• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

ST43 Rumun produkcja nie całkiem własna

ktoto37

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#1
Witam

Po Sm42 i przed następną SMką, mam nadzieję lepszą, dla oddechu chcę zmajstrować Rumuna. Kupiłem odlew w sumie to nawet nie wiem czy można się tym chwalić.
Co to legalności produkcji odlewów nie będę pisał, już dużo tu i gdzie indziej o tym napisano. Ja w każdym razie na usprawiedliwienie mam to że chciałem najpierw i chcę nadal kupić zestaw do montażu od Jan-Kol. Niestety dostałem maila że już nie ma takich setów - szkoda i wogóle nie rozumiem takich działań. Nie wiem czy takie zestawy są tylko dla wybranych, bo kiedyś można je było kupić. Niedawno też był ET21 - 495 na allegro oczywiście jak zadałem pytanie mailem u źródła kupić nie można??? Tyle o chęciach zakupu.
Zaznaczę że dla mnie modelarstwo to robienie modeli w takim zakresie na jaki mogę sobie pozwolić więc zakup gotowego modelu, nawet najładniejszego to kolekcjonowanie. Zawsze będę zainteresowny zestawami do montażu ale gotowce może kiedyś teraz nie.

Co do Rumuna to przeczytałem co się dało znaleść na różnych forach ale o budowaniu Rumuna z odlewu nic nie ma - chyba. Są oczywiście wątki o przebudowie Tilliga.
Odlew jak to odlew trzeba dużo pracy włożych by wyglądał w miarę dobrze.
Co do pytań które na początek:
- czy podkład do modeli z żywic musi być specjalny, jezeli tak to jaki polecacie.
- oczywiście jaki napęd najlepiej zastosować, pomijam zakup modelu Tilliga.
Na razie zauważyłem że ładnie sie klei cyjanoakrylem - natomiast szpachla revella do tworzyw trzyma sie kiepsko.
Jeżeli ktoś ma podobny pomysł robienia Rumuna, niekoniecznie odlewanego, może z fototrawek :razz: , polistyrenu,kartonu albo innego materiału proszę o wrzucanie do tego wątku opisów i zdjęć.
Jak tylko obrobię odlew i doprowadzę go względnej oglądalności wrzucę zdjęcia.

Pozdrawiam
 

Maxeus

Znany użytkownik
Reakcje
250 4 0
#2
Hmm ... szkoda, że nie pchwaliłeś się wcześniej zamiarami budowy ST43, bo mam oryginalne pudło 060DA (bez szybek, częściowo szlifnięte, posiada wszystkie fabryczne poręcze, ale te polecam wykonać z metalu) + kilka drobnych detali (lapmy i chyba coś jeszcze) do konwersji, to byś miał lepszy start, gdyż ostoję byś wykonał bez problemu do symetrycznego pudła, ta z zestawu jest krzywa jak i pudło, co znacznie wpływa na zakres prac, według mnie szkoda czasu..
Odlewy o których piszesz są kiepskie, bo żywica (szara żywcem widmo z alledrogo) ma zaburzone proporcje i każdy, kto się za to weźmie będzie używał języka starochińskiego jako upust emocji związanych z obróbką kitu, ale to jest moje zdanie i kilku innych osób, które miały styczność z tym zestawem.

W kwesti poręczy polecam drut z włosia szczotki drucianej o grubości około 0,3 mm, poniżej zamieszczam foto z zastosowania w/w materiału do wykonania poręczy.
 

Załączniki

OP
OP
ktoto37

ktoto37

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#4
Mam prośbę, może ktoś ma fotografię dachu Rumuna chodzi mi głownie o okolice wentylatora.
Prace przy odlewanym Rumunem postępują - powoli. Za kilka dni wrzucę zdjęcia.
Dzięki
Pozdrawiam
 
OP
OP
ktoto37

ktoto37

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#5
Witam

Prace posuwają sie powoli przy odlewie Rumuna. Ogólnie na odlew szkoda czasu i pieniędzy. Chyba że dla sportu dla ćwiczeń.

Zdjęcie - tillig umyta w Wamodzie buda Tilliga, która będzie też Rumunem.
Między odlewem a Tilligiem jest różnica wymiarów ok. 5 mm w długosci. Odlew się skuczył.
 

Załączniki

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.852 116 22
#6
ktoto37, jeśli ten odlew który tu zaprezentowałeś jest tym samym, jaki można było kupić między innymi na Allegro, czyli tym tak zwanym "nielegalnym", to wielki szacun, bo przynajmniej na zdjęciu wygląda naprawdę nieźle. Chyba naprawdę sporo musiałeś pracy w to badziewie włożyć.

A co do budy Tilliga. Co to ten Wamod? I do czego on? Bo ja właśnie szukam dobrych środków na pozbywanie się oryginalnych powłok malarskich ze starych Gagarinów Piko.
 
OP
OP
ktoto37

ktoto37

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#7
CoCu napisał(a):
ktoto37, jeśli ten odlew który tu zaprezentowałeś jest tym samym, jaki można było kupić między innymi na Allegro, czyli tym tak zwanym "nielegalnym", to wielki szacun, bo przynajmniej na zdjęciu wygląda naprawdę nieźle. Chyba naprawdę sporo musiałeś pracy w to badziewie włożyć.

A co do budy Tilliga. Co to ten Wamod? I do czego on? Bo ja właśnie szukam dobrych środków na pozbywanie się oryginalnych powłok malarskich ze starych Gagarinów Piko.
Odlew wymagał dużo pracy a efektu zadowalającego i tak nie uzyskałem ale przynajmniej zabawa jest niezła.

