• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Kolekcja Strażaki Kozaa - podejście drugie

OP
OP
kozaa

kozaa

Aktywny użytkownik
Reakcje
799 2 0
#62
Dzięki za dobre słowa. Rzadko coś pokazuje bo czasu na modelarstwo zostaje niewiele. A będzie jeszcze gorzej ale plany są ambitne.
 

DamLen

Znany użytkownik
Reakcje
1.503 11 0
#66
Można się ciekawych rzeczy u Ciebie dowiedzieć. Kapitalnie odwzorowane modele, podoba mi się to działko Rosebauera na nich.
 
OP
OP
kozaa

kozaa

Aktywny użytkownik
Reakcje
799 2 0
#67
Dziś słów kilka o mojej małej obsesji kompletowania tematycznych "secików"

Temat zakładowej straży pożarnej domu wysyłkowego Quelle z Norymbergi już kiedyś poruszałem.
Dziś można by rzec będzie podejście drugie do tematu.
Zapewne większość użytkowników zna dość popularny model MANa LF 16/12 w barwach rzeczonej zakładowej straży pożarnej Quelle wyprodukowany przez Herpę:
DSC_8550.JPG

DSC_8556.JPG


Tak wyglądał oryginał:
lf11.jpg

No i zaczęło się się kombinowanie co by tu do samotnego MANa dorobić.
Dorobiłem Mercedesa:
DSC_8559.JPG
DSC_8563.JPG

Fotka oryginału:
lf21.jpg

Ale co to za straż bez drabiny. Dorobiłem więc i drabinę:
DSC_8569.JPG
DSC_8568.JPG

a tak drabina wyglądała w oryginale:
dl1.jpg


O wszystkich samochodach z tej prezentacji piszę w czasie przeszłym ponieważ jednostka została zlikwidowana kilka lat temu.
Strażacy Quelle działali głównie na terenie zakładu. Do ich zadań należała prewencja przeciw pożarowa na terenie rozległych magazynów i sortowni, konserwacja czujek ppoż. i gaśnic no i przede wszystkim gaszenie pożarów. Sporadycznie jednostka działała poza terenem zakładu wspierając miejską straż pożarną z Norymbergi.
Małą ciekawostką techniczną jest fakt, że rozmieszczenie sprzętu na poszczególnych samochodach nawiązuje nieco do standardów amerykańskich, gaśnicze MAN i Mercedes mają sprzęt przeznaczony do gaszenia pożarów natomiast większość sprzętu technicznego jaki posiadała jednostka ulokowano w skrytkach drabiny.
Poza trzema samochodami bojowymi jednostka miała jeszcze Transita i Skodę Octavie.
Subiektywnie mimo, że nie lubię pstrokatych i krzykliwych malowań samochodów strażackich to od wczoraj nie mogę przestać się uśmiechać jak patrzę na te trzy modele w żółte paski :)
Na koniec jeszcze kilka fotek grupowych.
Zdjęcia oryginałów ze strony franken-112.de
DSC_8573.JPG
DSC_8572.JPG
DSC_8571.JPG
 

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Reakcje
23.842 386 20
#71
Kolejne świetne modele pokazujesz. Widać ogrom prac, które włożyłeś, żeby modele wyglądały jak oryginały. Gratuluję. (y) No a opis jak zwykle godny podziwu.
 
OP
OP
kozaa

kozaa

Aktywny użytkownik
Reakcje
799 2 0
#76
Obecnie jestem na etapie stawiania mieszkania na głowie (remont) co za tym idzie nie mam czasu, siły, miejsca i kasy żeby coś dłubać.
Jednak stary nałóg modelarski ciągnie. Zamarzył mi się ostatnio model samochodu strażackiego na wielkich balonowych kołach. Parę dni chodziłem i kombinowałem co by tu "zepsuć". Początkowo miało to być nowe Iveco TLF z Rietze a efekt finalny miał być mniej więcej taki:
http://du.fw-truckenmueller.de/FFZ/123.jpg
Ostatecznie po rozważeniu wszystkich za i przeciw (dostępność modelu, cena, kalki) na tapetę poszedł stary poczciwy Renault z Roskopfa.
W oryginale model przedstawia francuski samochód gaśniczy klasy FPT (Fourgon Pompe Tonne). Na ten malutki samochodzik udało się francuskiej firmie Camiva upchnąć kabinę mieszczącą 8-9 strażaków i zbiornik na 3000 l. wody. Dzięki tym cechą samochody z drugiej ręki są często kupowane do polskich OSP. Szczególnie ceniona jest wersja terenowa, która w przeciwieństwie do polskich zabudów pożarniczych Midlinera całkiem stabilnie stoi na kołach (Midlinery 4x4 zabudowywane przez firmę polską firmę Wawrzaszek były jednym z większych potknięć inżynieryjnych w straży ostatnich 20 lat. W trakcie eksploatacji w wyniku źle zaprojektowanego rozkładu mas w tym zbiornika z wodą przewróciło się 6 czy 7 sztuk. Były ofiary śmiertelne. Pozostałym egzemplarzom zalecono ograniczenie prędkości max. do 40 km/h).
Model Roskopfa jest ordynarnie prosty jednak moim zdaniem nadal ma pewien klimat i ciekawie się prezentuje. Dodatkowym atutem jest przyjemne, dobrej jakości tworzywo.
Jeden Midliner w wersji standard stoi u mnie na półce, drugi postanowiłem przerobić na wersję 4x4 noszący oznaczenie FPTR (R od rural).
Trzeci prezentowany model to Renault z drabiną Roco.
Tak jakość przeróbki jak i fotografie naznaczone są warunkami w jakich je robiłem tak więc pokornie proszę o wybaczenie. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie będę mógł pokazać coś nieco ambitniejszego.
Miłego oglądania:
DSC_9517.JPG
DSC_9518.JPG
DSC_9519.JPG
DSC_9520.JPG
DSC_9522.JPG
DSC_9523.JPG
DSC_9524.JPG
DSC_9525.JPG
 
Ostatnio edytowane:
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Pojazdy specjalistyczne 77

Podobne wątki