skrapy

[garcia ramirez]

Pięknie. Próbowałem sobie tak zardzewić parowóz, ale nie wychodzi. Humbrolami, pastelami, innymi tam pudrami i lipa. Podpowiesz???

 

[Hoart]

Garsyja było by dobrze ,żebyś coś pokazał , bo może wcale ten Twój efekt nie jest zły,
-Garsyja - robię to byle jak i czym się da , pierwszym materiałem jest grafit z ołówka -grafit miękki (inaczej tłusty)np . B6, B8 -jak takim grafitem potraktujesz powierzchnię parowozu przy pomocy wcierania palcami ,uzyskasz efekt "żywej " spracowanej stali - i teraz na taką powierzchnię pomaluj tuszem z flamastrów niezmywalnych ALE! tylko tuszowych- bądż cierpliwy i się nie zniechęcaj widokiem czerni powierzchni modelu loka ,który dodatkowo jest posmarowany grafitem i pomazany brązem i czernią z flamastrów - - ( kupuje te flamastry czy markery w sklepikach dla plastyków) nazw nie pamiętam, ale musisz pytać o takie(tuszowe ,niezmywalne) , sklepiki mają ich spory wybór , -pamiętaj ! -żadnych kulkowych nitro i żadnych farb akrylowych sprejowych - to jest podstawa , ponieważ takie flamastry tuszowe nie zalewają szczegółów danych elementów, kolory to brąz , czarny ,
można użyć farbek akwarelowych - ale trzeba je solidnie wcierać , rozcierać -zacierać tak ,żeby nie "zabić" szczegółów , ja używam takich zwykłych szkolnych ,starych jeszcze z czasów PRL-u - do uzyskanego brązu z farb akwarelowych dodaję odrobinę koloru karminu ( bordo)wtedy powstaje efekt rdzy powstałej przez "lata", również do tych farb akwarelowych(brąz) dodaję suche pastele(brązy , czerń , karmin) , które wcześniej rozcieram na super drobny proszek na palecie i dopiero jak zadowala mnie gradacja i kolor to pędzlem nanoszę na obiekt i jazda ..
-do tej pory używam wody jako medium i czekam aż to wszystko wyschnie- a na koniec po odparowaniu wody traktuję taką papraninę zwykłym ,suchym pigmentem malarskim w kolorze cynamonu z pędzla o sztywnym włosiu i odpowiedniej wielkości , ja mam troszkę tego pigmentu od niepamiętnych czasów , ale taki pigment można kupić , on jest ultrasuper drobny i doskonale się wciera i genialnie przylega - ALE! tylko na sucho - teraz już żadnej wody - to tak z grubsza Garsyja ,pytaj i spróbuj i pokaż czy coś to pomogło Tobie co o czym napisałem

 

[garcia ramirez]

Wielkie dzięki za tę wyczerpującą informację. Spróbuje podziubać. Jak coś wyjdzie - pokażę.

 

[Hoart]

 

[Hoart]

 

[Hoart]

 

[Sklejacz]

Jaka to jest skala?

 

[Hoart]

H0

 

[Sklejacz]

Byłbym zatem wdzięczny za zdjęcie całości, najlepiej z jakimś odnośnikiem dla porównania rozmiaru. Bo nie wygląda.

 

[Hoart]

- nie będę dawał grosza czy zapałki bo to dla mnie bez sensu ,proponuję zaczekać , za jakiś czas jeden z Kolegów tego forum zaprezentuje "to " na własnych dwu modelach BR 52 (Gutzold) skali H0 , które przerabia na Ty2, sam jestem ciekaw jak to będzie ...

 

[Sklejacz]

Czy zatem Hoarcie drogi gotów jesteś zdradzić nam co w zasadzie jest na zdjęciu? To jakiś gotowiec, lub też matka do jakiegoś gotowca? Czy ja to praca?

Pytam bo budzi to moją ciekawość. Zaprezentowany element, choć na dość słabym zdjęciu wydaje się technicznie znacznie odstawać od różnych fragmentów Twoich prac, które prezentowałeś, stąd też moje zaciekawienie i zdziwienie. Zwłaszcza, że zdjęcie umieściłeś bez jakiegokolwiek opisu...

 

[Hoart]

- z przyjemnością informuję Kolegę Sklejacza i innych zainteresowanych ,że na zdjęciu zaprezentowany jest jeden z dwu tak zwanych "ołtarzy" czyli po kolejarsku - zaprezentowana jest ściana drzwiczkowa stojaka kotła do Ty2,
- w całości jest to wyrób mój czyli Hoart ze współpracy z "przemysłem " czyli Big Tank i jest to gotowy egzemplarz do zamontowania na loku ,drzwi są uchylne, korba nastawnicy jest ruchoma,
-na razie to tyle, - cdn..
- w tym wątku wszystko dotyczy tylko skali H0

 

[Hoart]

- w oczekiwaniu , w między czasie poszedłem sfocić jedyny na WW wrak Ty2 ( po grzejce) , niestety ulewa mnie przepędziła z pleneru skutecznie i trzeba się zadowolić tymi fotkami , które udało mi się zrobić

 

[bstok70]

Mamma mia! To w "Chrobrym" po dziś dzień obowiązuje zakaz fotografowania? Te zdjęcia szpiegowskie (czy przypadkiem nie przyłożyłeś lornetki w odwrotną stronę?) wzbudzają niesłychaną ciekawość i powodują ogromny niedosyt.

 

[Hoart]

-

 

[Hoart]

-fotki z dziś, trudno tam focić bo jak nie deszcz , to wiatr albo komary i terenu pilnuje predator ,ochroniarz powiedział mi ,że tu nie wolno przebywać i tak dalej ..
-jeszcze trochę o tej byłej grzejce , teren wokół trochę odchwaściłem , nawet budkę pomalowałem , odczyściłem koła, -okazuje się ,że wewnątrz w budce na kotle zachował się prawie komplet osprzętu jedynie brak inżektorów i kranów hamulców.

grzejka to moja praca sprzed ponad trzydziestu laty, użyłem jej z sentymentu ..

 

[Hoart]

i

 

[Hoart]

foto Hoart+MTK

 

[Hoart]

fotohoart

 

[Hoart]

Ogromna złomownia koncernu metalurgicznego Staliko przerabia również tabor pływający , na zdjęciu unikatowy holownik wyprodukowany dawno temu w stoczni Noch dla obsługi kanałów Wielkiej Wyspy, jak dowiedziałem się , nie zostanie pocięty na "żyletki" , ponoć w ostatniej chwili zakupił go jakiś artysta czy ktoś taki.. i uratował zabytek .

.. a na lądzie też ciekawie , to tendrzaki hutnicze Vulcanporty