• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta modułowa wg norm Stacja Klonownica

Status
Zamknięty, nie możesz umieszczać tu nowych wpisów.

Mateusz B

Moderator Grupy KKMK
Zespół forum
KKMK
H0e
Reakcje
327 2 0
#22
Tyle co ja słyszałem to że jest mały (przydaje sie makiecie jeśli dużo rozjazdów ;) )
W miarę tani i chyba ma polaryzację. Może ma nierealistyczne przesuwanie iglicy, ale jest dobry i raczej polecany przez modelarzy.

Jak chcesz to możesz sie pobawić z siłownikiem do zamka centralnego :D
Tani i łatwy sposób na realistyczny napęd choć zajmuje dużo miejsca :p
 

popowe

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.987 15 2
#23
sam kiedyś używałem napędów conrada ale przesiadłem się na zamek centralny.

PLUSY
1. działa wolniej
2. nie "strzela rozjazdami.
3. działa nawet na 3V
4. spokojnie można podpiąć zwrotniki od kluby bez obaw, że się rozpadną z prędkości
5. są silne

minusy:
1. brak polaryzacji
2. mają większy skok od rozjazdów więc trzeba zrobić prostą dźwignię
 

Mateusz B

Moderator Grupy KKMK
Zespół forum
KKMK
H0e
Reakcje
327 2 0
#26
Słyszałem że siłowniki z 5 kabelkami mają polaryzację (2kabelki przełączanie a 3polaryzacja) (takie jak pokazał kolega 14D40) Jeśli chodzi o budowę dźwigni to było to opisane chyba nawet w jednym z numerów ŚK
Oryginalnego sterowania rozjazdów Piko raczej nie opłaca się kupować, a na makiete nie z boku !!! Oczywiście można dokupić element do podmakietowego sterowania za 20zł, ale raczej sie nie opłaca. Ze sterowaniem Tilliga ponoć są czasem problemy. Najlepsze siłowniki do zamka centralnego ewentualnie conrad w ostateczności Roco, ponoć też dobre robi, ale raczej z Piko nie zadziałają, nie wiem nie widziałem :p
 

Terebesz

Znany użytkownik
Reakcje
202 4 0
#28
To wygląda jak napędy Pilz'a sprzed 20 lat (pamiętacie te piękne, miedziane szyny?)! Jak na tamte czasy, była to rewelacja, bo można było zainstalować napęd przy rozjeździe, albo kawałek dalej (np. zamaskowany budynkiem), albo pod makietą. Ja używam siłowników od centralnego zamka i nie za bardzo śledziłem, co sprzedają w sklepach, ale jestem w głębokim (i pozytywnym) szoku, że Tillig nadal to robi.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.331 463 29
#29
Terebesz napisał(a):
To wygląda jak napędy Pilz'a sprzed 20 lat
Bo to napędy Pilz'a, którego przejął Tillig i chyba jeszcze robi te tory, tyle, że w wersji z tzw. "nowego srebra". Te miedziane były w rzeczywistości miedziowane, ale nie wiem, co jest w środku, czy miękka stal, czy jakiś inny stop.

A te napędy nadają się do rozjazdów Piko, ale trzeba pokombinować z mocowaniem, bo nie da się przymocować napędu bezpośrednio do zwrotnicy.
 

Bipa1966

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
#31
Pozwolcie Panowie ze podepne sie pod Wasza dyskusje !
Kupilem silowniek do centralnego....bede chcial posluzyc sie tym do uruchomienia wajchy :D na jednym z segmentow jakie zamierzam zbudowac.
I tu pytanko....jakie funkcje maja poszczegolne kolory kabli??
Zasilanie zamierzam zrobic z jakiegos zasilacza o napieciu ok.3V....aby wygladalo bardziej realistyczne przesuwanie iglicy.
Tyle wiem na temat:)
 

Załączniki

Bipa1966

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
#33
Dzieki wielkie za odp. !
Masz to zamontowane?? Mozesz podzielic sie w jaki sposob rozwiazales skok ramienia tego silownika ??
Jest on dosc duzy....wiec jak przelozyc to na te kilka milimetrow potrzebnych do przelozenia iglicy ?
 

KuKu

Aktywny użytkownik
Reakcje
3 0 0
#34
Ja nie robiłem żadnego specjalnego przełożenia. Po prostu mocowałem drut do tego plastiku co odpowiada za przełożenie iglic. Przepuszczałem ten drut pod makietę przez wcześniej przygotowany otwór (takie podłużne jajo). Następnie wierce mały otwór w ramieniu siłownika tak, aby przeszedł drut. Siłownik montuje pod kątem zbliżonym do 90 stopni do plastiku odpowiadającego za przełożenie iglic.
 

Załączniki

Reakcje
1 0 0
#36
Ja zrobiłem bardzo podobnie jak KuKu,z tą różnicą,że skróciłem skok cięgna.Zdjąłem gumową harmonijkę następnie cięgno wysunąłem w maksymalne położenie.Do przewodu czarnego i brązowego podłączyłem omomierz.Wsuwałem cięgno aż mikrostyk w siłowniku załączy styk.Następnie gumowy dystans na cięgnie przykleiłem.Udało się skrócić skok o około 1 cm.Przewierciłem dystans i cięgno założyłem drut stalowy 0,7 mm,zamontowałem siłownik z tą różnicą,że pionowo.Minusem tego rozwiązania jest to,że nie ma możliwości rozprucia rozjazdu.Drut dociska zbyt mocno natomiast 0,5 mm nie przestawiał iglicy tak jak powinien.Choć jest bardzo prawdopodobne,że jest to wynikiem jakiegoś błędu w montażu rozjazdu.Możesz jeszcze spróbować zrobić napęd tak jak tu opisano http://as.rumia.edu.pl/tt/kat/sw_ko.asp?g=SwKo&k=swko (patrz po lewej punkt 48-Napędy rozjazdów)
 

Załączniki

  • 49,1 KB Wyświetleń: 921
  • 71,4 KB Wyświetleń: 922

Bipa1966

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
#37
A wiesz co.....z tym dystansem to niezly pomysl !!!!!! No....rozwiazuje to tych pare mm niepotrzebnego posuwu.....genialne ...serio :)
A jak z napieciem....probowales cos spowolnic iglice....czy na sile....z trzaskiem domyka ??
 
Reakcje
1 0 0
#38
Zastosowałem stary zasilacz komputerowy.Ma wyjścia 3,3V , 5V i 12V. 5V dałem na siłowniki a 12V na semafory,przekaźniki i i pulpit.O zasilaniu siłowników tym najmniejszym napięciem nie pomyślałem.
 
Status
Zamknięty, nie możesz umieszczać tu nowych wpisów.

Podobne wątki