• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Stocznia PRL

OP
OP
Adam66

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.417 110 1
To co najbardziej lubię w modelarstwie to wieczna praca nad rzeczami, które już się w zasadzie uznaje za skończone. Niedawno zaczęły do mnie spływać materiały od ludzi, których poznałem w tym roku na Wybrzeżu.

I oto powrót do kutra STOREM. Po otrzymaniu precyzyjnych planów z Muzeum w Helu wprowadziłem nieco korekt, bo plany, którymi wcześniej dysponowałem okazały się nie do końca precyzyjne. Do drobnej poprawki poszła nadbudówka i wreszcie mam dobre kwity na maszty. Jednak technika 3D to wielkie ułatwienie.

Niedawno jeden z Małych Holendrów pojechał do Anglii, a dziś pokazuję trzy fotki ze stoczni, która realizuje zamówienie dla odbiorcy z zaprzyjaźnionego NRD ;) Zupełnie jak za Gierka:cool:
IMG_4678.JPG
IMG_4679.JPG
IMG_4680.JPG
 
OP
OP
Adam66

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.417 110 1
Jastarnia to "moje" miejsce.
Oj, nie tylko Twoje Pawle;)
Ostatnio robiłem tam dokumentację SELMY, którą prawdopodobnie będę budował (jeszcze nie wiem w jakiej skali). Wyjątkowy jacht - wpisany do Księgi Rekordów jako jednostka która dotarła najdalej na południe na żaglach. Pewnie powstaną też figurki skipperów Piotra Kuźniara i Krzysztofa Jasicy oraz załogi. Selma to konstrukcja francuska z kultowej szkoły budownictwa, jeszcze z lat 80tych.

Ci, którzy mają mnie w znajomych na FB znają fotki, a dla pozostałych zamieszczam relację z wodowania SELMY po okresowym przeglądzie i badaniach dopuszczających do pływania na zimnych wodach.
selma.jpg


Dla kogoś, kto ma lęk wysokości jak ja, wejście po drabinie z cięzkim plecakiem to było wyzwanie;)
selmb.jpg
selmc.jpg


Fotki z wodowania SELMY - pasy nośne pod kadłubem, jacht płynie w powietrzu. Opona do tego ustrojstwa bramowego kosztuje - 30k pln
Po całej akcji Marian, dał mi poprowadzić tego smoka:devil:
selmd.jpg


Marian przy pracy
selme.jpg
selmf.jpg


Kierunek - Gdynia
selmg.jpg


Ostatni rzut oka na Jastarnię
selmh.jpg
 

Zdrada69

Moderator Skala 1:220 (Z)
Zespół forum
Reakcje
6.194 39 0
Adamie - jacht super. Jastarnia dla mnie to i żeglarstwo (tam kursy, stopnie i egzaminy), windsurfing, wraki do których można nurkować, czasem pociąg a i na rower można wsiąść i fortyfikacje pozwiedzać. No i na molo ta mieszanina surferów, kuracjuszy, żeglarzy, rodzin z wiaderkami do piasku a i czasem nurek się trafi....
 
OP
OP
Adam66

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.417 110 1
Jak pisałem, dorwałem bardzo wartościowy kontakt do ludzi na wybrzeżu i dostałem od nich lepsze materiały związane z kutrami STOREM. Mam nie tylko dokumentację dotyczącą wariantów, ale też podział na typy i konkretne numery kutrów, jakie pływały na naszym morzu. Bezcenne informacje pozwoliły mi dokonać systematyki na swój użytek.

Dzięki temu zmodyfikowałem i wzbogaciłem typ KS-17 (ten, który pokazywałem do tej pory). Doszły też maszty w pierwotnej formie. Dodatkowo zrobiłem modyfikacje nadbudówki tak by odpowiadała kolejnym wersjom. A że mam zamówienia, więc dziś pokazuję nowe nadbudówki. A za chwilę skończę nadbudówkę kutra ratowniczego R-36 (tam będzie więcej pracy bo i kadłub idzie do modyfikacji).

Wiem, że może niektórym z was wyda się to porąbane, no ale wyobraźcie sobie, że macie Ygreka tylko w jednej wersji :podstepny: - z kutrami jest podobnie. Teraz jak je postawię koło siebie będą piękne i każdy inaczej spatynowany - jak skład kolejowy:devil:. Bo musicie wiedzieć, że z kutrami jest jak z węglarkami - im więcej kutrów tym lepiej:love:

Kadłub jednego z nowych kutrów po wstępnym szlifie wraz z wyciętą kluzą kotwiczną.
IMG_4772.JPG
IMG_4773.JPG



Nowy typ nadbudówki - STOREM 4b (podwyższona sterówka i trzy pokrywy maszynowni). Na dziobie winda kotwiczna.
IMG_4775.JPG
IMG_4776.JPG
IMG_4777.JPG



I na koniec trzy typy nadbudówek (Powyżej pokazałem czwarty typ - 4b). Od lewej:
- KS-17
- STOREM 4a (podwyższona sterówka i pojedyncze okno do maszynownią)
- STOREM 4c (powiększona nadbudówka trzy okna do maszynowni) - ten typ był ostatnią wersją. Pomieszczenia załogi i kuchnię przeniesiono z dziobu na rufę. Powiększono przez to ładownię i dodano zbiornik balastowy.
IMG_4779.JPG
IMG_4780.JPG
IMG_4781.JPG
IMG_4782.JPG
 
Ostatnio edytowane:

kozaa

Aktywny użytkownik
Reakcje
800 2 0
Adam powiedz proszę co to jest kuter ratowniczy R-36. Nie znam tej jednostki zupelnie ale chaslo SAR zawsze budzi moje zainteresowanie.
 
