Witam wszystkich!
Po kilku latach przerwy od modelarstwa kolejowego powracam do tego tematu W latach 2005-2010 miałem całkiem pokaźną kolekcję taboru w skali TT, którą niestety musiałem swego czasu sprzedać, by mieć na dokończenie kursu zawodowego. Teraz pomału odgrzebuję moje dawne modelarskie plany. Zaczynając od nowa postanowiłem jednak przejść na skalę H0, bo po pierwsze imponuje mi dużo taboru PKP (o czym w TT można do dziś tylko pomarzyć), a poza tym posiadam do sporo modeli pojazdów drogowych w tej skali, dzięki czemu i one być może przydadzą się na makiecie.
Już w 2007 roku miałem w planach stworzenie makiety jakiejś realnej stacji z Dolnego Śląska. Chodziły mi po głowie zwłaszcza Łagiewniki Dzierżoniowskie (stacja węzłowa na linii 310), do której robiłem nawet pewne przymiarki:
Budynek stacyjny w 2006 roku:
Układ torowy odtworzony wg. oryginalnych planów - ucięte tory 101 i 103 po prawej stronie prowadziły na bocznicę cukrowni, zlikwidowanej w 2000 roku:
Głowica wjazdowa od strony Kobierzyc - widoczny budynek nastawni ŁD1 to akurat fikcja - w oryginale stacja miała tylko jedną nastawnię w budynku stacyjnym:
Niestety, stacja już w skali TT była dość spora jak na warunki domowe, a po "przeniesieniu" jej do H0 i dokonaniu kilku niezbędnych poprawek urosła aż do ponad 4m długości. Dla mnie niestety taki wymiar jest niedopuszczalny z braku miejsca. W związku z tym postanowiłem poszukać czegoś mniejszego. Również za czasów skali TT myślałem o Karpaczu, małej stacji na zakończeniu kolejki karkonoskiej. Stacja ta w mojego punktu widzenia ma niemal same zalety - mieści się na planszy o wymiarach 330cm x 80cm (a to już znacznie lepiej), jest tak niewielka w oryginale, że i w skali H0 nie będzie większej potrzeby skracania jej układu torowego, można na niej prowadzić manewry także pociągów towarowych, jest do niej w internecie przebogata dokumentacja fotograficzna (co było problemem przy Łagiewnikiach) no i idealnie pasują do niej modele lokomotyw PKP firmy PIKO - SP42, SU45 czy też wagony Bh. Kilka fotek i schemat:
Źródło: http://www.jelenia.rail.pl/Linie_kolejowe/340_Myslakowice-Karpacz/340.htm
http://rail.phototrans.eu/14,24685,0,FabLok_101D_SP42_038.html
www.wrphoto.eu/details.php?image_id=976
Stacja była wielokrotnie przebudowywana - najpierw w na początku XX wieku wybudowany nowy budynek stacyjny, potem w 1934 przeprowadzono elektryfikację. Następnie po wojnie (w lipcu 1945) sieć rozebrali Rosjanie. Kolejnym ważną zmianą w wyglądzie stacji była w latach 80-tych wymiana semaforów na świetlne. W połowie lat 90-tych usunięto rozjazd nr. 5 na torze 3. W 2000 stacja została zamknięta dla ruchu. Potem po przejęciu jej przez władze samorządowe wyremontowano budynek stacyjny, dobudowując do niego sporą, nową część, w której mieści się muzeum zabawek. Zaś kilka lat temu PLK zliwkidowała tory nr. 2 i 4.
Po długich przemyśleniach zdecydowałem się na odtworzenie wyglądu stacji z roku lat 1995-2000, a więc już po likwidacji rozdjazdu nr 5, ale jeszcze przed wybudowaniem muzeum.
Tory jakie zamierzam zastosować to Tillig Elite, rozjazdy EW3 (których promień odpowiada r=120m w realu), semafory Kluba, a budynki dworca, magazynu towarowego oraz toalet zamierzam wykonać samodzielnie.
No i w związku z moimi planami mam do Was kilka pytań:
- Czy jest zainteresowanie aby moja makieta powstała w standardzie modułu? Jeśli tak to który standard wybrać?
- Rozjazdy nr 1 i 2 były rozjazdami skupionymi, a takiego nie ma w ofercie Tilliga - czy kombinował ktoś kiedyś ze skonstruowaniem takiego rozjazdu samodzielnie z dwóch EW3? Wiem, że mogę znaleźć rozjazd podwójny w ofercie ROCO, ale ma za mały promień, a Weller jest z tego co czytałem nieosiągalny w PL?
- Czy ma ktoś może jeszcze jakieś foty z Kapracza, których nie ma w necie i chciałby mi je udostępnić na potrzeby budowy tej makiety?
Pozdrawiam serdecznie!
