Czyli modele o których warto pamiętać...
30, a nawet 40 letnie miniatury, które jeszcze dziś można kupić w oryginalnych opakowaniach, z oryginalnymi akcesoriami, z oryginalnymi karteczkami potwierdzającymi serię i numer edycji limitowanej...
Witajcie,
Przy okazji ostatnich zakupów, pomyślałem, że może warto byłoby poświęcić chwilę modelom, na które tak na prawdę na co dzień nikt nie zwraca uwagi. Sam nigdy bym nie pomyślał, że stare reklamowe Albedo może być tak fajne i wywołać taki uśmiech na twarzy. Dziś aż sobie pomyślałem, że nawet szkoda mi przerabiać te modele, ale nie/stety kupiłem je z myślą o projekcie modelarskim, więc prędzej czy późnij i tak ich oryginalne kolory i malowania przestaną istnieć.
Właśnie dlatego postanowiłem założyć ten temat, by zanim znikną zupełnie, poświęcić tym starym miniaturą 5 minut, których na pewno są warte. Oto kilka moich zdjęć. Na początek najlepszy kąsek:
Model w stanie kolekcjonerskim - kosmiczne wykonanie, jak na tamte lata, przyznacie
30, a nawet 40 letnie miniatury, które jeszcze dziś można kupić w oryginalnych opakowaniach, z oryginalnymi akcesoriami, z oryginalnymi karteczkami potwierdzającymi serię i numer edycji limitowanej...
Witajcie,
Przy okazji ostatnich zakupów, pomyślałem, że może warto byłoby poświęcić chwilę modelom, na które tak na prawdę na co dzień nikt nie zwraca uwagi. Sam nigdy bym nie pomyślał, że stare reklamowe Albedo może być tak fajne i wywołać taki uśmiech na twarzy. Dziś aż sobie pomyślałem, że nawet szkoda mi przerabiać te modele, ale nie/stety kupiłem je z myślą o projekcie modelarskim, więc prędzej czy późnij i tak ich oryginalne kolory i malowania przestaną istnieć.
Właśnie dlatego postanowiłem założyć ten temat, by zanim znikną zupełnie, poświęcić tym starym miniaturą 5 minut, których na pewno są warte. Oto kilka moich zdjęć. Na początek najlepszy kąsek:
Model w stanie kolekcjonerskim - kosmiczne wykonanie, jak na tamte lata, przyznacie