SM42 1:120

[ogest]

Ostatnio zaprojektowałem sobie SM42 w skali TT 1:120. Model na razie testowy więc nie przykładałem się super do sklejania. Chciałem po prostu sprawdzić czy się sklei. I tak to się na razie prezentuje. Jak skleję już ostateczną wersję to zamierzam udostępnić ten modelik.

Model chciałbym wypuścić w różnych malowaniach.
Więcej również na mojej stronie: http://www.ogestkomp.com.pl

 

[milosz216]

ład che tnie bym sobie takiego sprawił tyle ze jak by był sklejony i plastikowy.

 

[ogest]

No tutaj ta wersja ma bardzo dużo, do zarzucenia. Ale gotowych modeli nie przewiduję.

 

[UNIVERS]

ład che tnie bym sobie takiego sprawił tyle ze jak by był sklejony i plastikowy.

W UMF mają trawione TT: :arrow: http://www.eaos.pl/index.php?option=com ... &Itemid=58

 

[milosz216]

za 270 zł to wolę sobie gotowca na allegro kupić bo na pewno źle coś zrobię.

 

[Sebastian]

za 270 zł to wolę sobie gotowca na allegro kupić bo na pewno źle coś zrobię.

A z jakiego materiału będzie ten allegrowy gotowiec za 270 zł? Z plasteliny czy gipsu? I pewnie jeszcze z napędem, oświetleniem i wodotryskiem...

 

[ogest]

za 270 zł to wolę sobie gotowca na allegro kupić bo na pewno źle coś zrobię.

A z jakiego materiału będzie ten allegrowy gotowiec za 270 zł? Z plasteliny czy gipsu? I pewnie jeszcze z napędem, oświetleniem i wodotryskiem...

dołączam się do pytania

 

[milosz216]

normALNY

 

[Ogryzek]

za 270 przy odrobinie szczęścia to kupisz i przemalujesz BR290 i zaakceptujesz to jako SM42 :roll:

 

[Ostbahn]

ogest, popraw dach kabiny bo teraz jest jak za duża czapka

 

[ogest]

Wiem Już jest w dobrych wymiarach.

 

[Uriel]

Nie chcę być wredny czy dociekliwy ale... nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy wzorowanie się ale Twój model (zarówno złożony jak i rozrysowane części) są łudząco podobne do SM42 opracowanej przez GPM
http://gpm.pl/index.php?akcja=produkt&edycja=380

Tak się składa, że modele SM42 GPM'u sklejałem jakiś czas temu i widzę wiele podobieństw (szczególnie w rozrysowanych na arkuszu częściach)

 

[ogest]

Nie chcę być wredny czy dociekliwy ale... nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy wzorowanie się ale Twój model (zarówno złożony jak i rozrysowane części) są łudząco podobne do SM42 opracowanej przez GPM
http://gpm.pl/index.php?akcja=produkt&edycja=380

Tak się składa, że modele SM42 GPM'u sklejałem jakiś czas temu i widzę wiele podobieństw (szczególnie w rozrysowanych na arkuszu częściach)

hmm.. właśnie sobie pobrałem i przeglądam arkusze wydania GPM. I nie widzę jakieś ogromnych podobieństw, nawet konstrukcja ramy jest inna, jak i budowa wózków. Jedynie co tutaj jest bardzo podobne to maskownice wózków, a wykonywałem je i wzorowałem się z obrazka który pobrałem gdzieś z internetu.

Również nie widzę podobieństwa co do konstrukcji komory silnika, no i co za tym idzie kabiny. Więcej podobieństw czy jakiś super różnić chyba nie widzę.

Teraz to się zastanawiam, czy jak jakieś elementy są podobne do czegoś (tak jak np do SM42 z GPM) to łamie prawo? Raczej trudno jest zaprojektować tą samą lokomotywkę tak by różniła się jakoś znacząco w innej skali?

 

[Uriel]

Popatrz na sposób rozrysowania kabiny. Nawet płynne przechodzenie barw "imitacji okien" jest identyczne.
Przeprojektować ramę czy wózki nie problem, bo sam dużo siedzę w programach graficznych

Nie atakuję Ciebie, tylko zwróciłem na to uwagę. Polemizujesz i nie zabraniam Ci tego

 

[ogest]

Rozumiem, że to nie atak. Hmm rozrysowałem tak kabinę, bo inaczej nie miała by zaokrąglonych rogów. Z tego o widzę u GPM jest podobnie tylko, że mają zamkniętą tą kabinę, a u mnie kabinę nakłada się na komorę silnika, co do okien to takie samo przechodzenie barw stosuję w innych modelach.

http://ogestkomp.com.pl/index.php?optio ... elect&id=4

 

[UNIVERS]

ład che tnie bym sobie takiego sprawił tyle ze jak by był sklejony i plastikowy.

za 270 zł to wolę sobie gotowca na allegro kupić bo na pewno źle coś zrobię.

Kolega milosz216 chyba by chciał, aby mu ktoś dał SM42 za darmo i to jeszcze ładniutką, śliczniutką, plastikową, jeżdżącą.
Naprawdę ręce opadają. Każdy wie, że nie ma gotowca, więc ludzie kombinują z gorszym bądź fajnym efektem (blachy rangera) - i chwała im za to. Ale, że Polak narzekać nierzadko potrafi, to zawsze się trafi taki, dla którego:

--- Papierowa za 5 zeta - to źle.
--- Blachy trawione za 270 - też źle, bo trzeba garba pochylić i złożyć...

Patrząc na tendencję podejrzewam, że gdy pojawi się gotowiec jeżdżący, plastikowy za 850zł, to kolega strzeli że za drogo... :?

Milosz216, nie marudź już, w imieniu wszystkich proszę.

 

[Ogryzek]

UNIVERS, Najpierw niech znajdzie gotowca za 270