Adam
Po kilku latach przerwy od modelarstwa kolejowego powracam do tego tematu W latach 2005-2010 miałem całkiem pokaźną kolekcję taboru w skali TT, którą niestety musiałem swego czasu sprzedać, by mieć na dokończenie kursu zawodowego. Teraz pomału odgrzebuję moje dawne modelarskie plany. Zaczynając od nowa postanowiłem jednak przejść na skalę H0, bo po pierwsze imponuje mi dużo taboru PKP (o czym w TT można do dziś tylko pomarzyć), a poza tym posiadam do sporo modeli pojazdów drogowych w tej skali, dzięki czemu i one być może przydadzą się na makiecie.
Już w 2007 roku miałem w planach stworzenie makiety jakiejś realnej stacji z Dolnego Śląska. Chodziły mi po głowie zwłaszcza Łagiewniki Dzierżoniowskie (stacja węzłowa na linii 310), do której robiłem nawet pewne przymiarki:
Budynek stacyjny w 2006 roku:
Układ torowy odtworzony wg. oryginalnych planów - ucięte tory 101 i 103 po prawej stronie prowadziły na bocznicę cukrowni, zlikwidowanej w 2000 roku:
Głowica wjazdowa od strony Kobierzyc - widoczny budynek nastawni ŁD1 to akurat fikcja - w oryginale stacja miała tylko jedną nastawnię w budynku stacyjnym:
Niestety, stacja już w skali TT była dość spora jak na warunki domowe, a po "przeniesieniu" jej do H0 i dokonaniu kilku niezbędnych poprawek urosła aż do ponad 4m długości. Dla mnie niestety taki wymiar jest niedopuszczalny z braku miejsca. W związku z tym postanowiłem poszukać czegoś mniejszego. Również za czasów skali TT myślałem o Karpaczu, małej stacji na zakończeniu kolejki karkonoskiej. Stacja ta w mojego punktu widzenia ma niemal same zalety - mieści się na planszy o wymiarach 330cm x 80cm (a to już znacznie lepiej), jest tak niewielka w oryginale, że i w skali H0 nie będzie większej potrzeby skracania jej układu torowego, można na niej prowadzić manewry także pociągów towarowych, jest do niej w internecie przebogata dokumentacja fotograficzna (co było problemem przy Łagiewnikiach) no i idealnie pasują do niej modele lokomotyw PKP firmy PIKO - SP42, SU45 czy też wagony Bh. Kilka fotek i schemat:
Źródło: http://www.jelenia.rail.pl/Linie_kolejowe/340_Myslakowice-Karpacz/340.htm
http://rail.phototrans.eu/14,24685,0,FabLok_101D_SP42_038.html
www.wrphoto.eu/details.php?image_id=976
Stacja była wielokrotnie przebudowywana - najpierw w na początku XX wieku wybudowany nowy budynek stacyjny, potem w 1934 przeprowadzono elektryfikację. Następnie po wojnie (w lipcu 1945) sieć rozebrali Rosjanie. Kolejnym ważną zmianą w wyglądzie stacji była w latach 80-tych wymiana semaforów na świetlne. W połowie lat 90-tych usunięto rozjazd nr. 5 na torze 3. W 2000 stacja została zamknięta dla ruchu. Potem po przejęciu jej przez władze samorządowe wyremontowano budynek stacyjny, dobudowując do niego sporą, nową część, w której mieści się muzeum zabawek. Zaś kilka lat temu PLK zliwkidowała tory nr. 2 i 4.
Po długich przemyśleniach zdecydowałem się na odtworzenie wyglądu stacji z roku lat 1995-2000, a więc już po likwidacji rozdjazdu nr 5, ale jeszcze przed wybudowaniem muzeum.
Tory jakie zamierzam zastosować to Tillig Elite, rozjazdy EW3 (których promień odpowiada r=120m w realu), semafory Kluba, a budynki dworca, magazynu towarowego oraz toalet zamierzam wykonać samodzielnie.
No i w związku z moimi planami mam do Was kilka pytań:
- Czy jest zainteresowanie aby moja makieta powstała w standardzie modułu? Jeśli tak to który standard wybrać?
- Rozjazdy nr 1 i 2 były rozjazdami skupionymi, a takiego nie ma w ofercie Tilliga - czy kombinował ktoś kiedyś ze skonstruowaniem takiego rozjazdu samodzielnie z dwóch EW3? Wiem, że mogę znaleźć rozjazd podwójny w ofercie ROCO, ale ma za mały promień, a Weller jest z tego co czytałem nieosiągalny w PL?
- Czy ma ktoś może jeszcze jakieś foty z Kapracza, których nie ma w necie i chciałby mi je udostępnić na potrzeby budowy tej makiety?
Pozdrawiam serdecznie!
Adam