OP
OP
Adam66

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.417 110 1
Adam powiedz proszę co to jest kuter ratowniczy R-36.
Na poprzedniej stronie tego wątku zamieściłem dwie fotki brudnej jednostki z niebieskim kadłubem i kremową nadbudówką - takie portowe siódme nieszczęście. Natrafiłem na ten stateczek we Władysławowie. Zacząłem mierzyć krokami... no siedemnaście metrów. Patrzę - układ jak w kurach STOREMU, uproszczone i charakterystycznie załamane wręgi, w ładowni zrobione kabiny. Podchodzę do dziobu a tam pod warstwą łuszczącej się farby prześwituje nazwa R-36 wycięta z metalowych liter (takie litery wycinano tylko w stoczniach). Dawniej litera R była zarezerwowana dla jednostek ratownictwa morskiego. Nr 36, to zapewne numer kolejny. Dziś w nocy będę dłubał tę nadbudówkę więc może jutro uda mi się wrzucić jakieś fotki na forum.

Przewertowałem na dobre plany Halnego, których jakość jest naprawdę powalająca. Wątkowi stoczniowemu lockdown nie grozi:cool: Pewnie do końca tego roku Halny będzie już zdrowo podrobiony :devil:
 
OP
OP
Adam66

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.417 110 1
W pierwszym rzędzie stoją kutry MIRowskie o których dziś rozmawialiśmy (opracował je przed wojną Morski Instytut Rybacki na bazie kutrów holenderskich i duńskich). Budowano je wtedy w Gdyni. Po wojnie wielu szkutników budowało je dla indywidualnych odbiorców i spółdzielczości rybackiej.

Natomiast zwróć uwagę na ten kolor nadbudówek o który dziś pytałeś. Widać go dokładnie na twojej fotce - taki zielono szaro niebieskawy kolorek, który przewija się w tle.
 

kozaa

Aktywny użytkownik
Reakcje
800 2 0
Na poprzedniej stronie tego wątku zamieściłem dwie fotki brudnej jednostki z niebieskim kadłubem i kremową nadbudówką - takie portowe siódme nieszczęście. Natrafiłem na ten stateczek we Władysławowie. Zacząłem mierzyć krokami... no siedemnaście metrów. Patrzę - układ jak w kurach STOREMU, uproszczone i charakterystycznie załamane wręgi, w ładowni zrobione kabiny. Podchodzę do dziobu a tam pod warstwą łuszczącej się farby prześwituje nazwa R-36 wycięta z metalowych liter (takie litery wycinano tylko w stoczniach). Dawniej litera R była zarezerwowana dla jednostek ratownictwa morskiego. Nr 36, to zapewne numer kolejny. Dziś w nocy będę dłubał tę nadbudówkę więc może jutro uda mi się wrzucić jakieś fotki na
Przepraszam, zdjęcie przegapiłem.
Sprawa jest ciekawa bo przejrzałem wszystkie dostępne mi publikacje i mam przekonanie graniczące z pewnością, że PRO nigdy nie miało kutra R-36 ani żadnej jednostki zbliżonej do tej ze zdjęć. Były jednostki R-1-R-4 bazujące na większych kutrach typu B-25.
Być może był to kuter Marynarki Wojennej? Na ten temat jednak na razie nić nie znalazłem.
 
OP
OP
Adam66

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.417 110 1
Ja też szperam w Marynarce Wojennej gdzie statek mógł pływać jako jednostka ratownictwa okrętowego (np ewakuacji załóg okrętów podwodnych). No generalnie ta jednostka nie wygląda mi na jakąś prymitywną przeróbkę kutra rybackiego - zmienione nadburcie w rejonie dziobu, inna nadbudówka i ewidentnie zmieniona "geografia" tego co pod pokładem. Chyba trzeba by uderzyć do stoczni remontowej w Szczecinie, bo mimo różnic podobieństwo konstrukcji (zwłaszcza kadłuba i tyłu nadbudówki) wskazuje że to właśnie tam zbudowano ten statek.
 
OP
OP
Adam66

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.417 110 1
@Hajek
Obojętnie jak dwuznacznie to zabrzmi - Sławku, KOCHAM CIĘ;)
To jest właśnie siła forum modelarskiego:cool:(y) Może uda się uchronić od zapomnienia mało znany epizod historii polskiego SARu.

Różnice jakie widzę są takie, że R-36 miał nadburcia na całej długości pokładu (w sumie rozwiązanie rzadko spotykanie na jednostkach ratowniczych z oczywistych względów) a nie jedynie na dziobie, ale wersję R-33 też można by zrobić, ścinając po prostu nadburcie i montując reling. Po drugie, zamiast klapy na dziobie jest zejściówka, a na śródokręciu zejście do "ładowni" jest inaczej rozwiązane.

Z powodu usytuowania nie miałem jak podejść z drugiej strony statku (zamknięty teren stoczni) i dodatkowo zacumowany był tam inny stateczek, ale teraz wiem, że to co na dziobie skrywała zielona plandeka to winda kotwiczna i to dokładnie taka jak na późnych Storemach.

Jeszcze raz cholerne dzięki za wrzutkę, bo już myślałem, że moja cała teoria jednostki ratowniczej R-36 (w końcu oparta jedynie na obserwacji zacumowanego starocia) okazała się słuszna:)
Teraz zostanie mi już tylko rozkminić kalkomanie i JAZDA:devil:

Poniżej fotki truposza "STOLEM"(prawie STOREM) / ex R-36
IMG_4371.JPG
IMG_4372.JPG
IMG_4373.JPG
IMG_4375.JPG
IMG_4381.JPG
 

Podobne wątki