Był to rok 1991. Dnia 1 lipca tego roku zamknięto lokomotywownie Jarocin i cały stan maszyn przeszedł do MD Ostrów Wlkp.
Ciekawe, ciekawe... Mam wrażenie że źle się wyraziłeś. Na pewno lokomotywowni w Jarocinie nie zamknięto w 1991 roku. Jeszcze w 2007 roku w tamtejszej hali stały czynne maszyny SM31 i SM42, na wachlarzu obok sfotografowałem (już odstawione) jedne z ostatnich kociołków (114, 101, 251) Jarocińskich które na pewno jeszcze w 2003 roku wykonywały dwie pary Jarocin-Leszno p. Gostyń. Byliśmy także u tamtejszego dyspozytora uzyskać zgodę na poruszanie się po obiekcie i wykonywanie zdjęć. W tym czasie na obrotnicę jedną z lokomotyw SM42 wyprowadzał właśnie "depowiec"... No więc jak? czynna czy nie?
Lokomotywownia w Jarocinie, jak wiele punktów tego typu na sieci PKP, po prostu utraciła samodzielność, została podporządkowana większej jednostce stając się jej oddziałem zamiejscowym. Choćby na przykładzie Sierpca- w 1993 poszedł pod Kutno (jako ZOEN) potem, trafił pod Toruń (1997), następnie razem z Toruniem pod Bydgoszcz (1999). W międzyczasie likwidowano kolejne hale, czy punkt tankowania. Ale mimo formalnego nieistnienia samej lokomotywowni już od początku lat 2000, dobrze aż do 2010 roku pamiętam tam czynne tzw gniazdo maszynistów, normalnie, budynek z dyspozytornią (czynną)... Tak więc, taki Ełk czy Ostrołęka od dawna nie funkcjonowały w papierach jako lokomotywownia, a faktyczne zaprzestanie użycia budynków, czynnego okna dyspozytorskiego było ok 10 lat później
http://rail.phototrans.eu/14,23808,0,FabLok_101D_SP42_251.html
EDIT: aha- Czempiń-Mieszków zawieszone w 1995...
[DOUBLEPOST=1474787861,1474786724][/DOUBLEPOST]
Czy ja dobrze widzę, że na tym pierwszym zdjęciu skład jedzie... wagonami naprzód?
Od razu uprzedzam że są to tylko moje domysły, ale są dwie opcje-
-pierwsza:
skład nie jedzie, a stoi pomiedzy zatrudnieniem osłoniony z obu stron "końcami pociągu"
-druga:
OIDP na tej linii były dość ciekawe rozkłady, część pociągów kończyła bieg w Śremie (te z Mieszkowa), część w Śremie Odlewni (te z Czempinia) (jakiś zapewne ważny wtedy pracodawca w regionie). Być może jest to podsył na Śrem Odlewnię (tam chyba było 2 km między "Śremami"), i aby nie obracać składu który potem pojedzie do Czempinia, zdecydowano się na takie "spychanie" wagonami do przodu
https://www.bazakolejowa.pl/timetables/60/464-57750c910ad0e.jpg
Wygląda to tak jakby ten sam pociąg jadący w relacji Czempin-Mieszków, dowoził pracowników na 6 rano do Śremu i Śremu Odlewni, a potem cofał się do Śremu, by zabrać tych co skończyli nocną zmianę i pojechać dalej do Mieszkowa