i bryluje, a na niej cuda, pachnące nowością.
Kto spojrzy na ugdulony własnoręcznie model.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.290 459 29
#8
Wielkimi krokami zbliżają się Gliwice , wynik ankiety i liczba uczestników może mieć pewne znaczenie dla organizatorów.
Już widzę jak organizatorzy, na czele z Leszkiem (@Elvis) śledzą tę ankietę i od jej wyników uzależniają sposób jazd na makiecie modułowej. :D
 

Artur

Bob Budowniczy
Zespół forum
Donator forum
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
7.642 133 3
#9
Ja osobiscie lubie sie pobawic pociagiem zdawczym albo innym podobnie dzialajacym srodkiem, ale na imprezach na ktorych bylam niebylo to zbyt popularne i chyba tylko ja sie tak bawilam. Zdecydowanie STK.
Widzisz bo nie byłaś na imprezie opartej na zasadach FREMO ;)
 

Artur

Bob Budowniczy
Zespół forum
Donator forum
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
7.642 133 3
#10
Otóż pozwolę sobie trwać przy tych odpowiedziach.
Jazda rozkładowa oznacza tort według rozkładu. Oczywiście mamy pewien postęp w stosunku do kompletnego chaosu ale funkcjonalnie niewielki.
Symulacja transportu kolejowego to coś więcej niż wahadła i ekspresy chociaż w obecnym czasie to już trochę tak wygląda.
Pytanie można sformułować inaczej. Co wolicie Tort czy STK ?
Wielkimi krokami zbliżają się Gliwice , wynik ankiety i liczba uczestników może mieć pewne znaczenie dla organizatorów. Może się przełożyć na dobrą lub bardzo dobrą zabawę.

Nie oznacza z jednego prostego powodu. Tort to jazda w kółko. Na większości imprez nie ma opcji jazdy w kółko. Układ symuluje jazdę po liniach kolejowych. Natomiast jazda bez wymiany wagonów wynika z działań samych uczestników, którzy koniecznie muszą jechać "Swoim Składem"

Są imprezy podczas, których tak to nie działa. A nawet jak działa to nie ma problemu z wymienianiem się wagonami.
 
OP
OP
D
Reakcje
35 25 0
#12
Dziękuję wszystkim którzy wzięli udział w ankiecie.
Zainteresowanie na poziomie 0,23% wskazuje na nikłą potrzebę organizowania spotkań a już na pewno na brak zainteresowania ich przebiegiem.
Ponieważ jednak aż 87,5% zdradza potrzebę zabawy w STK to postaram się w następnym wątku rozwinąć temat.
 
OP
OP
D
Reakcje
35 25 0
#13
W zasadzie wszystko wyjaśnia wikipedia:
Bocznica kolejowadroga kolejowa połączona z linią kolejową i służąca do wykonywania załadunku i wyładunku wagonów

Kolej jako taka została wymyślona do transportu towarów i ludzi. Zajmijmy się może na początek transportem towarów.
Próbując symulować ruch kolejowy musimy zadbać więc o ładunki. Może wydawać się trochę dziwne , że zaczynamy nie od wagonów i lokomotyw a od towarów. Ale jest to naturalny początek. Wszelki ruch kolejowy i tabor jest uzależniony od zapotrzebowania na przewozy a więc ładunki.
Drugi ważny element tej układanki to miejsca z którego zabieramy przesyłki i do których je dostarczamy. Są to przywołane na początku bocznice kolejowe z ładowniami. Mogą być publiczne a wiec ogólnie dostępne albo prywatne.
Teraz wystarczy połączyć dostawców i odbiorców ładunków poprzez system zamówień a realizacją już zajmie się spedycja kolejowa dzięki systemowi listów przewozowych realizowanych przez tabor.
Nasza makieta w zabawie w STK musi więc otrzymać realne lub wirtualne zaplecze w postaci firm zamawiających i wystawiających na sprzedaż towary. Czyli stacja "A" nie ogranicza się do torów i nazwy ale musi reprezentować znajdujące się w okolicy firmy prowadzące wymianę handlową loco stacja. Np umawiamy się , że w pobliżu jest kopalnia która sprzedaje węgiel. Teraz dołączmy stacje "B" z której korzysta elektrownia i mamy już sens przewozów z "A" do "B" węgla pod warunkiem dogadania się kontrahentów i złożenia odpowiednich zamówień.
Zamówienia zostały złożone na 100t. I teraz do akcji wkracza już kolej. Żeby zrealizować takie zamówienie potrzeba 2 węglarki. I albo stacja posiada taki tabor albo musi taki tabor zamówić na stacji węzłowej. Nie ma akurat wolnych węglarek a więc zamawia i czekamy na dostarczenie ze stacji posiadającej węglarki czyli stacji "W".
Po przyjściu węglarek wystarczy je załadować dołączyć listy przewozowe i wysłać pierwszym pociągiem do stacji "B".
Tyle na początek. Wydaje się skomplikowane ale tak działa kolej i do tego została stworzona.
Największą trudnością jest pokonanie wyobrażenia makiety jako tła do prezentacji zakupionego taboru. Do tego służy diorama.
Nasza makieta to część wirtualnego świata dostawców i odbiorców. Taki mały realny fragment ale wbudowany w cały system.
Zwróćcie uwagę , że nasze modele jeżdżą jak dotąd pomiędzy 3 stacjami ale to już ma sens. Wożą węgiel z kopalni do elektrowni. Od wyobraźni uczestników zależy tera ile węgla zamówią i czy starczy weglarek do transportu tej ilości. Czy składy nie będą przekraczały przepisowych 120 osi a lokomotywy będą miały odpowiednią siłę żeby takie składy pociągnąć. To już przestaje być tort.
Makieta jest grą wyobraźni i możemy granice tej wyobraźni dowolnie ustalić.