Zmywacz Wamod do farb akrylowych pół godziny szczotkowania i oryginalnej farby nie ma a struktura budy nienaruszona.
Sposobu sam nie wymyśliłem, za pomoc dziękuję Maxeusowi.
 

Maxeus

Znany użytkownik
Reakcje
250 4 0
#8
No to konkretne kroki widzę, że już podjęto, teraz czekam na efekty Twojej pracy, mniemam, że będzie lepiej niż z rewelacyjną jak na początek SM42 :cool:
 

Jarosław

Aktywny użytkownik
ŁKMK
Reakcje
737 4 0
#9
CoCu napisał(a):
Bo ja właśnie szukam dobrych środków na pozbywanie się oryginalnych powłok malarskich ze starych Gagarinów Piko.
Polecam zwyczajny płyn hamulcowy R1. Zchodzi wszystko i nie narusza struktury tworzywa, jednak z trzymaniem modelu w tym środku tez nie mozna przesadzić. Trzeba troszkę przypilnować, a po ściągnięciu fabrycznej powłoki obowiązkowo odtłuscić
 

Maxeus

Znany użytkownik
Reakcje
250 4 0
#10
Jarosław napisał(a):
CoCu napisał(a):
Bo ja właśnie szukam dobrych środków na pozbywanie się oryginalnych powłok malarskich ze starych Gagarinów Piko.
Polecam zwyczajny płyn hamulcowy R1. Zchodzi wszystko i nie narusza struktury tworzywa, jednak z trzymaniem modelu w tym środku tez nie mozna przesadzić. Trzeba troszkę przypilnować, a po ściągnięciu fabrycznej powłoki obowiązkowo odtłuscić
Zgadza się i do tego celu stosuje się płyn hamulcowy DOT3 (no name 0,5 litra 8,5 zł) lub DOT4, ale przed zastosowaniem trzeba wykonać próbę na reakcję tworzywa z płynem hamulcowym.
W przypadku moczenia całej budy czas nie powinien przekraczać 12 h (były opinie dotyczące moczenia bud gagarina Roco, gdzie tworzywo wytrzymywało bez ubytków kąpiel 24 h, lakier schodził zacnie), moczenie odlewów żywicznych w żadnym przypadku nie może przekroczyć 12 h, bo żywice znacznie miękną - zalecane suszenie na sztywnej powierzchni przez 24 h w temperaturach powyżej 15 stopni Celcjusza.
 

Twardy

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#11
Ja jednak bardziej preferuje zmywacz Wamod do farb akrylowych.
Cała operacja nie przekracza trzech godzin a i bez szczotkowania farba schodzi doskonale .
Jest to metoda znacznie bezpieczniejsza dla modelu niż płyn hamulcowy .
 
OP
OP
ktoto37

ktoto37

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#13
szelmek napisał(a):
Raczej forma. Jakiego silikonu używałeś? Jeśli Gumosilu to proponuję rozejrzeć się za AD-1 droższy ale ma skurcz rzędu 0,1% zamiast 1-2% jak pozostałe.
Odlew kupowałem. Jest to kopia pudła Jan-Kola i wyżej to pisałem! Niestety od Jan-Kola nie można już było kupić a szkoda bo jestem ciekaw czy jakość by była znacząco lepsza.
 

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.852 116 22
#14
Model na odlewie pudła Jan-Kola wygląda jak pudło oryginalne tylko spolszczone. Więc na pewno jest lepsze. Poza tym, górna część pudła i dolna do siebie pasują, a nie tak jak w tym.
 

Maxeus

Znany użytkownik
Reakcje
250 4 0
#15
Twardy napisał(a):
Ja jednak bardziej preferuje zmywacz Wamod do farb akrylowych.
Cała operacja nie przekracza trzech godzin a i bez szczotkowania farba schodzi doskonale .
Jest to metoda znacznie bezpieczniejsza dla modelu niż płyn hamulcowy .
Z płynem hamulcowym jak z alkoholem, używany z wyczuciem i w umiarkowanych ilościach nie szkodzi :D
Poniżej przykład na wyciętych elementach (ten bez farby był moczony 10 h, a farbę usunięto twardym pędzelkiem w 2 minuty do czysta) z budy gagarina Gurzolda - jak widać, nie gryzie i nie rozpuszcza tworzywa, farba sama zaczyna się rozpuszczać po około 20-30 sekundach.
 

Załączniki

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.852 116 22
#16
No to chyba będę musiał się w taki "specyfik" wyposażyć.
Właśnie leżą przede mną budy od "Gagarinków" Guetzolda i je rozbieram. Następny etap: usunięcie farby.
 

Maxeus

Znany użytkownik
Reakcje
250 4 0
#17
Pawle, słyszałem, że Twój obcokrajowiec był u okulisty na zabiegu, a żadnych fotek nie wrzucasz na forum.
Nie bądź taki tajemniczy i pochwal się postępem prac, bo tu ludzi jak rdza ciekawość zżera ;)
 
OP
OP
ktoto37

ktoto37

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#18
maxeus napisał(a):
Pawle, słyszałem, że Twój obcokrajowiec był u okulisty na zabiegu, a żadnych fotek nie wrzucasz na forum.
Nie bądź taki tajemniczy i pochwal się postępem prac, bo tu ludzi jak rdza ciekawość zżera ;)
E mało się zmieniło tyle że ludzkiej twarzy dostał przyszły Rumun. Resztki farby trzeba będzie usunąć mechanicznie.
 

Załączniki

Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 4
Tabor 19
Tabor 10
Tabor 29
Tabor 36

Podobne wątki