• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Stacje czołowe w Polsce.

yahya

Znany użytkownik
Reakcje
35 0 0
#61
Gdyż są one stacjami końcowymi, a nie czołowymi. Pewnie o to chodziło kol. Hugwa :)
Uprzedzając Twoje pytanie o różnicę - poczytaj wątek dokładnie od początku ;)
Czyli czołowo-boczne się nie liczą? Nie będę się upierać, bo znawcą nie jestem. Wydawało mi się, że przynajmniej kilka z wymienionych w moim spisie miało wybitnie charakter st. czołowych. Można by się tu zastanawiać nad b. W-wa Głowna czy dworcem Kolejki Bolesławieckiej w Bolesławcu. Rozumiem, że chodzi o takie, w których nie ma dalej toru do oblotki za peronem, bo tor od razu kończy sie kozłem oporowym, względnie oblotka zaczyna się przy samym peronie, a wyjście/wejście na perony jest od strony czoła? A ten po. Świnoujście Centrum kwalifikuje się do miana st. czołowej? Ma tylko dwa tory.
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.331 463 29
#64
Nie chcę się autorytatywnie wypowiadać, bo nie pamiętam ścisłej definicji, a szukać w literaturze nie mam możliwości, ale ja rozumiem stację czołową właśnie tak, że torów dalej nie ma, a na perony wchodzi się od czoła, a nie z boku. Co nie przeszkadza, by było dodatkowe dojście do peronów z boku, np. tunelem w połowie długości peronu. Możliwość oblotu składu może być zapewniona dzięki przejściom zwrotnicowym na końcu torów, przy peronie (wtedy pociąg nie dojeżdża do samego kozła), albo nie. Często też budynek dworcowy stoi na końcu peronów, ale nie jest to regułą (akurat w Warszawie tak nie było). Reasumując można powiedzieć, że każda stacja czołowa jest końcową, ale nie każda końcowa jest stacją czołową. Są oczywiście stacje o układzie mieszanym, gdzie część torów jest w układzie czołowym, a część jest przelotowa.
 

stabby

Użytkownik
Reakcje
8 0 0
#67
Jeszcze o Danzig Leege Thor:
Dworzec posiadał dwie ciekawostki. W okresie już po jego wybudowaniu wyprowadzono z niego bocznicę w kierunku wyspy spichrzów na którą ze względu zagrożenia pożarem obowiązywał zakaz wjazdu parowozom. Wagony kolejowe wciągano po prostu za pomocą koni. Do dziś w tej części miasta zachowały się dość charakterystyczne obrotnice które pozwalały obrócić wagon w celu skierowania go na prostopadłą ulicę. [...]
A tutaj taka obrotnica, niedawno odkopana, bo Wyspa Spichrzów staje się powoli placem (od)budowy:
https://www.facebook.com/groups/279450165479923/permalink/1022134951211437/
 
Ostatnio edytowane:

tatkosz

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#69
Mam pytanko odnośnie stacji końcowej Świnoujście. Otóż odwiedziłem ową stację w zeszłym roku. Zauważyłem, że ze stacji "wychodzą" dwa tory z czego tylko jeden posiada trakcję elektryczną. Po dorwaniu się do kompa wyszukałem taki schemat tej stacji - http://semaforek.kolej.org.pl/wiki/images/5/56/Swinoujscie_SiB.png

O ile tor który jest "pod drutem" posiada semafory wjazdowe na stację o tyle ten drugi nie - jedynie tarcze manewrowe. Dalsze dochodzenie wykazało, iż tor "bez druta" służy do odprowadzania taboru na bocznicę należącą do PKP IC.

Moje pytanie jest następujące : czy jakiekolwiek przepisy dopuszczają, aby torem "bez druta" możliwy był wjazd lub wyjazd pociągu kursowego prowadzonego trakcją spalinową ? Czy takowe sytuacje zdarzają się lub zdarzały w przeszłości ? Z góry dziękują za pomoc.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.331 463 29
#70
Przyznam, że nie rozumiem pytania. Jeżeli ten tor (o numerze 50 na planie) prowadzi na tory odstawcze IC, to skąd lub dokąd ten "pociąg kursowy" miałby jechać? Ale nawet, jeżeli założyć, że ten tor 50 ma gdzieś dalej połączenie z torem szlakowym nr 1, to zgodnie z przepisami w normalnych warunkach nie mogą się tym torem odbywać jazdy pociągowe (w odróżnieniu od manewrowych). Przyjęcie lub wyprawienie pociągu ze stacji Świnoujście torem 50 (o ile fizycznie możliwe) byłoby dopuszczalne wyłącznie w sytuacji awaryjnej, np. po wypadku, którego skutkiem byłby zablokowany tor nr 1. Oczywiście wtedy stosuje się specjalne procedury ruchowe, zapewniające bezpieczną jazdę pociągu.
 