Koledzy z fremo oczywiście rozpoznają zasady i proszę ich o ograniczenie wpisów.
Ten temat przeznaczony jest dla tych którzy chcieli by spróbować STK ale jeszcze nie wiedzą jak.
Proszę o pytania , jeżeli będę mógł pomóc to odpowiem.
 
OP
OP
D
Reakcje
35 25 0
#14
Dziękuję wszystkim którzy wzięli udział w ankiecie.
Zainteresowanie na poziomie 0,23% wskazuje na nikłą potrzebę organizowania spotkań a już na pewno na brak zainteresowania ich przebiegiem.
Ponieważ jednak aż 87,5% zdradza potrzebę zabawy w STK to postaram się w następnym wątku rozwinąć temat.
Tylko nie ma obowiązku czytania. A poza tym jest to obraźliwe dla tych 16 osób dla których to nie było nudne.
Nie czytaj forum tylko wiadomości np Wp gdzie krew leje się strumieniami a trup pada gęsto. Daj innym bawić się makietą.
Kultura dyskusji i tolerancja dla innych to trudne sprawy. Dlatego prosiłem na początku o wypowiedzi zainteresowanych.
Kończę ten temat i zapraszam do nowego tych którzy są zainteresowani określonym typem zabawy. Dla tych dla których jest to nudne jest dużo innych stron i tematów.
 

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
3.587 104 12
#15
Moze kolega wytlumaczyc..co to jest STK? Oraz pare innych szczegółów..

- kto tworzy ta makietę (badz stworzył),
- kto ma badz będzie miał te wagony,
- w jakiej skali (no chyba ze to jest forma wirtualnej zabawy)
- kiedy ta impreza
- itd, itd

Mimo ze tekst fajnie napisany, to człowiek nie do końca wie "kto, z kim i dlaczego". Ogólnie chyba brakuje przedmowy
 

robertmuszka

Znany użytkownik
FREMO Polska
H0e
T M M
Reakcje
4.091 153 19
#16
Kolego @DENTYSTA, wydaje mi się, że nie rozumiesz tego, o czym piszesz
Skąd wyliczone zainteresowanie na poziomie 0,23% i ta cała reszta?
Nikła potrzeba organizowania spotkań, dobry żart.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.290 459 29
#17
No to od początku: skoro mamy symulować prawdziwe procesy transportowe na kolei, to powinniśmy posługiwać się prawidłową terminologią.

Definicja bocznicy kolejowej, podana w Wikipedii, jest, niestety, nieścisła i nie do końca prawidłowa. Bocznicą w rozumieniu przepisów jest tor (droga kolejowa) niebędąca częścią linii kolejowej (w tym stacji i torów stacyjnych), służąca do obsługi kolejowej różnego rodzaju zakładów zewnętrznych (w stosunku do przedsiębiorstwa kolejowego). Bocznica nie wchodzi w skład sieci kolejowej (państwowej lub prywatnej) i jest własnością danego zakładu. Ruch pomiędzy siecią kolejową a bocznicą jest regulowany stosownymi przepisami i umowami między zakładem - właścicielem bocznicy, a zarządcą (państwowej lub prywatnej) infrastruktury (sieci) kolejowej. Wbrew temu, co podaje Wikipedia, bocznicami nie są tory ładunkowe na stacji ani tory odstawcze dla lokomotyw czy wagonów, jak też zwykle nie są bocznicami tory lokomotywowni czy wagonowni (mogą natomiast być i często są bocznicami np. tory zakładów naprawczych taboru, a tym bardziej tory fabryk produkujących tabor). Te tory, należące do układu torowego stacji, są po prostu torami bocznymi stacji (w rozumieniu przepisów ruchu), ale nie bocznicami. Należy wyraźnie odróżniać pojęcie toru bocznego (stacji) od pojęcia bocznicy - to są dwie różne rzeczy.

