Nie myśl w kategoriach na razie.Za jakiś czas zachce Ci się napędów elektrycznych i może być problem.
Ponieważ jestem dość zaawansowanym "lajkonikiem" w sprawach elektrycznych i sterowania rozjazdów - to znaczy wiem jak podłączyć kabelki według instrukcji - i jest to wąskotorówka postanowiłem, że napędy rozjazdów będą ręczne. Nie zdecydowałem jeszcze, czy miejscowo, czy zdalnie, jak to zrobił np Kolega Maciej na stacji Zaniemyśl. W moim odczuciu, ręczne sterowanie to też frajda w czasie zabawy na makiecie.
Wczorajszy wieczór poświęciłem na rozrysowanie całej stacji przy założeniu, że rozjazdy będą Peco, o kącie 14 st. Rozplanowałem też skrzynki dla tej wersji. Optycznie ,- podoba mi się i wygląda rzeczywiście bardziej "kolejowo" niż w przypadku zastosowania rozjazdów Roco.
Załączam stosowny obrazek. Wymiar 3960 odnosi się do długości modułów w wersji "domowej". W rzeczywistości, stacja w tej skali powinna mieć 5120 mm długości. a długość torów na modułach 2 i 3, - 2870 mm. Tak więc po wstawieniu modułu nr 6, może kilka centymetrów krótszego niż 1 m, będzie to dokładnie modelowa długość.
Chętnie poczytał bym coś jeszcze o tej stacji, bo jest ciekawa, przede wszystkie ze względu na swą długość. Miała od głowicy do głowicy niemal 510 m długości, a tory stacyjne były długie na niemal 250 m. Sąsiednie Gliwice Zachodnie to było
osiem torów, z czego jedynie trzy PKP, a reszta to były tory odstawcze z huty 1-go Maja. Przypuszczam, że na Gliwicach Wąskotorowych formowano pociągi z węglem dla gliwickich składów opału, fabryki lin i drutu i ciepłowni, do której wożono węgiel aż do momentu wybudowania taśmociągu z KWK Gliwice. Składano też pociągi dla odbiorców węgla na linii Trynek - Rudy- Markowice Raciborskie.
Była to też chyba stacja do formowania składów na hałdę żużlową i pustych wagonów do huty.
Ciekaw jestem, skąd były loki i gdzie tankowały, bo żadna z trzech stacji gliwickich nie miała szopy, a jak przez mgłę pamiętam jedynie zasieki węglowe na Trynku, ale to były lata 60-te.
Na sąsiedniej stacji w Maciejowie, też z tego co wiem, nie było szopy.