tatkosz

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#71
Połączenie gdzieś tam jest bo znalazłem w sieci filmy które pokazują lokomotywy manewrowe ( akurat SM42 PKP Cargo ) która z powodu prac torowych przy torze zelektryfikowanym wyprowadza ze stacji pociąg kursowy właśnie torem 50. Lecz światła tej SM-ki wskazują, że nawet to odbywa się w ramach jazdy manewrowej a nie kursowej. Czy może Pan przybliżyć zasady jakie obowiązywały by gdyby chcieć wyprawić pociąg kursowy torem 50 w warunkach stacji Świnoujście?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.331 463 29
#72
Może nie używajmy określenia "pociąg kursowy", a tym bardziej "jazda kursowa", bo takie określenie formalnie nie funkcjonują. Mówimy o jazdach (i przebiegach) pociągowych lub manewrowych. Zasady jazdy, o jakiej pisze kolega tatkosz, są różne, zależnie od warunków miejscowych, w tym od konkretnej sytuacji, w jakiej taka jazda jest konieczna. W sytuacji awaryjnej (wypadek, nagła awaria uniemożliwiająca normalne przebiegi) stosuje się m.in. dodatkowe zabezpieczenia zwrotnic tzw. sponami iglicowymi, a sama jazda odbywa się na pisemne polecenie (rozkaz szczególny) przekazane w formie papierowej lub ew. drogą radiową. Przy planowych robotach, zależnie od długości czasu ich trwania, dokonuje się niejednokrotnie pewnych adaptacji, np. przez zainstalowanie dodatkowych, czasowych sygnalizatorów z sygnałem zastępczym, czy zamków kluczowych w zwrotnicach. Jak napisałem wyżej, konkretne środki zabezpieczające są zależne od warunków miejscowych i nie potrafię powiedzieć, jak dokładnie wyglądałoby to w Świnoujściu.
 
P

Paweł Piotr

Gość
#73
Czy może Pan przybliżyć zasady jakie obowiązywały by gdyby chcieć wyprawić pociąg kursowy torem 50 w warunkach stacji Świnoujście?
W przypadku stacji Świnoujście sprawa jest banalnie prosta. Trzeba tutaj najpierw przypomnieć kolegom, że cały czas mamy do czynienia z jedną stacją, podzieloną na okręgi nastawcze SiA i SiB. W warunkach normalnych ruch pociągowy pasażerski od strony Lubiewa przez okręg nastawczy SiA w kierunku okręgu nastawczego SiB jest prowadzony p torze nr 1 (linia 401) zgodnie ze wskazaniami następujących sygnalizatorów:
ToB - B1/2 - (po Świnoujście Przybór) - O1 - ToA - (po Świnoujście Odra) - A2 - tory 1-4 rejonu SiB. W przeciwnym kierunku normalny ruch pociągowy pasażerski jest prowadzony także po torze nr 1 (linia 401) wg następującej drogi przebiegu:
semafory drogowskazowe (wyjazdowe z rejonu SiB) CDEF w kierunku toru nr 1 - (po Świnoujście Odra) - ToR - R1/2 - F1/2 - (po Świnoujście Przybór) - kierunek Szczecin Dąbie.
W przypadkach awaryjnych pociąg pasażerski z rejonu SiB (z toru nr 1 lub nr 3) w kierunku rejonu SiA jest prowadzony po torze nr 50 jako jazda manewrowa, wg wskazań kolejnych następujących sygnalizatorów:
sygnał Ms2 na semaforze C w kierunku toru 50 i tarczy Tm10 lub sygnał Ms2 na semaforze D w kierunku toru nr 1 i tarczy Tm11 - Tm10 i Tm11 w kierunku toru nr 50 - Tm4 (nienarysowana przez Karwata) - (po Świnoujście Odra) - Tm231 w kierunku toru nr 50 (linia 996) - Tm214 - Tm205 w kierunku tarczy Tm15 - Tm15 w rejon SiA4 - od semaforów wyjazdowych rejonu SiA (W, G, H, J, K, L, M) jako jazda pociągowa na tory szlakowe w kierunku Szczecin Dąbie [Lubiewo} przez po Świnoujście Przybór. Jazda taka jest w pełni bezpieczna, odbywa się po co najmniej zamkniętych drogach przebiegu (w odniesieniu do wskazań sygnałowych na sygnalizatorach manewrowych).
 

Załączniki

Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

Kedar

Użytkownik
Reakcje
29 0 0
#75
Dodam jak mi zdarzyło się raz jechać do Świnoujścia w czasie, kiedy była prowadzona wymiana rozjazdu nr 5 przy przystanku Świnoujście Przytór. (Ten rozjazd redukuje szlak linii 401 z dwutorowego na jednotorowy)

Był to pociąg Regio, co najważniejsze w tym przypadku, prowadzony EZT EN57, który zatrzymywał się na wszystkich stacjach i przystankach linii. Po odjeździe z Lubiewa, rozjazdami 17, 18, przy podanym sygnale zastępczym (już wtedy linia była w złym stanie technicznym, obecnie jest wyłączona z eksploatacji) wjechał na linię 996 i jechał nią tak jak jest to widoczne na planie SiA do Tm2 gdzie był zorganizowany tymczasowy przystanek Świnoujście Przytór. Dalej jechał chyba innym torem niż pogrubiony na zamieszczonym planie (niestety przy SiA nie ma opisanych numerów torów) a chyba dwa tory niżej. Było już bardzo ciemno, więc nie jestem pewien. Jednak co było inaczej w stosunku do tego co napisał @Paweł Piotr , po minięciu SiA4, była kontynuowana jazda pociągowa, po torze szlakowym nr 1, ponieważ para rozjazdów 213, 214 jest "pod drutem" i tam EZT wrócił bez konieczności żadnych manewrów na szlak.

