Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Suki sukami, ale ja tu powoli kombinuję z innym lokiem
Liczę że się uda tak samo dobrze jak z SU46 a nawet lepiej.... bo nie będzie ryfli tak jak na Suce
Harry, nowy wątek już niedługo jak tylko będzie co pokazać. Póki co to męczę się z ostatnim elementem układanki - maskownice wózka. Reszta już chyba gotowa. Jak się uda to model pojedzie do druku do 2-3 tygodni. Potem już tylko poskładać
Ostatnio kolega @LordVegetos zainspirował mnie aby spróbować swoich sił z wsadzeniem dekodera dźwiękowego do swojej SU46. Przemyślałem sprawę, przymierzyłem dekoder ZIMO mx648
i wynikło z tego że może coś z tego wyjdzie
Dekoder chce wsadzić w skrzynię akumulatorową pod podwoziem....do tego zrobię gustowne zamknięcie jak w mojej ST46 i będzie git
Pozostaje jednak problem z lokalizacją głośnika. Wychodzi mi że najbardziej optymalnie to było by wsadzić go pod siatkę wentylatorów. Jednak aby to zrobić muszę wyciąć kawałek masy....
W tym celu zbudowałem sobie prymitywne narzędzie do przytrzymania mojego podwozia.... celem sprawnego operowania pilnikiem....
deska z kilkoma otworami
po wycięciu środka podwozie wchodzi idealnie ....
i można ciąć. Deskę dodatkowo przykręciłem do blatu, aby mi nie goniła po całej piwnicy.
Po szlifowaniu i piłowaniu wyszło to całkiem nieźle jak na moje ręczne CNC
wał kardana nie wystaje ponad krawędź i teoretycznie głośnik się mieści
wypada prawie idealnie pod otworem w skorupie SU46...
jak to nie będzie grało.... jest jeszcze opcja zamontowania innego głośnika ze słuchawki telefonicznej
Też tak myślę.... bo zaczynam robić rzeczy o których mi się nie śniło.....jeszcze jakiś czas temu.
Teraz mam już 3 loki uzbrojone w dcc. Zwykłe deodery wchodzą bez problemu w podwozie.
Nawet udało się dorobić gustowne zamkniecie...
Czekam na dekoder z dzwiękiem. Jestem bardzo ciekaw czy ten pomysł się uda zrealizować.
No i podwozie gotowe do jazdy. Na pokładzie:
- dekoder dzwiękowy w podwoziu
- dwa kondensatory 220 microFaradów każdy
- złącza do oświetlenia czoła lokomotywy
Hmmmmm chyba jest 5 a w planie mam jeszcze kolejne sztuki w barwach zielono-zielonych (malowanie po 2000 roku) i jeszcze starej PKP CARGO S.A.... taka biało-czerwono-niebieska. Do tego jeszcze składam ST46-001.
No to fakt. Tylko teraz zamiast ciągników to trzeba wagonów dorobić. Doszła do mnie teraz paczka z 8 weglarkami i z kolejną buda SU45 i SU46 i ET22. Ten ostatni wydruk mnie najbatdziej interesuje. Fotki i wrażenia dopiero wieczorem jak do domu wrócę.
Napiszę tak - ta fotka nie oddaje tego, jak świetnie zrobiona jest ta lokomotywa. Byłem dziś w szoku, jak zobaczyłem ją po raz pierwszy na własne oczy. Jak tylko aparat wróci mi z serwisu, to zrobię lepsze zdjęcia Dziękuję bardzo raz jeszcze za możliwość dozgonnego obcowania z tak piękną maszyną
Napiszę tak - ta fotka nie oddaje tego, jak świetnie zrobiona jest ta lokomotywa. Byłem dziś w szoku, jak zobaczyłem ją po raz pierwszy na własne oczy.....
Szymon, pojechałeś... Widok zajefajny... Prawie jak Gorzów Wlkp. - Kostrzyn... (ok, popuściłem wodze fantazji...), tylko semaforów kształtowych brak w kadrze..., a dyżurni zaszaleli z tymi N'kami (rozkazy pisemne, nie tabor w wielkości N...)
@Harry Potter widzisz wiedziałem ze jak ustawiam te modele do zdjęcia to coś jest nie tak..... teraz już wiem co. No ale spoko najważniejsze że zabawa się odbywała zgodnie z zasadami....
Naprawdę zdjęcia nie oddają tego, jak lok czadowo wygląda! Na zdjęciach widać wszystko, czego nie widać gołym okiem. W tym przypadku światła zostaną jeszcze dozbrojone w bliżej nieokreślonym czasie w ramki i oszklenie. Dziękuję raz jeszcze, tym razem publicznie, @pado za naprawdę duży kawał szczęścia, związanego z jedną z moich ulubionych lokomotyw Teraz czekam na Byka
Na zakończenie jeszcze dwa zdjęcia z telefonu, po tym jak mi aparat padł:
Lok z oznaczeniami VI epokowymi, ale malowanie jest na tyle uniwersalne, że można podpiąć do niego absolutnie wszystko od IV do VI epoki i poza maniakami nikt się nie skuma, że coś jest nie tak