Tak więc do symulacji transportu kolejowego nie są niezbędne bocznice, ale z pewnością są potrzebne przynajmniej tory boczne (ładunkowe) na stacjach. Bocznice, obsługujące większe zakłady, mogą być ciekawym uzupełnieniem makiety, ale nie są absolutnie konieczne.

Kolega @DENTYSTA przywołuje tu FREMO, i słusznie, niesłusznie jednak żąda od kolegów-członków FREMO ograniczenia wypowiadania się w tym wątku. Właśnie FREMO realizuje w praktyce taką symulację transportu kolejowego i wydaje mi się, że nie warto wyważać już otwartych drzwi. Warto natomiast, moim zdaniem, zastanowić się nad uproszczeniem zasad FREMO na potrzeby "zwykłej" zabawy w symulację ruchu kolejowego. Trzeba pamiętać, że zasady FREMO regulują dość szczegółowo i rygorystycznie nie tylko zasady ruchu i przewozu "przesyłek", ale także wiele spraw technicznych, które w normalnej zabawie na makiecie, jaką znamy z imprez modelarskich, nie są aż tak ściśle przestrzegane. Tak więc sądzę, że celowe byłoby stworzenie zasad symulacji transportu kolejowego w wersji "light", w oparciu jednak o już wypracowane reguły, na zasadzie ich uproszczenia. I właśnie tu głos kolegów z FREMO może być bardzo przydatny.

Zgadzam się z kolegą @mikl, że kolega @DENTYSTA powinien w pierwszym rzędzie napisać, co i jak chce osiągnąć. Stwierdzenie
Ten temat przeznaczony jest dla tych którzy chcieli by spróbować STK ale jeszcze nie wiedzą jak.
Proszę o pytania , jeżeli będę mógł pomóc to odpowiem.
to trochę za mało - nie bardzo nawet wiemy, o co mamy pytać?

Również kontrowersyjne wydaje się twierdzenie
Największą trudnością jest pokonanie wyobrażenia makiety jako tła do prezentacji zakupionego taboru. Do tego służy diorama.
Nasza makieta to część wirtualnego świata dostawców i odbiorców.
To jest zdanie kolegi @DENTYSTA, ale inni mogą mieć inne podejście do tego, a zwłaszcza do swojej makiety, bo nie każdy musi chcieć na makiecie bawić się w przewozy towarów i symulowanie pełnego procesu transportowego. Więc chyba nie ma potrzeby pokonywania jakichkolwiek wyobrażeń, a jedynie uświadomienie sobie, że na makiecie można również symulować prawdziwe przewozy towarów. Pamiętajmy przy tym, że kolej to nie tylko ruch towarowy, ale także przewozy pasażerskie - tu symulacja prawdziwego ruchu wygląda trochę inaczej, ale może być równie interesująca.

PS. Proponuję nie tworzyć nowych wątków, a ten połączyć z już istniejącym na ten sam temat
PS1. Oceny (reakcje) na wpisy są naturalną rzeczą na forum i nie należy się na nie obrażać, a twierdzenie, że przyznanie oceny, nawet takiej, jak "Nudne", obraża innych czytelników, jest po prostu śmieszne (vide: sąsiedni wątek).
 

Artur

Bob Budowniczy
Zespół forum
Donator forum
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
7.642 133 3
#19
Tak więc sądzę, że celowe byłoby stworzenie zasad symulacji transportu kolejowego w wersji "light", w oparciu jednak o już wypracowane reguły, na zasadzie ich uproszczenia. I właśnie tu głos kolegów z FREMO może być bardzo przydatny.
To też jest wyważanie otwartych drzwi. Taki system istnieje i był już używany w zabawie. Koledzy z klubu HAZERO wprowadzili wersję "light" FREMO.
Potocznie zwaną HAZEREMO.
 

Podobne wątki