Sytuacja w której pociągi były holowane lokomotywą spalinową po torze 50 też miała miejsce, jakoś rok czy dwa lata później po wypadku na niestrzeżonym przejściu (sama sygnalizacja dźwiękowa i świetlna to widocznie za mało, nawet ze ślimakiem "utrudniającym" wejście na tor, to za mało, pewna kobieta i tak weszła z rowerem pod jadący pociąg i zginęła na miejscu.
Jednak wtedy hol przez SM42 był prowadzony tylko do torów wyjazdowych z SiA pod jeden z semaforów G H J K L M, Stonka była wysprzęgana, a pociąg wjeżdżał na linię 401 po rozjazdach 14, 7.

Już wiele lat temu słyszałem od kolejarzy pracujących w Świnoujściu, że podobno były plany przekucia ostatniego odcinka linii 401 na dwutorowy, ale nie wiem czy to była prawda, a plany zostały odrzucone, czy to dlatego, że byłem dość młody i to były żarty :)
 

EC45

Znany użytkownik
Reakcje
67 2 10
#76
Czy któryś z Was posiada wiedzę na temat okresu, kiedy na stacji Wrocław Świebodzki zlikwidowane zostały obrotnice na końcach torów stacyjnych ?
 

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.897 111 7
#77
Czy któryś z Was posiada wiedzę na temat okresu, kiedy na stacji Wrocław Świebodzki zlikwidowane zostały obrotnice na końcach torów stacyjnych ?
Bardzo trudno o takie informacje w języku polskim, ale znalazłem to:https://www.google.com/url?sa=t&sou...FjAAegQIABAB&usg=AOvVaw3Uzlb6CxhnnBq2QgS96Xo8
Na pierwszej stronie jest kawałek planu właśnie torów peronowych. Plan jest z 1875r. i widnieją tam "pół obrotnice", coś takiego jak obecnie w Jeleniej Górze. Myślę że da się w przybliżeniu ustalić rok końca ich używania według ustalonych serii parowozów używanych w danym okresie. Niemcy w zasadzie bardzo starannie wykonywali rysunki i plany, może da sie ustalić długość tych urządzeń. To już chyba będzie łatwiejsze. Inaczej to trzeba szukać na niemieckich stronach.
 

EC45

Znany użytkownik
Reakcje
67 2 10
#78
Tak dzięki. Też znalazłem ten schemat. Generalnie najbardziej mnie interesuje, czy w okresie 20-lecia międzywojennego te obrotnice jeszcze były fizycznie. Gdzieś w internecie znalazłem fotkę z 1946 roku gdzie wydaje mi się, że widzę już kozioł oporowy na końcu toru.
 

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.897 111 7
#79
Tak dzięki. Też znalazłem ten schemat. Generalnie najbardziej mnie interesuje, czy w okresie 20-lecia międzywojennego te obrotnice jeszcze były fizycznie. Gdzieś w internecie znalazłem fotkę z 1946 roku gdzie wydaje mi się, że widzę już kozioł oporowy na końcu toru.
Trzeba pamiętać że Niemcy przed wojną zelektryfikowali dzisiejszą linie nr. 274, czyli z Wrocławia do Zgorzelca (tego po niemieckiej stronie). Nie mam pod ręką książki o elektryfikacji na Dolnym Ślasku, ale w późnych latach 20-tych dworzec Świebodzki mógł już być przebudowany na potrzeby taboru elektrycznego. Ta mniejsza "pół obrotnica" mogła mieć takie same wymiary jak ta w Jeleniej Górze. Temat arcyciekawy. Zastanawiam się teraz czy może zachowały sie fundamenty basenu obrotnic gdzieś pod dzisiejszym nasypem.
 

EC45

Znany użytkownik
Reakcje
67 2 10
#80
Wg książki "Koleje Elektryczne na Dolnym Śląsku" elektryfikacja odcinka Jaworzyna Śląska-Wrocław (w domyśle zapewne Świebodzki) została zakończona 02.01.1928r.

Książka ta zawiera też informację, że w 1930 lokomotywy E95 były używane do prowadzenia pociągów osobowych na trasie Zgorzelec - Wrocław. A że są to dość długie lokomotywy można chyba w ciemno założyć, że na obrotnicach się nie mieściły. Swoją drogą ciekawe czy jest gdzieś choćby jedno zdjęcie tej lokomotywy ze składem osobowym. Chętnie bym nawet takie kupił gdyby ktoś posiadał.
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki