Witam.
Chciałbym podzielić się swoimi uwagami dot.nowego modelu PKP. Ponieważ jest to pierwszy seryjny model ostrowskiego loka - musiałem "stanąć na głowie" aby go zdobyć No i muszę przyznać, że opłacało się na niego czekać.
Producentem modelu jest znana z poprzednich edycji "rumunów" firma KKEMO. Nie podam numeru katalowego modelu, bo go nie znam. Sam model jak do tej pory, nie trafił do handlu i nie wiadomo kiedy to nastąpi. Pozostaje zakup pojedyńczych modeli, które raz po raz pojawiają się na portalach aukcyjnych.
Model przedstawia lokomotywę z pierwszych dostaw do Polski (epoka IIIc) z małymi reflektorami, zaopatrzony tak jak oryginał w gwizdawki (nie trąbki). Projekt oznakowania modelu wykonała znana firma PMR K.Koj z Łodzi (w załączeniu rysunek).
Pudło oraz ostoja modelu wykonana z tworzywa. Zmieniono sposób mocowania pudła, teraz jest przykręcane za pomocą dwóch śrubek. Element na którym osadzono silnik wykonany z metalu. Silnik wyposażony w dwa koła zamachowe, przeniesienie napędu na wózki za pomocą wałków. Same wózki wykonane z tworzywa i elementów metalowych. Napędzane wszystkie osie modelu z czego dwa koła wyposażone w gumki "przyczepnościowe".
Model posiada kinematykę krótkiego sprzęgu, wyposażony w gniazdo dekodera (8-pinowe). Jest przewidziane miejsce na montaż głośnika dekodera dźwiękowego.
Do modelu dołączono dodatkowe elementy wyposażenia (węże hamulcowe, sprzęgi, zgarniacze bez otworów na sprzęgi modelarskie oraz pudło rezonansowe głośnika). Są również trawione litery i cyfry oznaczenia loka, tylko jak to przykleić aby nie zniszczyć "malatury" ?
Model jeździ cicho i płynnie (testowany w "analogu"). Nie zauważyłem charakterystycznego "kiwania" na boki, zdarzającego się w niektórych poprzednich modelach.
Oznakowanie modelu i napisy są czytelne, wykonane "czysto". Ogólnie model przezentuje się bardzo dobrze.
Niestety nie ustrzeżono się drobnych błędów. Może jest to podyktowane "uniwersalnością" pudła - jednak aby model był zgodny ze swoim pierwowzorem, należałoby zmienić tarcze zderzaków na okrągłe jak i usunąć uchwyty na ścianach czołowych (te pojawiły się dopiero od lokomotywy 46).
Mnie to osobiście aż tak bardzo nie przeszkadza, no ale to tylko moje zdanie.
Na koniec fotki modelu jak i oryginału. Te drugie pochodzą ze zbiorów prywatnych M.Płóciennika, a są do "wglądu" w ostrowskiej Izbie Tradycji na terenie parowozowni.
Pozdrawiam.
Chciałbym podzielić się swoimi uwagami dot.nowego modelu PKP. Ponieważ jest to pierwszy seryjny model ostrowskiego loka - musiałem "stanąć na głowie" aby go zdobyć No i muszę przyznać, że opłacało się na niego czekać.
Producentem modelu jest znana z poprzednich edycji "rumunów" firma KKEMO. Nie podam numeru katalowego modelu, bo go nie znam. Sam model jak do tej pory, nie trafił do handlu i nie wiadomo kiedy to nastąpi. Pozostaje zakup pojedyńczych modeli, które raz po raz pojawiają się na portalach aukcyjnych.
Model przedstawia lokomotywę z pierwszych dostaw do Polski (epoka IIIc) z małymi reflektorami, zaopatrzony tak jak oryginał w gwizdawki (nie trąbki). Projekt oznakowania modelu wykonała znana firma PMR K.Koj z Łodzi (w załączeniu rysunek).
Pudło oraz ostoja modelu wykonana z tworzywa. Zmieniono sposób mocowania pudła, teraz jest przykręcane za pomocą dwóch śrubek. Element na którym osadzono silnik wykonany z metalu. Silnik wyposażony w dwa koła zamachowe, przeniesienie napędu na wózki za pomocą wałków. Same wózki wykonane z tworzywa i elementów metalowych. Napędzane wszystkie osie modelu z czego dwa koła wyposażone w gumki "przyczepnościowe".
Model posiada kinematykę krótkiego sprzęgu, wyposażony w gniazdo dekodera (8-pinowe). Jest przewidziane miejsce na montaż głośnika dekodera dźwiękowego.
Do modelu dołączono dodatkowe elementy wyposażenia (węże hamulcowe, sprzęgi, zgarniacze bez otworów na sprzęgi modelarskie oraz pudło rezonansowe głośnika). Są również trawione litery i cyfry oznaczenia loka, tylko jak to przykleić aby nie zniszczyć "malatury" ?
Model jeździ cicho i płynnie (testowany w "analogu"). Nie zauważyłem charakterystycznego "kiwania" na boki, zdarzającego się w niektórych poprzednich modelach.
Oznakowanie modelu i napisy są czytelne, wykonane "czysto". Ogólnie model przezentuje się bardzo dobrze.
Niestety nie ustrzeżono się drobnych błędów. Może jest to podyktowane "uniwersalnością" pudła - jednak aby model był zgodny ze swoim pierwowzorem, należałoby zmienić tarcze zderzaków na okrągłe jak i usunąć uchwyty na ścianach czołowych (te pojawiły się dopiero od lokomotywy 46).
Mnie to osobiście aż tak bardzo nie przeszkadza, no ale to tylko moje zdanie.
Na koniec fotki modelu jak i oryginału. Te drugie pochodzą ze zbiorów prywatnych M.Płóciennika, a są do "wglądu" w ostrowskiej Izbie Tradycji na terenie parowozowni.
Pozdrawiam.
Załączniki
-
52,7 KB Wyświetleń: 3.377
-
98 KB Wyświetleń: 3.381
-
96,1 KB Wyświetleń: 3.360
-
57,9 KB Wyświetleń: 3.346
-
44,2 KB Wyświetleń: 3.351
-
66,9 KB Wyświetleń: 3.348
-
85,6 KB Wyświetleń: 3.355
-
91,7 KB Wyświetleń: 3.377
-
99,3 KB Wyświetleń: 3.375
-
113,4 KB Wyświetleń: 3.365